Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Autor |
Wiadomość |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Dlaczego Jasiu dostałeś jedynkę z matematyki? To wina pani, nie wytłumaczyła i prawie wszyscy dostali jedynki. To widać u dzieci. Jedne z tego wyrastają i przekierowują wzorce w dobrą stronę (mniejszość), innym to zostaje do końca życia, zawsze równają w dół i nie używają rozumu. On może? To ja też. Tyle, że onemu nie wlepią mandatu. Jasiowi wlepią. Taka jest różnica między ludźmi na tym świecie. Sprawiedliwość to będzie w innym wymiarze, ale też nie będzie równo. Kryterium bedzie transparentne i wszystkim to będzie odpowiadać.
|
Śr paź 14, 2020 9:11 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Piotr9000 napisał(a): Zawsze możesz wziąc przykład ze swoich polityków z Konfederacji ,gdzie również nie dostosują się do poleceń .A potem w internetowej telewizji powiedzą, ze jest komunizm i nie pozwalają na wolność. Tylko jak policja przyjdzie to już nie da rady zignorować poleceń tylko płacisz 500 złoty. Polityk to ktoś taki kto w rozwoju zatrzymał się w wieku lat 16.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Śr paź 14, 2020 5:54 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Dzień dobry Jockey napisał(a): Możesz powiedzieć ze jesteś niepełnosprawny intelektualnie i ciebie to nie dotyczy. Nie mogę Jockey, bo chcę i staram się być katolikiem (czyli między innymi nie kłamię). I cel nie uświęca środków. Ty też nie możesz powiedzieć/napisać, że mogę tak powiedzieć, to co napisałeś, bo zadeklarowałeś, że jesteś katolikiem. Inczuczuna napisał(a): Maciek Nie warto kopać się z koniem. Komunistyczna władza PiS nie będzie się pier***lić z wrogami ludu. Bo kto nie nosi maski jest teraz wrogiem ludu. Zdaniem propagandystów pisowskich nawet terrorystą. A i nie brak zwykłych zj***ów którzy nazwą cię mordercą. Nie brakuje również takich którzy wrzucą cię do jednego worka ze zwolennikami wszelkich teorii spiskowych, czyli zostaniesz awansowany na płaskoziemca, antyszczepionkowca, foliarza. Ten ostatni zabieg bardzo często stosowany przez propagandę rządową, chociaż nie tylko. Inczuczuna, nigdy bym konia nie kopnął! Kocham konie i niekonie. artur96 napisał(a): Wg mnie cierpliwie Macku,różne beda reakcje ale pamiętaj o cierpliwości.Zawsze na spokojnie i rzeczowo wytłumacz swoje stanowisko. Masz rację Artur. A tak w ogóle, mało kto zdaje sobie sprawę, że osoba zdrowa, po której nie widać, że ma jakiekolwiek objawy choroby, która nie miała kontaktu z zarażonym nie ma nakazu zakładania maski. PeterW napisał(a): Nie bardzo rozumiem ten bunt. Nie bede zakładał hej! Co Ci to daje że nie zakładasz, a co Ci to odbiera że zakładasz? Majtki na tyłku nosisz? Resztę garderoby też? Przecież ubieranie się to też jakiś przymus. Spróbuj pochodzić nago po okolicy.. (tak, wiem - teraz jest zimno, ale tak na przykład w lecie).
