Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o Rpg. Mianowicie ostatnio coraz więcej się słyszy na ten temat Piszcie to co myślicie na ten temat(chodzi mi o fantasty Rpg: takie jak D&D, Warhammer czy zew cthulhu)

Dobra zabawa.
Warhammer kiepski, Maskarada wiele lepsza. D&D rządzi

Dla mnie Rpg jest głównym zajeciem.
a mam pytanie jeszcze jedno jak gracie w rpg to jakie?
Ja np. Lubie warhammera

A co tutaj jest do sądzenia? Można lubić tego rodzaju rozrywki, a można i nie lubić. To chyba wszystko co konkretnego i obiektywnego można na ten temat powiedzieć. Cała reszta to czysto subiektywne wrażenia poszczególnych osób. Np. ja uważam, że świat Warhammera nie jest kiepski ale to już z tematem nie ma nic wspólnego.

Zasady zwalone.
Za to świat gry wymiata.

grywam, z rzadka. Ostatnio mam ochote pograc w maga, co jeszcze w zyciu mi sie nie zdarzylo, ale niestety nie ma z kim.

a dla wszystkich ktorzy sa zawiedzeni nowym mlotkiem cos specjalnego:



pod linkiem autorski podrecznik kogostam. 746 [sic!] stron czystego warhammera, przebogate opisy, mapy, i tak dalej. Nie przebrnalem przez to jeszcze, ale jak narazie jedyne czego tam NIE zauwazylem to najmodniejsze fasony skarpet prosto z nuln. Podrecznik zarowno do pierwszej jak i drugiej edycji mlotka moze sie schowac.

Genijalna zabawa, w maskarade grałem niestety mało, ale zapowiadalo sie ciekawie Niestety z braku towarzyszy do gry w erpegi musialem się ograniczyć do onlinowej "Arkadii", ale to tez swietna zabawa, tylko że strasznie czas pochłania

JA polecam Świątynię Pierwotnego Zła - bardzo ciekawa i wymagająca

oni mówią o grach fabularnych, gra świątynia pierwotnego zła to RPG - hmm, a ja polecam Baldur's Gate i Baldur's Gate II, a co do gier fabularnych one są dobre ale wszystko ma swoje granice

Wolę Monastyr. Gorąco polecam, szczególnie gorliwie wierzącym - spodoba się wam, serio

Ostatnie RPG w ktore wbilem sie na dlugo to byl Eye of the Beholder a pozniej Lands of Lore - pamieta ktos te gry?

Pamiętam Lands fo Lore, ale... to było troszkie dawno. Jakieś 8 lat?

Ja takich tytułów niekojarze bo z rpg mam doczynienia zaledwie pięć lat

Earthdawn.

Znakomita mechanika, daje dużo swobody graczom. Tak samo elastycznie pomyślany świat, dużo możliwości, mało rzeczy narzuconych, nie ma problemu z sesjami zarówno w stylu dark jak i heroic.

Od dłuższego czasu nie gram z braku graczy.

Witam

Widze że poruszono tu temat, w którym musze się wypowiedzieć. I co nieco pouzupełniać

Po pierwsze:
Gry typu Baldur's Gate (cudo wręcz), Ice Wind Dale, Neverwinter Night i inne to są tak zwane cRPG, gdyż schemat ich przejścia jest w 70% taki sam. A w typowej grze RPG schematy nie istnieją, wszystko jest tworzone na bierząco.

Po drugie:
Druga edycja Warhammera, to rzeczywiście szajs jakich amło. Podręcznik drogi, profesji mało, umiejętności jeszcze mniej. Twórcy poszli na łątwiznę. Natomiast stary podręcznik z pierwszej edycji to było naprawdę coś. Ponad 100 profesji i prawie 200 umiejętności, gigantyczna księga czarów, eliksirów, trucizn i praróżnych specyfików. Mistrz Gry oraz gracze mieli pełną swobodę w prowadzeniu swoich postaci. A świat był olbrzymi.
Niestety podręcznik jest w Polsce unikatem i jak ktoś go posiada to na pewno nie opyli

Po trzecie:
Gry z gatunku RPG to nie są gierki dla małych dzieci, bo im mogą wyrządzić wiele zła, jeśli dzieciak naprawdę w to uwierzy co przeżywa jego postać. Znam niestety takie wypadki.
Osobiście od niedawna jestem współtwórcą gry MMORPG o tytule Dragons World, a dokładnie jestem tam pismakiem (system przeliczeniowy, wszelkie teksty i wymyślenie krain oraz miast). Wiem na jakiej zasadzie działają RPGi i wiem że dużo osób za bardzo chce wierzyć w to co w tych grach przeżywa. A RPG ma być tylko formą rozrywki, choć tutaj jest długofalową formą

Jak ktoś to przeczytał i nie zasnął to mu dziękuje