Autor |
Wiadomość |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Hm... Wg. informacji znalezionych w sieci aby stracić 1 kg masy ciała trzeba spalić około 7 tys kcal. Inna strona pozwoliła mi policzyć, że 5 godzin jazdy z prędkością ponad 30 km/h w moim przypadku to utrata ok. 6 tys kalorii. Kilogram na tych 150 km bym zrzucił...
|
Pt lip 26, 2019 5:47 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
A jak dostać 5 kg? Jechać w rzece, czy na jakąś górę?
|
Pt lip 26, 2019 5:49 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Hm... Pewnie trzeba by tempem wyścigowym.
|
Pt lip 26, 2019 5:52 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Według tej str. https://en.wikipedia.org/wiki/Bicycle_performance wysportowana osoba może jechać około 40 km/h na płaskiej powierzchni na rowerze wyścigowym. To chyba dalej zbyt wolno, by spalić 5 kg? Pewnie waga do ważenia, którą używa exeter jest zepsuta , ale na pewno poprawia samopoczucie
|
Pt lip 26, 2019 6:16 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
http://dev.cdur.pl/Artykuly/Kalkulator- ... na-rowerze - ten kalkulator pozwala wprowadzić prędkość. Nadal wychodzi około 1 kg spalonego tłuszczu. Exeter musiał zapomnieć uwzględnić utratę wody.
|
Pt lip 26, 2019 6:25 pm |
|
|
exeter
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am Posty: 3264 Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Brandeisbluesky,spieszę z wyjaśnieniem. Informacja którą zamieściłem dotyczyła moich regularnych wyjazdów do teściów - 85+85 km, razem 170 km. Taki dystans "zdejmował" ze mnie 5 kg masy niemal za każdym razem, a praktykowałem go kilka razy w sezonie. Masz rację, połowa z tego to odwodnienie i po kilku dniach waga szła w górę, ale 2, 3 kg były spalane. Jak szybko i jak długo jechałem? To zależało od warunków i dyspozycji, rower na którym jeżdżę umożliwia długotrwałą jazdę z prędkościami ok. 40 km/h a rekordem trasy w jedną stronę był czas 2 godz. 20 min. Obecnie mam 64 lata, wykręciłem go dwa lata temu. Serdecznie pozdrawiam.
|
Wt sie 06, 2019 5:38 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
exeter napisał(a): Brandeisbluesky, (...) Taki dystans "zdejmował" ze mnie 5 kg masy niemal za każdym razem, a praktykowałem go kilka razy w sezonie. Masz rację, połowa z tego to odwodnienie i po kilku dniach waga szła w górę, ale 2, 3 kg były spalane. (...) Pewnie waga Ci tak leciała ze względu na to, że było to parę razy w sezonie. Gdybyś jeździł znaczenie częściej, takiego efektu pewnie by nie było, bo Twoje ciało złapało by rytm i przystosowało do zarządzania potrzebami energetycznymi. Zawodnicy biorący udział w Tour de France wagi raczej nie tracą. Przez parę lat regularnie przemierzałam rowerem dystanse, które pozwalały mi się porządnie spocić i jakoś nigdy waga mi nie spadała nawet wtedy, gdy jednorazowo przejechałam znacząco dłuższy odcinek drogi. Ciekawe jaki efekt byłby teraz, gdy od porządnej jazdy rowerem miałam już długą przerwę? Aż kusi mnie, żeby spróbować osiągnąć te 5 kg straty na ciele, jednak myślę, że musiałabym jednak dużo więcej ważyć na wstępie.
|
Śr sie 07, 2019 12:55 am |
|
|
sam2
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Z utrzymaniem stalej wagi (odchudzanie) to chyba bardziej zalezy od roznorodnosci ruchu, niz od jego intensywnosci. Tzw. poprawianie kondycji, intensywnym cwiczeniem jednej partii ciala czy miesni, daje ich wieksza sprawnosc, ale takze sklania organizm do dostarczania wiekszej ilosci skladnikow do tych partii i w momencie zaprzestania intensywnych cwiczen ten nadmiar skladnikow magazynuje sie w rejonie tych miesni. Nie mozna na to pozwolic, a uwazam ze najrozsadniejsze jest umiarkowane cwiczenie roznych partii ciala czy miesni na zmiane, tak by organizm nie utrwalil kierowania skladnikow do jednej partii intensywnie, tylko do wszystkich rownomiernie i umiarkowanie.
|
Śr sie 07, 2019 3:52 am |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
exeter napisał(a): spieszę z wyjaśnieniem. Informacja którą zamieściłem dotyczyła moich regularnych wyjazdów do teściów - 85+85 km, razem 170 km.Do teściów! I wszystko jasne A poważniej - tak szybkie spadki wagi to tylko odwodnienie. 2 dni i po spadku.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr sie 07, 2019 12:48 pm |
|
|
Adam M.