Moja rada? Nie noś. Zwłaszcza w tłumie. Na nękanie odpowiadaj zdecydowanie "nie!". Jeśli masz zgromadzone zapasy pieniędzy, to chyba nie ma problemu. 30 tys. za jednym zamachem, zwłaszcza jak Twoje tłumaczenie będzie "nie bede i już!". Peter, a się wzburzyłeś. Heh . Żaden bunt. Po prostu normalne myślenie. Mandatu nie dostanę, a jeżeli już, to i tak nieważny. Nie ma podstawy prawnej by karać zdrową osobę, która nie ma maski na twarzy. mniszek_pospolity napisał(a): Maćku... a w czym tak naprawdę przeszkadza Ci ta maska, że nie chcesz jej nosić? W obecnej sytuacji musisz mieć stalowe nerwy i dobre zdrowie, żeby to "przetrwać"... Nie dziw się, że ludzie mogą Cię zaczepiać, bo sytuacja jest napięta, momentami wręcz dramatyczna. Ja nie mam ani jednego ani drugiego, więc dla świętego spokoju zakładam maseczkę w autobusie (teraz w sumie wszędzie, bo na ulicy też), kościele, sklepie itd. Nie stać mnie też na płacenie mandatów... (non stop). Być może nie jest idealna, ale czy wymyślono coś "lepszego"? Inni się boją, to może z szacunku do nich zakładać chociaż w skupiskach ludzkich (większych, sklep, kościół). Możesz im mówić, że nie ma pandemii (tak jak ten umierający jegomość z Wrocławia, który krzyczał, że nie ma koronawirusa, a teraz umiera na...koronawirusa. Nie zakłamujmy rzeczywistości. Głupie obostrzenia, budzące wątpliwości restrykcje, sposoby na walkę z pandemią to jedno. A drugie to odpowiedzialność za tych słabszych, starszych itd. Nałożenie maseczki zabiera Ci wolność? Prawdziwa wolność istnieje w sercu, w naszym wnętrzu. Człowiek dopóty jest wolny, dopóki nie da w sobie zabić miłości do Boga i drugiego człowieka. A co do Twojego pytania. Po prostu odpowiadaj, że jesteś anarchistą i trzeba być tolerancyjnym także dla anarchistów Mniszek, nie będę brał udziału w medialnej psychozie, bo to w istocie na szkodę człowieka. Jeżeli rzeczywiście byłaby zaraza, która czyni spustoszenie, to bez żadnego "ale" nosiłbym maskę (porządną) i zachęcał do noszenia. Nie jestem anarchistą, bo jeżeli będzie dobrze ustalone prawo, to będę przestrzegał( nawet głupie prawo będę przestrzegał...będę się starał). Lewa, to oczywiste, że nie przestrzegam i nie będę przestrzegał, bo lewo jest antyBoskie i w związku z tym antyludzkie).Odpowiedzialność za drugiego człowieka nijak ma się do tego czy maska na twarzy z nakazu bez podstawy prawnej i to jeszcze ustalone z urojenia pandemii którą sieje śmiertelnie niebezpieczny wirus :/ Odpowiedzialność za człowieka to między innymi powrót do rzeczywistości opartej na rozumie i w związku z tym prawdzie. mareta napisał(a): Też się będę przyczepiać. Zamknij się w domu na 2 lata, albo zadzwoń do lekarza, umów się na teleporadę i weź zaświadczenie,że nie możesz nosić maseczki. Powód musisz wymyślić. Mareta, ale jak przyczepiać? Czy będziesz się lepić (do mnie)? Na razie powód to sobie wymyślili covidianie, powodu do tego by nie nosić nie muszę wymyślać. Po prostu nie muszę i nie chcę nosić( bo bez sensu- około 85% zarażonych podobno nosiło maski). Pamiętam o człowieku starszym, schorowanym, także proszę się nie martwić o mnie czy pamiętam. Trzymaj się i nie daj się zwariować Mareta. Piotr9000 napisał(a): Zawsze możesz wziąc przykład ze swoich polityków z Konfederacji ,gdzie również nie dostosują się do poleceń .A potem w internetowej telewizji powiedzą, ze jest komunizm i nie pozwalają na wolność. Tylko jak policja przyjdzie to już nie da rady zignorować poleceń tylko płacisz 500 złoty. https://www.youtube.com/watch?v=LrtLmMG9MKE (Grzegorz Braun) Jockey napisał(a): Piotr9000 napisał(a): Zawsze możesz wziąc przykład ze swoich polityków z Konfederacji ,gdzie również nie dostosują się do poleceń .A potem w internetowej telewizji powiedzą, ze jest komunizm i nie pozwalają na wolność. Tylko jak policja przyjdzie to już nie da rady zignorować poleceń tylko płacisz 500 złoty. Polityk to ktoś taki kto w rozwoju zatrzymał się w wieku lat 16. Czy możesz nie zaśmiecać tematu, Jockey? W sumie to chyba problem rozwiązany, bo po prostu osobie która się przyczepia za to, że nie ma człowiek maski na twarzy, wystarczy odpowiedzieć, żeby nie panikowała i wytłumaczyć, że nie mam covida i w związku z tym nie mam obowiązku noszenia maski. Wytłumaczyć że ryzyko zakażenia i zgonu na koronowirusa jest tak znikome, że spokojnie do zignorowania. itd. Bez nerwów wytłumaczyć, że ten cały koronawirus, to może trochę ostrzejsza grypa.
