Nie znalazłem na forum wątku poświęconego tej konkretnej sprawie, a już na pewno nie poniższemu materiałowi. Ks. Buda odpowiada, że jest także uczą, ale jej istotą jest ofiara. Mówi też wiele innych ciekawych rzeczy, ale nie będę spoilerował. Pytając zgodnie z tematem: Czy Msza Św. jest również ucztą?

Ciekawa wybiórczość. Pokażę Panu, na czym polega ona polega. Poniżej to samo zdanie, a zaznaczę inne rzeczy, bo Pan nie zaznaczył wszystkiego, co jest istotne, merytoryczne i ważne w tym temacie:
"1382 Msza święta jest równocześnie i nierozdzielnie pamiątką ofiarną, w której przedłuża się ofiara Krzyża, i świętą ucztą Komunii w Ciele i Krwi Pana. Sprawowanie Ofiary eucharystycznej jest nastawione na wewnętrzne zjednoczenie wiernych z Chrystusem przez Komunię. Przystępować do Komunii świętej oznacza przyjmować samego Chrystusa, który ofiarował się za nas."
Naprawdę uważa Pan, że w sposób obiektywny podszedł do tematu? Ja w to nie wierzę. Zabrakło u Pana akcentów, które ja zaznaczyłem. Gdyby Pan uważnie przesłuchał wspomniany materiał, to by nawet nie próbował wykonywać takiego zabiegu.

To, że sobie wasza ekscelencja pogrubi inne fragmenty tego punktu KKK nie zmienia niczego w fakcie, że to co zaznaczyłem stanowi jednoznaczną odpowiedź na pytanie postawione w temacie. Nic więcej nie trzeba.

Proponuje zamknąć wątek. Pytanie było jasne. Odpowiedż z katolickiego Katechizmu jest jasna.
I to wszystko.

Magisterium Kościoła na zamyka się w jednym, jedynym katechizmie. Od wszelkich katechizmów starsza jest Tradycja. Tradycja jest nawet starsza od Nowego Testamentu, bo to Tradycja go dopiero spisała.
Ks. Buda podaje prosty przykład, że idąc do chorego z komunikantem także dochodzi do uczty. Natomiast ofiara jest wnoszona tylko i wyłącznie podczas Mszy Świętej.

Rozumiem, że wasza ekscelencja nie zgadza się z tym, co zapisano w oficjalnym nauczaniu Kościoła katolickiego?

Iustus... Spuść powietrze z opon, bo zaraz pękną
No ja się tak zastanawiam na czym ma polegać TA dyskusja w Dziale Katolickim. Bo zauważ Wasza Świętobliwość - to forum DYSKUSYJNE.
Ktoś kto się sprzeciwia temu że Msza Św. jest częścią biesiadną ofiary Chrystusa, a co za tym Komunia jest ucztą, to wiesz.. Raczej tu nie napisze, a jak jednak, to zostanie wyrzucony jako nie-katolik.. A Więc Eminencjo? Jaki masz problem do przedyskutowania?

Zarzucacie mi rzeczy, których ani nie twierdzę, ani nie myślę, ani nie wypowiadam. Nie wierzę, że to przypadek, bo jest to reguła. Załączyłem wypowiedź kapłana: Piotra Budy, który to mówi w tak świetny sposób, że nawet nie próbuję tego ubrać w swoje słowa, bo tylko zepsuję. Powiem tylko pokrótce, że on przyznaje, że Msza Święta jest i ucztą i ofiarą, ale istotą Mszy Świętej jest ofiara, bo tylko podczas Mszy Świętej dokonuje się ofiara.
Tego powiedzieć się prościej nie da. Jeśli ktoś mi wbrew rozsądkowi i wbrew temu, co jest napisane jasnym tekstem ma zamiar wymyślać, że przeczę Magisterium Kościoła, to ja wysiadam.
Dyskutować będę tylko z merytorycznymi komentarzami. Nie mam zamiaru dyskutować ze złośliwymi, fałszywymi zarzutami. Szkoda na to czasu.

Nie rżnijcie głupa, wasza ekscelencjo. Przytoczyłem fragment oficjalnego nauczania Kościoła katolickiego, w którym jak wół stoi, że Msza Święta jest "świętą ucztą Komunii w Ciele i Krwi Pana". O czym chce zatem wasza ekscelencja dyskutować, skoro rzeczony 1382 punkt KKK wyczerpuje pytanie z tematu?