Jak w piosence “taki mały, taki duży”.
Świętym, czyli Zbawionym, bo w Niebie będą tylko święci, a nie “będę szarym obywatelem Nieba”
“Albo będziesz świętym albo będziesz nikim”
a nawet
“Albo będziesz świętym albo staniesz się potworem”
Była kiedyś taka sytuacja, gdzie chciałem być świętym, a nawet trochę uważałem że już jestem, gdy nastała trudna sytuacja spowodowana przez szatana z moze przez Boga, że chęć bycią świętym wydała mi się straszną “chałą”, i powiedziałem wtedy w myślach “Boże, ja już nie chcę być świętym”. No i zaczęło się wieloletnie staczanie w przepaść.

https://www.youtube.com/watch?v=Ha8f5amqPxA

Dążenie do świętości i doskonałości jest czymś najważniejszym,Tomasz a Kempis pisze że gdybyśmy każdego roku eliminowali jedną wadę szybko doszlibysmy do świętości.Jednak ludzie narzucają sobie pewne rygory i w pracy nad sobą przede wszystkim tak trzeba.Ile w nas jest świętości? Trzeba skonfrontować swoje życie ze Słowem Bożym? Może z hymnem o miłości? Ja kiedyś myślałem w dość naiwny sposób że skoro porzucilem uczynki martwe i żyje porządnie a nie jak inni to już jestem jakims super manem pobożności a jednak takie coś należy do fundamentów chrześcijaństwa(odrzucenie grzechów ciężkich) a naszym celem jest doskonałość.No cóż dopiero konkretne próby pokazują jacy jesteśmy,na początku nawrócenia jest super a potem nieraz przychodzi próba czy szukamy Boga czy raczej doznań na modlitwie oraz inne pokusy..Naprawdę trzeba z całych sił starać się o świętość i odrzucić wszelkie ludzkie kalkulacje które odciagaja nas od postawy dzieci Bożych,tak żyć jakby czyśćca miało nie być bo i tak pewnie większość z nas tam sie znajdzie skoro najmiejszy cień niedoskonałości uniemożliwia zjednoczenie ze świętym Bogiem.Myślę że pewna niechęć do świętości bierze się stąd że ludzie nie rozumieją jej istoty i to ich w jakiś sposób odpycha.

artur96, dzięki
poleceam również katechezę ks. Pawlukiewicza: Będziesz święty albo będziesz nikim! | ks. Piotr Pawlukiewicz https://www.youtube.com/watch?v=oQk9zx5WM5I
"no to spróbuj wstać" "nie można byc trochę w ciąży"