Zgadza sie ze trzeba czasu, ale to trwa juz dosc dlugo i tych owocow raczej nie widac tyle ile mozna by sie spodziewac po tak powszechnym uskutecznianiu glosolalii. W ktorym roku bylo to Toronto Blesing?
Zreszta, Marek sporo pisal na ten temat i glowny problem to wlasnie niejako zadanie takich darow i zachlystywanie sie czyms co nie jest sprawdzane i rozwazane. moze w ktorejs parafii sie to zdarza autentycznie, ale z dosc rzadko spotykanego daru zrobiono go powszechnym, wrecz nalezacym sie kazdemu kto tylko ma taki kaprys by kopiowac innych.
To nie charyzmaty maja byc na pierwszym miejscu, tylko wiara i to gleboka wiara, a z niej przy wlasciwym ksztaltowaniu rozumienia Milosci moga pojawic sie charyzmaty, ale tez nie u kazdego.
To tak jak w pracy zawodowej, nie moze byc 20 dyrektorow, 40 kierownikow i 120 brygadzistow w zakladzie zatrudniajacym 200 osob.

Gdyby nie Barney, to bym się nie dowiedziała o tych wszystkich podejrzanych sprawach o glosolalii. Byłam dość szczęśliwa w swojej niewiedzy i modlitwę w językach przyjmowałam jako albo modlitwę prywatną, albo wspólnotową dla uwielbienia Boga. Wydaje mi się, że używana jest przy modlitwie wstawienniczej. Widzi się ją dość często na filmach - relacjach ze spotkań modlitwenych w pewnych grupach. Możliwe, że nasz proboszcz modli się nią za ludzi, którzy proszą Boga o uzdrowienie. Raz stałam przy takim jednym człowieku i trzymałam rękę na jego ramieniu. W trakcie cichej modlitwy kapłana miałam wrażenie, że ogień przeze mnie przechodził, ale stwierdziłam, że to pewnie sprawa emocji. Ufam, że nic złego się nie stało.

Pamiętaj, że mogę się mylić. Choć staram się, by w moich filmach było jak najwięcej niezaprzeczalnych faktów.

Przykłady mowy nieartykułowanej - polemika
==============================
W tym filmie omawiam teksty historyczne, które niektórzy entuzjaści "daru języków" polegającego na mowie nieartykułowanej przytaczają na poparcie swoich twierdzeń.

Zapraszam do oglądania nowego filmu w cyklu na temat daru języków https://www.youtube.com/watch?v=Lfn1FFM ... mxw03c010c
Wszystkie filmy cyklu znajdziecie tu http://analizy.biz/filmy/

Uff, to chyba na razie ostatni film na temat "daru języków".
Po opublikowaniu filmu o darze języków w pismach patrystycznych otrzymałem wiele zapytań o tzw. „język aniołów”. W kolejnym (na razie ostatnim z serii o darze języków) filmie starałem się przedstawić to zagadnienie. Zobaczcie jak mi poszło
https://youtu.be/jzuZdmjJ5N4

Wszystkie moje filmy znajdziecie tu http://analizy.biz/filmy/
Wybaczcie - jeśli jesteście w kilku grupach w których i ja jestem, może się zdarzyć że zobaczycie ten post kilkukrotnie.

To ja jeszcze dodam odnośnik do dłuższego materiału dźwiękowego z wykładu Bp. Siemieniewskiego o modlitwie językami, którego książki, poleca Barney Pod adresem jest też, krótszy film, ale ja odsłuchałam ścieżkę dźwiękową i ją polecam:

http://www.radiorodzina.pl/wiadomosci/16531/?fbclid=IwAR3LocI3ruaELbf4h2T03zERfAYFUggKVgjalaOylF3_VrKxahiwpt8-Xoo

Barney,
Czy odnoszę poprawne wrażenie, że Ty jesteś dużo bardziej sceptyczny wobec niezrozumiałej modlitwy w językach niż Biskup Siemieniewski?

W swoim materiale filmowym powołujesz się na Donald'a Laycock'a, który podobno również prowadził badania nad kartami Tarota i przekazami mediumicznymi, i jak dobrze pamiętam, miał odkryć wspólne elementy w glosolalii i języku enochiańskim. Widzę, że wydał nawet książkę "The Complete Enochian Dictionary: A Dictionary of the Angelic Language as Revealed to Dr. John Dee and Edward Kelley." Czy udało Ci się dojść do tego, na czym polegają te wspólne elementy, na które wskazał Laycock? [Czy orientujesz się, czy był on osobą religijną, i jeśli tak, to jaka była jego religia?] Myślę, że to jest bardzo istotne, by to wytłumaczyć, bo można znaleźć informacje, że język enochiański jest popularyzowany w Biblii Szatana. Nie spotkałam się z tym, by niezrozumiała modlitwa w językach miała swoje spisane alfabety, i była w sposób formalny zapisywana jako tekst, a język enochiański w wydaniu Dee miał swój alfabet przekazany w kryształowej kuli.