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Pn paź 19, 2020 8:50 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Maciek napisał(a): W sumie to chyba problem rozwiązany, bo po prostu osobie która się przyczepia za to, że nie ma człowiek maski na twarzy, wystarczy odpowiedzieć, żeby nie panikowała i wytłumaczyć, że nie mam covida i w związku z tym nie mam obowiązku noszenia maski. Intrygujące. Możesz zdradzić skąd czerpiesz taką pewność? Cytuj: Wytłumaczyć że ryzyko zakażenia i zgonu na koronowirusa jest tak znikome, że spokojnie do zignorowania. itd. Bez nerwów wytłumaczyć, że ten cały koronawirus, to może trochę ostrzejsza grypa. Jasne. "Trochę" ostrzejsza grypa, która w okresie od 8 do 15 października zabiła w Polsce 441 chorych, a w tym czasie zwykła grypa zabiła... A tak. Nikogo.
|
Pn paź 19, 2020 9:12 am |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16895
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Pewność Maćka wynika z upodobania do koni. Pisal o tym. Klapki na oczy i wio! Droga opanowana, zawsze ta sama. Powiedzonko dra Strosmajera o głupocie jest tu na miejscu. Klapki na oczach zamieniają jednak głupotę w mądrość. Maciek wie, że nie jest zarażony!
|
Pn paź 19, 2020 9:39 am |
|
|
sam2
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Yarpen Zirgin napisał(a): Maciek napisał(a): Cytuj: Wytłumaczyć że ryzyko zakażenia i zgonu na koronowirusa jest tak znikome, że spokojnie do zignorowania. itd. Bez nerwów wytłumaczyć, że ten cały koronawirus, to może trochę ostrzejsza grypa. Jasne. "Trochę" ostrzejsza grypa, która w okresie od 8 do 15 października zabiła w Polsce 441 chorych, a w tym czasie zwykła grypa zabiła... A tak. Nikogo. Z tego wynikalo by ze covid zabija nawet wirusa grypy, skoro teraz nikt nie umiera na grype, a wczesniej tak. Jak tak dalej pojdzie to beda uzywac covida jako szczepionke przeciw grypie.
|
Pn paź 19, 2020 10:44 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Pn paź 19, 2020 3:04 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Macie te swoje maseczki. Państwo Polskie zasłużyło na zniknięcie. Dno dna. https://www.youtube.com/watch?v=q6Fw7m1RBvECovidianie wynocha z Polski! https://www.youtube.com/watch?v=zjllrQlqsvA
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Pn paź 19, 2020 9:07 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Pn paź 19, 2020 9:17 pm |
|
|
sam2
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
A z podanych w ruchomym czerwonym napisie podaja ze od 8-15 pazdziernika zachorowan bylo ponad 61 tys. ale nie odnotowano zgonow z powodu grypy. Cos sie stalo z grypa ze nawet dla ciezko chorych przewlekle nie jest juz smiertelna? Z drugiej strony, to nie podaja jak w tym zestawieniu zakwalifikowany jest covid. Uznany jest za grype, czy nie.
