Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Autor |
Wiadomość |
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Ani nie widzę sensu w robieniu przyspieszonego kursu "Biblia w 30 dni od podstaw do C2", ani nie mam czasu na pisanie elaboratów na forum internetowym.
|
Wt cze 23, 2015 8:59 am |
|
|
P524
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N gru 07, 2008 12:57 am Posty: 1674
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, protestantyzm
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Elbrus napisał(a): Batlogin napisał(a): Elbrus, na szczęście (albo na szczęście) nie - te cytaty nie są potwierdzeniem na to, że Chrystus i/lub wymienieni chrześcijanie są prorokami. Proszę więc wyjaśnić, czego potwierdzeniem są te cytaty. Traktowanie Biblii jako zasobu słówek do szarady jest po prostu dość szokujące. Cóż, ale można i tak. To nie podręczny zbiorek cytatów, które mają coś potwierdzać. Elbrus napisał(a): Batlogin napisał(a): Podobnie jak J 15,1 nie jest potwierdzeniem na to, że Jezus jest krzakiem. Aha - metafora taka. A co to znaczy (i dlaczego tak jest), że Jezus i tzw. prorocy są "metaforycznymi prorokami" a nie prorokami w dosłownym (tradycyjnym) tego słowa znaczeniu? Najkrótszą odpowiedź już masz wyżej. Tartaglia i Batogin już to napisali. Elbrus napisał(a): Batlogin napisał(a): Pomijając fakt, że "ho prophetes" to nie tylko "prorok". Chodzi oczywiście o słowo użyte w NT - w których miejscach i dlaczego zostało przetłumaczone nie tak jak powinno? Batlogin napisał(a): Ani nie widzę sensu w robieniu przyspieszonego kursu "Biblia w 30 dni od podstaw do C2", ani nie mam czasu na pisanie elaboratów na forum internetowym. Otóż to.
_________________ www.reformowani.pl
|
Wt cze 23, 2015 10:16 am |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
joannabw napisał(a): Maria-Magdalena napisał(a): Elbrus, bardzo Ci dziekuję za cytaty mówiące o tym że Jezus jest prorokiem Twoja mądrość jest niezwykła, tak jak Twoja skromność. Miłego wieczoru Joasiu, czemu się dziwisz? Przeciez wypada ładnie podziękować za trud pracy w odnalezieniu cytatów. A teraz Panowie zaczęłi dzielić włos na czworo i już po temacie..ale chyba to dodaje im skrzydeł...zatem nie przeszkadzam. Miłego popołudnia Joasiu
|
Wt cze 23, 2015 3:53 pm |
|
|
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
"Panie, co sie tam kłócić o religie, jeden Bóg, a głupie wzieli i porobili tych ksiendzów i kościołów".
Nie lubię jak chrześcijanin sprowadza chrześcijaństwo do poziomu trójpolówki.
|
Wt cze 23, 2015 10:32 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
A czy lubisz by Twoje zawsze było "na wierzchu"? Tak w kwstii lubienia
|
Wt cze 23, 2015 10:55 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Maria-Magdalena napisał(a): Przeciez wypada ładnie podziękować za trud pracy w odnalezieniu cytatów. Tak, tak, ale to nie było za ładnie?
|
Wt cze 23, 2015 10:58 pm |
|
|
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
No pewnie! Ale tylko wtedy, gdy sądzę, że mam rację.
Nie lubię też olewania przecinków, jak uczyniłem to w poprzednim poście... Znak to ewidentny, że zaraz trzeba mi spać...
|
Wt cze 23, 2015 10:59 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Batlogin napisał(a): No pewnie! Ale tylko wtedy, gdy sądzę, że mam rację. Jasne. Co do reszty...słodkich snów joasiu, nigdy dosyć dobrych, ciepłych słów Zwłaszcza gdy jest za co...prawda?
|
Wt cze 23, 2015 11:02 pm |
|
|
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Dobranoc, wzajem!
