1.Witam! Posiadam pirackiego windowsa ale zaczne wszystko od nowa:
Mialem oryginalnego windowsa, tyle ze nie dostalem plytki przy kupnie laptopa. Laptop (wg. kuzyna informatyka) przegrał się. Zostawilismy go u niego na ok jeden dzien(?) tak mi się zdaję. Po ok. miesiącu czy krócej okazało się, że windows nie jest oryginalny. Kuzyn przeslal program, ktory zhackowal system i ustawil go na oryginalny. Mam przestac w ogole korzystac z laptopa? Zaczalem temat z ojcem, ale on powiedzial, ze nie bedzie niczego kupowac.

2.Gdybym kiedys kupowal nowego laptopa, to musze najpierw kupic oryginalnego windowsa na starego laptopa? Jesli nie to co zrobic ze starym? Oddac komus? - chyba nie..

Jakiej marki to jest laptop?
Jeżeli miał wgrany system na partycje recovery to można spokojnie odzyskać. Czasami warto skontaktować się z serwisem danej firmy. Często udostępniają do ściągnięcia wersje która powinna być na tym komputerze zainstalowana. Jak komputer był kupowany z windowsem to nie powinno się wgrywać pirata a spróbować dojść do oryginała.

Laptop jest marki ASUS. Kupilem go ok w 2013r.

Napisz do serwisu podając model i SN laptopa ze potrzebujesz kopie systemu. Na stronie Asusa znajdziesz informacje o serwisach autoryzowanych.

Co do przywracania systemu... probowalismy ale nie zadzialalo tak jak powinno i dlatego dalismy ten laptop kuzynowi.

To musiałby załatwić chyba mój tato a on się nie zgodzi...spyta się pewnie czy znowu cos kombinuję. Chciałbym mieć oryginalny system, ale tato się nie zgodzi na to wszystko... spyta się po co mi to, co kombinuję itp. Nie chce klamac, ale jak powiem prawde bedzie awantura, jak z tym ze kiedys do spowiedzi chcialem isc...

Poczytaj o niebezpieczeństwa pirackich systemów

Jest to w ogóle potrzebne tzn. kupowanie nowego systemu? Mialem oryginalny ale sie zepsuł... A jesli bym juz kupowal nowego laptopa, to musialbym kupic pierw windowsa na tego co mam? Czy wystarczyło by go gdzies odstawic np na strych? Ojciec moglby go chciec.. ale co mam mu powiedziec? Tu jest piracki windows, nie moge ci go dac.. ojciec pogniewal by sie.

W ogóle nie wiem czy na pewno to jest piracki system.. Tzn, niby pisalo ze nieoryginalny a kuzyn wyslal program gdzie trzeba bylo cos kliknac, ale pisze mi ze system zostal aktywowany, powiem wiecej: jest nawet identyfikator produktu, ale wlasnie no... program a nie klucz.

Boje się, że z mojej winy będe trwał w grzechu.. ale nawet jakbym chciał mieć "oryginalke" to było by przy tym trochę zachodu... znalezienie SN itp. Ojciec by nie chcial, powiedzialby ze mam system i lepszego mi nie trzeba czy cos. Przeczytajcie wyzej, tam mam troche pytan.

http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/833e2 Proszę się z tym zapoznać. Nie wiem czy mam jakos dzialac i robic awanture czy zostawic to w spokoju..

Sorry, chłopcze, możesz żyć w ogóle bez kompa. Od tego się nie umiera. Przynajmniej nie będziesz sobie robił krzywdy, przesiadując z tymi samymi odgrzewanymi problemami przez całe miesiące na różnych forach.

Ojca sprawa, z czego on korzysta. Za ojca i jego decyzje Ty nie odpowiadasz. Chciałbyś oryginalny system, nie kupi Ci go ojciec, to nie masz. Chciałbyś jacht, nie kupi Ci go ojciec, to nie masz. Ty nie musisz dobrowolnie korzystać z pirata (o ile taki masz), z kradzionych programów oraz jachtów. Nie masz innego, nie korzystaj i już. Po sprawie.

Poza Windows jest Linux. Polecam Minta.

Zostane przy tym windowsie.. skoro to tylko grzech lekki to niech zostanie... (wiem ze moja postawa jest karygodna) przeciez ja nie zgodzilem sie dobrowolnie na kradziez.. moj laptop sie przegrzal. Linux odpada, nie chce go. Rozmawialem z ojcem o napisaniem do asusa, on mowi ze tego nie zrobi..

A tą kopie systemu mogę dostac za darmo? Jeśli tak to postaram się jakoś namówić tate.

wygoogluj sobie zapytanie " przywracanie windowsa z partycji recovery po wymianie dysku"

Tyle, że pirata mam od ok. 2 lat chyba.. nadal da sie cos zrobic?

jakie 2 lata pisałes o miesiacu. Nie iwem czy sie da poszperaj umiesz korzystać z kompa? to nei graj tlyko na nim w gry, tylko ucz sie informatyki to poplany zawod w przyszłosci i spróbuj sam rzowiażać swoj problem. Googluj i sie ucz, pytaj na forach informatycznyh. Mze sie uda może nie. Ja nie będe przecież za Ciebie tego robić. Bo za łatwo byś mial

A jeśli się nie uda to moge z czystym sumieniem korzystac z tego obecnego windowsa? Windows jest drogi.. moj tato go nie kupi, nawet jakbym juz mial prace i chcial kupic to musze oddac najpierw za przedmiot ktory kosztowal ok 373 zł...

I czy w takim wypadku, gdy mam pirackiego windowsa to w formie zadoscuczynienia mam go kupic, przestac korzystac z laptopa nawet jak bede mial kase na kupno? (Chce splacic najpierw reszte spraw a to zabierze mi duza czesc z wyplaty i rodzice pomysla ze zglupialem.)