Autor |
Wiadomość |
róża8
Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 8:54 pm Posty: 808
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Miłosierdzie
Papierz Franciszek ogłosił ten rok rokiem Miłosierdzia . Cytat przewodni to fragment z ewangelii Łk6,36 ,, Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny,,.
A jak jest miłosierny Ojciec ?
Tym pytaniem chciałabym rozpocząć rozmowę o owocach miłosierdzia w naszym życiu i skutkach okazywania miłosierdzia innym .
Jeżeli macie jakieś teksty biblijne które przekazują Wam , lub mówią o miłosierdziu to podzielcie się tym.
Ja widzę miłosierdzie Ojca w tekście który często nazwany jest ,,O synu marnotrawnym,,. A tak naprawdę pokazuje Ojca z ogromem Miłosierdzia. Odtrącony ojciec - wydawało by się tylko przez jednego syna - doświadcza opuszczenia przez jednego i drugiego. Bo ten starszy, który przy nim trwa wcale nie jest lepszy. Stawia mu warunki , robi wyrzuty , nie docenia tego co ma. Ojciec jednak okazuje Miłosierdzie względem jednego i drugiego. I pomimo ślepoty obydwóch , wychodzi im naprzeciw. A co reprezentuje młodszy ? W kontekście historycznym, młodszy syn staje się mordercą własnego ojca. Majątek dziedziczy się po śmierci. On zabiera i trwoni . Staje się najemnikiem/niewolnikiem , który w poniżających i niegodnych syna warunkach opiekuje się świniami a tym samym staje się nieczysty. Starszy, jak się okazuje nie jest lepszy , chociaż mógłby się tak poczuć będąc przy ojcu . On jednak stawia się również w roli niewolnika. Nie widzi rzeczywistości takiej jaką ona jest . Nie widzi miłości ojca pomimo, że ten jest cały czas obok. Obaj ślepcy potrzebują jeszcze raz dotyku Miłosiernego ramienia Ojca . I dostają ...
_________________ Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi ... (Łk24,29)
|
N sty 03, 2016 6:21 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Miłosierdzie łączę ze spowiedzią świętą i widzę ogromne łaski z niej płynące. Poza tym, oczywiście katechizmowe uczynki miłosierne co do ciała, i co do duszy.
|
Wt sty 05, 2016 6:32 pm |
|
|
Maria-Magdalena
|
Re: Miłosierdzie
Miłosierdzie...zdecydowanie spotkanie Jezusa z Samarytanką, czy uzdrowienie kobiety chorej na krwotok, i przebaczenie kobiecie która własnymi łzami umyła nogi Jezusowi gdy był na uczcie u Szymona.
|
Wt sty 05, 2016 10:37 pm |
|
|
Jaśminowa
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N sie 16, 2015 4:02 pm Posty: 2655 Lokalizacja: Północ
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Gdy pomyślę o Miłosierdziu, widzę przed oczyma obraz Pana Jezusa z napisem Jezu, ufam Tobie przypomina mi się Św siostra Faustyna, oraz koronka do miłosierdzia Pana Jezusa, odmawiana zazwyczaj o godz 15-tej. Ostatnio odmawiałam tę koronkę późno w nocy, w drugi dzien Świąt, czuwając przy osobie, która po skończonej (w moich myślach) modlitwie wyzionęła ducha. Wierzę z całego serca, że kto choćby raz odmówi tę modlitwę, choćby był zagorzałym grzesznikiem, uniknie ognia piekielnego.
|
Wt sty 05, 2016 11:16 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Cytuj: Ostatnio odmawiałam tę koronkę późno w nocy, w drugi dzien Świąt, czuwając przy osobie, która po skończonej (w moich myślach) modlitwie wyzionęła ducha. W mojej rodzinie mamy podobne doświadczenie. Moja babcia umarła spokojnie po jej odmówieniu przez bliskich, zgromadzonych przy jej łóżku.