|
Wt cze 23, 2015 11:02 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Maria-Magdalena napisał(a): nigdy dosyć dobrych, ciepłych słów Zwłaszcza gdy jest za co...prawda? Nie wiem... Nadmiar słodyczy mnie obrzydza.
|
Wt cze 23, 2015 11:24 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Tak sobie pomyślałam, że skoro szatanowi trzeba dać przyzwolenie na działanie w swoim życiu, to może nie jest taki zły. Pomyślałam w odniesieniu do wyrażenia zgody na Boże plany. Wiem, wiem.Pewnie teraz przeczytam o pięknym opakowaniu, subtelnym wciąganiu itd, ale sami pomyślcie. Ludzie lubią mocne wrażenia. Jakby dał im fajerwerki, które skończyłyby się wybuchem bomby atomowej. Załatwiłby całą ludzkość w krótkim czasie.
|
Śr cze 24, 2015 11:47 am |
|
|
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Nie chodzi o to, że on nie przyjdzie nieproszony, bo jest uprzejmy. Chodzi o to, że nie ma innego przystępu do człowieka - warunkiem tego, że popełnisz zło jest to, że musisz zrobić to świadomie i dobrowolnie.
Pamiętasz Księgę Hioba? Szatan nie jest tam nikim innym, tylko prokuratorem, który zbiera dowody przeciw ludzkości. Jeżeli akt oskarżenia ma być niepodważalny, to wina musi być bezwzględnie jedynie po Twojej stronie.
|
Śr cze 24, 2015 12:25 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Batlogin napisał(a): Chodzi o to, że nie ma innego przystępu do człowieka - warunkiem tego, że popełnisz zło jest to, że musisz zrobić to świadomie i dobrowolnie. Co jest chyba częstym procederem, prawda? Ciekawe jest to, że możesz żyć w grzechu, świadomie i dobrowolnie czynić dobro, ale i tak jesteś daleko od Boga. Jednak nie ma problemu, żeby po jakimś grzechu znaleźć się w rękach diabła, który jest o całe nieba słabszy od Stwórcy. Batlogin napisał(a): Szatan nie jest tam nikim innym, tylko prokuratorem, który zbiera dowody przeciw ludzkości W końcu sam się określił mianem oskarżyciela. Batlogin napisał(a): Jeżeli akt oskarżenia ma być niepodważalny, to wina musi być bezwzględnie jedynie po Twojej stronie. Nie oszukujmy się- prawie żaden człowiek pchający się do piekła nie jest świadomy tego co go czeka. To tak jakby oskarżać dziecko.
|
Śr cze 24, 2015 11:37 pm |
|
|
Batkonto
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Prawda, stąd "idea" apokatastazy. Sokrates powiedział, że nie ma ludzi złych, bo nikt nie pragnie niczego złego dla siebie, a wszystko złe wynika z nieświadomości - nawet w najbardziej ponurych przypadkach, bo każdy człowiek chce dla siebie jak najlepiej, po prostu wiele osób ma wypaczone pojęcie dobra.
Co nie zmienia faktu, że na pewnych poziomach czynimy zło - ale że zło można uczynić tylko sobie, w tym objawia się jego największa tragedia i prawdziwy horror konfrontacji z diabłem, którego metodą jest stawianie znaku zapytania nad każdą naszą kropką.
|
Cz cze 25, 2015 10:18 am |
|
|
Krysia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 12:25 pm Posty: 1704
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Biblijne (i nie tylko) ,,odkrycia'' j-bw
Batlogin napisał(a): zło można uczynić tylko sobie Bardzo optymistycznie to zabrzmiało... Co ze złem, które powoduje cierpienie a czasem również grzech (zło) - jako odpowiedź na doznane zło? A stawianie znaku zapytania nad naszą kropką... Wydaje się, że czasem stawiamy tę kropkę zbyt szybko, więc pytania, jak najbardziej są zasadne. Dobre dzieła nie boją się pytań.
_________________ " Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią." Mt 5, 7
|
Cz cze 25, 2015 10:53 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|