|
Pn paź 19, 2020 9:56 pm |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Jeszcze na chwilę. Yarpen, tu masz twarde dane przedstawione jak chłop krowie na rowie: https://www.youtube.com/watch?v=Ki8Ov4C1Zp4
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Pn paź 19, 2020 11:16 pm |
|
|
sam2
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Tam modlitwy juz niewiele dadza, ale dobry egzorcysta by dal rade.
|
Wt paź 20, 2020 1:12 am |
|
|
Maciek
Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 08, 2017 10:59 am Posty: 736 Lokalizacja: W myśli Boga, w mamie i tacie, później przez chwilę w brzuchu, a teraz w Warszawie i oby do Nieba ;)
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Sam2, oby. Wracając merss napisał(a): Pewność Maćka wynika z upodobania do koni. Pisal o tym. Klapki na oczy i wio! Droga opanowana, zawsze ta sama. Powiedzonko dra Strosmajera o głupocie jest tu na miejscu. Klapki na oczach zamieniają jednak głupotę w mądrość. Maciek wie, że nie jest zarażony! Maupy też kocham. Pewność to mam, że Pan Jezus Chrystus nie zaraża, że jeżeli normalną higienę będę stosował, żył roztropnie, w związku z tym w Łasce Uświęcającej, to nic nie grozi Merss (i nawet mogę do Leviatana wejść, wiesz? ) Chyba że jesteś skrupulantką, to rzeczywiście z samego faktu że jestem, to już na sto procent nie mogę stwierdzić że nic mi nie grozi i w związku z tym mogę wpaść pod samochód, mogę zostać zarażony hivem, koronawirusem, zostać zjedzonym przez korkodyla.
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=k86d1-2lQEU https://youtu.be/x2p6pmm3_zQ
|
Śr paź 21, 2020 8:46 am |
|
|
filo.mj
Dyskutant
Dołączył(a): N paź 18, 2020 7:22 pm Posty: 167
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Yarpen Zirgin napisał(a): Maciek napisał(a): ...nie mam covida i w związku z tym nie mam obowiązku noszenia maski. Intrygujące. Możesz zdradzić skąd czerpiesz taką pewność? Nie żebym miał stawać po jakiejś stronie kolejnego konfliktu Yarpena (niby jestem tu nowy - ale zaglądałem już wcześniej), ale stworzę taką małą scenkę poglądową: Wyobraź sobie, Yarpen, że jesteś zdala od tej całej pandemii - w jakimś spokojnym i neutralnym momencie swojego życia - może być zmyślony. Być może znudzony, być może z innych przyczyn umawiasz się na wizytę do lekarza. Siadasz w gabinecie i mówisz: - Panie doktorze, jestem chory. - Tak, Panie Yarpen? A co Panu dolega? - Nic, Panie doktorze. Pomyśl o reakcji tego lekarza. (tak, można się śmiać! W końcu śmiech to zdrowie - a tego psychicznego bardzo nam dziś wszystkim potrzeba). Yarpen Zirgin napisał(a): ...a w tym czasie zwykła grypa zabiła... A tak. Nikogo. A przepraszam czy Ty możesz zdradzić skąd czerpiesz taką pewność?
|
Śr paź 21, 2020 9:18 am |
|
|
Piotr9000
|
Re: Jaka postawa wobec covidianina/covidiana?
Ja mam do Pana Brauna negatywny stosunek. Ale jest wolnośc słowa wiec kazdy ma sie prawo wypowiadać i bronić
Ale nie wypowiadam sie na temat polityki, bo wolę osobiscie sport, ale skoro dałeś linka do Brauna, to musaiłem o nim cos napisać
Pandemia jest czy tego chcesz czy nie. Czasami nie rozumiem ludzi co tak trudno się dostosować do tych maseczek czy poleceń rządu ,którego pewnie większosc nie lubi ,ale to tylko w internecie.
|
Cz paź 22, 2020 2:40 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 182 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|