|
Wt sty 05, 2016 11:29 pm |
|
|
Jaśminowa
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N sie 16, 2015 4:02 pm Posty: 2655 Lokalizacja: Północ
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Brandeisbluesky napisał(a): Cytuj: Ostatnio odmawiałam tę koronkę późno w nocy, w drugi dzien Świąt, czuwając przy osobie, która po skończonej (w moich myślach) modlitwie wyzionęła ducha. W mojej rodzinie mamy podobne doświadczenie. Moja babcia umarła spokojnie po jej odmówieniu przez bliskich, zgromadzonych przy jej łóżku. Jeżeli ktoś chce uprosić miłosierdzie umierającemu, to jest to najpiękniejsza i najprostsza modlitwa, jaką wtedy można odmówić
|
Wt sty 05, 2016 11:47 pm |
|
|
Black Swan
Milczek
Dołączył(a): Śr sty 06, 2016 2:06 am Posty: 2
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Miłosierdzie
Ten fragment umacnia mnie w wierzę w miłosierdzie boże: ,,Ja zaś sprowadzę na ziemię potop, aby zniszczyć wszelką istotę pod niebem, w której jest tchnienie życia (...)" Rdz 6, 17
|
Śr sty 06, 2016 2:37 am |
|
|
samwdomu
Milczek
Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 6:29 pm Posty: 1
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Miosierdzie Boże daje mi nadzieje, wiarę i milosc
Kochani, nie jestem może wzorem do naśladowania, ani żadnym ideałem. Moje życie jest naprawdę bardzo ciężkie. Mieszkam sam z dala od rodziny. Często siedzę sam w domu, były momenty w życiu ze popadłem w depresje. I to taką poważna. Ale kiedy zacząłem rozmawiać wieczorami z Jezusem, uświadomiłem sobie ze on jest przy mnie. O 15 każdego dnia oczywiście jak nie zapomnę odmawiam modlitwę do Miłosierdzia Bożego. Ostatnio jestem w trakcie czytania dzienniczka Świętej Siostry Faustyny, ile trzeba się nacierpieć by moc poczuć sercem kochanego Jezusa, jego matkę Maryje i Boga. Modlitwa daje mi siły w tym zestresowanym świecie, gdzie człowiek człowiekowi wilkiem. Wielu ludzi nie zastanawia się co by się stało gdyby w tym momencie odszedł do Pana i co bym mu powiedział. Malo jest ludzi którzy naprawdę wiedza co to znaczy kochać Boga. Bo można chodzić do kościoła, ale jeżeli po kościele brat bratu wrogiem, to ta posługa Bogu jest nie potrzebna. Kochani miłujcie miłosierdzie Boga, Kochajcie Jezusa i czcijcie Maryje. A niebo będzie na ziemi.
|
Pn sty 11, 2016 7:37 pm |
|
|
margaritka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Moje doświadczenie z miłosierdziem jest takie ,że czasem modle się koronką do Bożego Miłosierdzia.Jednak dość dużo miłosiedzia otrzymuje od mojej niewidomej Pani psycholog na terapii ,skutki są tego takie ,że odkrywają się moje zakryte grzechy ,po postu moja przeszłość o której nie miałam pojęcia.Czasami też staram się komuś okazać miłosierdzie i efekt jest taki sam.Także moim zdaniem miłość zakrywa grzech a miłosierdzie go odgrywa.
_________________ Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."
|
Wt sty 19, 2016 1:24 pm |
|
|
crave
Milczek
Dołączył(a): Cz sty 14, 2016 11:56 pm Posty: 26
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Miłosierdzie Boże jest niezbadane. Myślę że obojętnie jaka sytuacja z naszego życia, nawet traumatyczna może być oznaką Bożego Miłosierdzia. Tylko często tego nie rozumiemy, bo owoce tego poznaje się wraz z upływem czasu. Chyba. Nie umialbym określić co przychodzi mi na myśl na hasło Miłosierdzie Boże. Może moment odpuszczania grzechów. Niezwykłym przejawem Milosiedzia dla mnie jest to, że Bóg nigdy nikogo nie zostawia. Z ludzkiego punktu widzenia ja bym tak nie umiał, nerwy by nie nieraz puściły .
|
Wt sty 19, 2016 7:21 pm |
|
|
róża8
Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 8:54 pm Posty: 808
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Skoro mówimy o miłosiernym Ojcu to też wypadało by powiedzieć o Matce. Przytoczę tu pewne świadectwo młodej dziewczyny . Świadectwa przemawiają najbardziej , są jakby dotykiem czy znakiem Boga. Są czymś namacalnym . ,,Kościół to jest Matka, która otwiera ramiona i szuka swojego dziecka. Ale nie zmusza. Jak dziecko ma ochotę polatać po polu to matka pozwala. Potem przyjdzie uwalone, brudne a matka go przygarnie umyje, nakarmi. Taki jest KOŚCIÓŁ. " To końcowy fragment wypowiedzi Klaudii. http://duszpasterstwo.pl/swiadectwo-ktore-moze-uratowac-niejednemu-zycie-bog-jest-w-kosciele
_________________ Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi ... (Łk24,29)
|
N lut 21, 2016 7:53 pm |
|
|
róża8
Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 8:54 pm Posty: 808
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Jeszcze do tych wypowiedzi dodam to , że Boże Miłosierdzie może dotknąć każdego gdyż serce Ojca otwarte jest dla wszystkich swoich dzieci .
I tak jak czytamy we wcześniejszych wypowiedziach , różne są te miejsca : konfesjonał, słowo boże, modlitwa czy jakieś wydarzenie. Jest jednak coś , gdzie Bóg nie objawia swego miłosierdzia . Może to dla niektórych wybrzmieć dość brutalnie . A są to świnie .