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 5:53 pm Posty: 2719
Płeć: mężczyzna
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Szybki spadek wagi daje tylko efekt yoyo i waga wraca duzo szybciej niz spadla. Sama idea diety dla odchudzenie sie jest bledna, odwrotnie - trzeba ustawic sobie zrownowazona diete na reszte zycia i sie jej trzymac a oprocz tego wykonywac staly wysilek fizyczny, ktory bedzie pomagal w spalaniu kalorii, czym dalej w las tym wiecej jako ze z wiekiem mozliwosci organizmu w tym wzgledzie spadaja. Niestety z uplywem lat trzeba coraz mniej jesc i coraz wiecej i wszechstronniej cwiczyc.
|
Śr sie 07, 2019 4:16 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Niezależnie od tego, czy brać pod uwagę utratę wody czy nie, uważam, że obniżenie masy ciała o 5 kg w 4 godziny 20 minut (jednego dnia, masa mierzona przed utratą i po utracie tą samą wagą, w tych samych warunkach) mogłoby pretendować do rekordu Guinness'a. Raczej jest to wynik ekstremalny i bez odpowiedniego przygotowania nie należy go powtarzać.
|
Śr sie 07, 2019 4:38 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Brandeisbluesky napisał(a): Niezależnie od tego, czy brać pod uwagę utratę wody czy nie, uważam, że obniżenie masy ciała o 5 kg w 4 godziny 20 minut (jednego dnia, masa mierzona przed utratą i po utracie tą samą wagą, w tych samych warunkach) mogłoby pretendować do rekordu Guinness'a. Raczej jest to wynik ekstremalny i bez odpowiedniego przygotowania nie należy go powtarzać. Mój błąd, miało być 4 godziny 40 minut
|
Śr sie 07, 2019 4:46 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Brandeisbluesky napisał(a): Mój błąd, miało być 4 godziny 40 minut No, w takim razie w porządku
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr sie 07, 2019 6:19 pm |
|
|
exeter
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N gru 30, 2012 9:38 am Posty: 3264 Lokalizacja: Centralna Polska
Płeć: mężczyzna
|
Re: Moje pasje, moje hobby
Brandeisbluesky,Cytuj: Pewnie waga Ci tak leciała ze względu na to, że było to parę razy w sezonie. Gdybyś jeździł znaczenie częściej, takiego efektu pewnie by nie było, bo Twoje ciało złapało by rytm i przystosowało do zarządzania potrzebami energetycznymi. Zawodnicy biorący udział w Tour de France wagi raczej nie tracą. Przez parę lat regularnie przemierzałam rowerem dystanse, które pozwalały mi się porządnie spocić i jakoś nigdy waga mi nie spadała nawet wtedy, gdy jednorazowo przejechałam znacząco dłuższy odcinek drogi. Ciekawe jaki efekt byłby teraz, gdy od porządnej jazdy rowerem miałam już długą przerwę? Aż kusi mnie, żeby spróbować osiągnąć te 5 kg straty na ciele, jednak myślę, że musiałabym jednak dużo więcej ważyć na wstępie. Zrozum, dla mnie kwestie utraty wagi przy okazji jazdy rowerem są zupełnie drugorzędne. Zważyłem się po pierwszym przejechaniu 170-tki, ze zwykłej ciekawości i byłem trochę zszokowany wynikiem. Potem nie zwracałem na to większej uwagi. Waga jest dla mnie istotna ze względu na góry - tam każdy dodatkowy kilogram daje popalić na podejściach i dlatego staram się utrzymywać swoje 80 kg(przy 185 cm wzrostu). Problemem jest zimowe sadełko dodające do tego wyniku 3, 4 a czasem nawet 5 kg i wtedy rower staje się wybawieniem. Mam 12 km do pracy i od wczesnej wiosny staram się jeździć do niej na rowerze. Bez dodatkowych "umartwień" z reguły w miesiąc te 4, 5 kg znika jak sen jaki złoty, czego i Tobie życzę. Buźka.
|
Śr sie 07, 2019 7:10 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Moje pasje, moje hobby
I tak uważam, że taki efekt nadaje się na rekord Guinness'a. Od lat jestem zainteresowana co i jak wpływa na kształtowanie się masy ciała u ludzi. Po prostu taka utrata 5 kg w moim mniemaniu to coś niezwykłego. Pierwszy raz spotkałam się z takim wynikiem.
|
So sie 10, 2019 3:48 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 160 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|