Mam jeszcze jedno pytanie w odniesieniu do niezrozumiałej modlitwy w językach. Czy spotkałeś się, że parę różnych osób niezależnie do siebie wypowiada dokładnie te same konstrukcje dźwiękowe? Może istnieje jakaś klasyfikacja czy baza takich konstrukcji dźwiękowych, które były używane w badaniach?

Prawdę mówiąc nie wiem. Rozmawiałem z Księdzem Biskupem na ten temat wielokrotnie, ale nie potrafię powiedzieć jaką ma opinię dokładnie w tej kwestii.
Mogę tylko powiedzieć "nieodpowiedzialnie", bez Jego autoryzacji co według mnie uważa:

• zwraca uwagę, że przed XX wiekiem nikt nie utożsamiał nieartykułowanej mowy z darem języków:
  (…)przez całą historię Kościoła aż do lat trzydziestych XX wieku praktycznie nikt nie nazwałby darem języków modlitwy, której nie da się rozpoznać jako konkretnej mowy istniejącej na ziemi. Powszechny dziś w odnowie charyzmatycznej pogląd, że Pismo Święte Nowego Testamentu opisuje modlitwę z zasady niezrozumiałą dla nikogo na świecie jako „dar języków”, okazuje się poglądem w skali historycznej nowym, mającym zaledwie kilkadziesiąt lat/za "Czy Kościół pierwszych wieków znał modlitwę w językach?" http://analizy.biz/apologetyka/index.ph ... emid=0.htm /
• Ksiądz Biskup jest zdania, że można być może podciągnąć to, co Odnowa ma za "dar języków" pod jubilację (która nie jest jednak charyzmatem nadzywczajnym) - tu polecam "Modlitwa w językach - cud, charyzmat, czy pobożne jodłowanie?" http://analizy.biz/apologetyka/index.ph ... mid=62.htm
• Przy tym wszystkim - a także przy stanowczej krytyce przegięć - Ksiądz Biskup jest jak najbardziej życzliwy dla Odnowy (ja w sumie też, ale w inny nieco sposób - bedę o tym mówił w najbliższym filmie)

O języku enochiańskim wspomniałem raczej ciekawostkowo, by pokazać jakie różne rzecz na ten temat okultyści wymyślali.
Jednak warto zwrócić uwagę, że pomysły np. Parchama najpierw pojawiły się w środowisku okultystycznym (to w ogóle ciekawa sprawa - Parcham uważał, że jeśli w okultyźmie jest jakieś zjawisko, to znaczy że w chrześcijaństwie tez ono jest - i jest "prawdziwe" - a to w okultyźmie "fałszywe").

Zdarza się to chyba niekiedy w sytuacji tzw. uczenia daru języków (a także gdy istnieje bardzo silny lider, który jest nieświadomie naśladowany).

Wprawdzie spotkałem się (na stronie pewnego protestanckiego autora "antyjęzykowego"). Autor, p.Tomasz Malina, omawiając niebezpieczeństwa imitacji szatańskiej w przypadku daru języków, analizuje niektóre częste frazy przypisując im nieciekawe treści
Od razu musze powiedzieć, że - mimo całego dystansu dla daru nie-języków - mam te hipotezy za naciągane.

Kto za nim stoi? Ma dopiero 27 a może nawet 26 lat, a już tyle dokonań?

Tym razem zapraszam na film, który może zdenerwować zarówno tradycjonalistów jak i charyzmatyków.
Tradycjonaliści mogą być zawiedzeni, gdy w pierwszej połowie filmu wskazuję na zalety Odnowy i mówię, dlaczego jej nie odrzucam.
Charyzmatyków może zdenerwować druga część filmu.
Zakończenie skierowane jest do obu grup
zapraszam serdecznie
Marek Piotrowski
P.S. Jak zawsze przepraszam - jeśli jesteśmy w kiklku tych samych grupach, możecie otrzymać to powiadomienie kilkukrotnie.
https://youtu.be/uSyuS0DlbP0

Az mi sie lezka zakrecila w oku.
Powiem krotko masz racje co do joty.
Niemniej pozostaje problem nakierowania Odnowy na wlasciwa sciezke.

Mysle ze glowny problem polega na tym ze tak naprawde nie ma osob przygotowanych do tego nakierowania Odnowy na wlasciwa sciezke.

Nie na ludzi liczę

Blad i to przez duze B, bo to wlasnie ludzie sa narzedziem Boga.
No chyba ze czekasz na cud, ale to chyba jest tym czemu sie w pewnym sensie sprzeciwiasz wlasnie w tych wypowiedziach.

Ci ktorzy sa w Odnowie to wiekszosc z nich jest do tego przeznaczona, trzeba ich tylko do tego przygotowac.
Powiem otwarcie, to jest Armia Chrystusa, tylko nie maja podrzednych dowodcow zanim Ponownie Przyjdzie Chrystus by nimi ostatecznie pokierowac.

Dlatego chodza samopas sami nie rozumiejac co maja robic.

Podepnę się do tego wątku z pytaniem, czy wśród forumowiczów znajdzie się osoba z darem interpretacji języków? Bardzo proszę o kontakt

O jakie jezyki ci chodzi?
Jesli angielski, portugalski to moge pomoc.