_________________ Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi ... (Łk24,29)
|
Pn lut 29, 2016 11:54 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
róża8 napisał(a): (...) Jest jednak coś , gdzie Bóg nie objawia swego miłosierdzia . Może to dla niektórych wybrzmieć dość brutalnie . A są to świnie . W encyklice św. Jana Pawła II "DIVES IN MISERICORDIA - O Bożym Miłosierdziu" (klik)można przeczytać: "Jezus Chrystus ukazał, że człowiek nie tylko doświadcza i „dostępuje” miłosierdzia Boga samego, ale także jest powołany do tego, ażeby sam „czynił” miłosierdzie drugim: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7). Kościół znajduje w tych słowach wezwanie do czynu i stara się „czynić miłosierdzie”. Jeśli wszystkie błogosławieństwa z kazania na górze wskazują drogę nawrócenia, przemiany życia, to błogosławieństwo miłosiernych jest pod tym względem szczególnie wymowne. Człowiek dociera do miłosiernej miłości Boga, do Jego miłosierdzia o tyle, o ile sam przemienia się wewnętrznie w duchu podobnej miłości w stosunku do bliźnich. Ten najistotniej ewangeliczny proces nie jest tylko jednorazowym przełomem duchowym, ale całym stylem życia, istotną właściwością chrześcijańskiego powołania. Polega ono na stałym odkrywaniu i wytrwałym, pomimo wszystkich trudności natury psychologicznej czy społecznej, urzeczywistnianiu miłości jako siły jednoczącej i dźwigającej zarazem: miłości miłosiernej, która jest ze swojej istoty miłością twórczą. Miłość miłosierna we wzajemnych stosunkach ludzi nigdy nie pozostaje aktem czy też procesem jednostronnym. Nawet w wypadkach, w których wszystko zdawałoby się wskazywać na to, że jedna strona tylko obdarowuje, daje — a druga tylko otrzymuje, bierze — (jak np. w wypadku lekarza, który leczy, nauczyciela, który uczy, rodziców, którzy utrzymują i wychowują swoje dzieci, ofiarodawcy, który świadczy potrzebującym), w istocie rzeczy zawsze również i ta pierwsza strona jest obdarowywana. A w każdym razie także i ten, który daje, może bez trudu odnaleźć siebie w pozycji tego, który otrzymuje, który zostaje obdarowany, który doznaje miłości miłosiernej, owszem, doznaje miłosierdzia." Świnia nie jest ani człowiekiem ani Bogiem, zatem trudno tu mówić o miłosierdziu. Może jednak piszesz o człowieku, o kórym mówi się, że jest jak świnia (zachowuje się nieprzyzwoicie, jest podły (?)). Może warto byłoby rozwinąć, co masz na myśli.
|
Wt mar 01, 2016 4:27 pm |
|
|
róża8
Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 17, 2013 8:54 pm Posty: 808
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Brandeisbluesky napisał(a): róża8 napisał(a): Może warto byłoby rozwinąć, . W Piśmie Św. świnie są uosobieniem nieczystości a nawet demoniczności.(Rodz.,Kpł. , NT) I to tyle. W ciepłym/gorącym klimacie świnie tarzają się w błocie, a gdy go nie ma robią to we własnych odchodach . Takie zachowanie wynika z tego , że nie znoszą wysokich temperatur . Robią to więc aby przeżyć . A więc im goręcej tym świnia bardziej brudna. Błędnego koła nie ma więc końca. To oczywiście wzbudza obrzydzenie. Dziś są synonimem człowieka podłego, nieprzyzwoitego, niemoralnego, kłamcy, nieuczciwego czy z pod ciemnej gwiazdy itd. ... Odniosę się do specjalistki od Bożego Miłosierdzia. Święta Faustyna w Dzienniczku pisze : ,,Niech nikt nie wątpi o dobroci Bożej; choćby grzechy jego były jak noc czarna , miłosierdzie Boże mocniejsze jest niż nędza nasza . Jednego trzeba, aby grzesznik uchylił choć trochę drzwi serca swego na promień łaski miłosierdzia Bożego, a resztę już Bóg dopełni."Dz.1507
_________________ Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi ... (Łk24,29)
|
Wt mar 01, 2016 7:42 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłosierdzie
Syn marnotrawny tak jakby stał się jak świnia, a jednak gdy zwrócił się do ojca, ten przebaczył mu. (klik)"15 Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola żeby pasł świnie. 16 Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał." [Łk 15, 15-16] Świnia, to świnia, a człowiek to człowiek, i chociażby stał się jak świnia, Bóg czeka na niego z otwartymi ramionami. Miłosierdzie jest większe od sprawiedliwości. Właściwie to sprawiedliwość służy miłości miłosiernej.
|
Wt mar 01, 2016 10:53 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 195 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|