Autor |
Wiadomość |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
niekatolicy za aborcją
Siedem pastorek kościołów protestanckich w Stanie Iowa wystosowało list otwarty, zamieszczony w „The Des Moines Register”, w którym wyraziły swoje poparcie dla działań aborcyjnej instytucji Planned Parenthood
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt mar 21, 2017 2:06 am |
|
|
witoldm
|
Re: niekatolicy za aborcją
Wystarczy przekonać zainteresowane osoby, nie będące w głównym nurcie Kościoła, do tego co jest im wygodniejsze i efekt jest gwarantowany.
|
Wt mar 21, 2017 1:06 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Właśnie dziś wysłuchałem rozmowy jakiegoś (ponoć znanego - mi nazwisko nic nie mówi) gościa ewangelika z Jackiem Santorskim i dziennikarzem który strasznie się żalił, że "katolicy narzucają zakaz aborcji". Nieźle, jak na "biblijnego" chrześcijanina, nie?
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr mar 22, 2017 2:40 am |
|
|
Metanoja
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Barney, a czy Stwórca narzuca Dekalog człowiekowi do bezwzględnego przestrzegania??? Moim zdaniem nie.
_________________ Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.
|
Śr mar 22, 2017 8:24 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Metanoja napisał(a): Barney, a czy Stwórca narzuca Dekalog człowiekowi do bezwzględnego przestrzegania??? Moim zdaniem nie. Eeee.. że proszę co?? Nie trzeba przestrzegać dekalogu?? No kto by pomyślał.. Powiedz to tym co co jakiś czas pytają się "czy to grzech" i boją się spowiedzi.. Innymi słowy co to za herezja?
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Śr mar 22, 2017 11:25 am |
|
|
Metanoja
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Oczywiście że nie trzeba. Człowiek ma wolną wolę, którą Stwórca szanuje i człowiek może wybrać przekleństwo zamiast błogosławieństwa i Dekalogiem wzgardzić. Innymi słowy może powiedzieć Bogu NIE. Nie dostrzegam w tym myśleniu herezji. Bóg nikogo na siłę nie zmusza, lecz zaprasza.
_________________ Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.
|
Śr mar 22, 2017 11:52 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Jeśli w takim ujęciu, to zwracam honor
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Śr mar 22, 2017 12:43 pm |
|
|
Metanoja
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Dziękuję. Moje więc pytanie w kontekście tematu zakazu aborcji i jego zasadności jest więc otwarte.
_________________ Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.
|
Śr mar 22, 2017 12:52 pm |
|
|
mamali
Dyskutant
Dołączył(a): Śr paź 16, 2013 10:32 am Posty: 487
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
W Polsce w większości to właśnie katolicy dokonują i poddają się aborcji. Metanoja napisał(a): Stwórca narzuca Dekalog człowiekowi do bezwzględnego przestrzegania??? Otóż to. Dostrzegam, że zakaz - jakikolwiek -w tym temacie - aborcji, jest działaniem od tzw" zakrystii" (żeby nie napisać dosadniej ). To myślenie, działanie starotestamentowe, a tu potrzeba serc nowych, z ciała, a nie kamiennych - bo i przykazania nowe nie są wypisane na tablicach kamiennych. Uważam, że nawrócony człowiek- (nie ten, który ma wszystkie sakramenty, uważa się za katolika, a nie praktykuje, albo nie wierzy w Boga), wiedziałby co robić.
_________________ Bo wiem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą (Ks. Jonasza 4:2)
Ostatnio edytowano Śr mar 22, 2017 1:42 pm przez mamali, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr mar 22, 2017 1:39 pm |
|
|
Krysia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 12:25 pm Posty: 1704
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Metanoja napisał(a): Oczywiście że nie trzeba. Człowiek ma wolną wolę, którą Stwórca szanuje i człowiek może wybrać przekleństwo zamiast błogosławieństwa i Dekalogiem wzgardzić. Innymi słowy może powiedzieć Bogu NIE. Nie dostrzegam w tym myśleniu herezji. Bóg nikogo na siłę nie zmusza, lecz zaprasza. Czyli chcesz powiedzieć, że Dekalog to prośby Boga do nas? Jeśli prośby, to rzeczywiście - nie musimy ich wypełniać, no bo dajmy na to "święcić dnia świętego" nie mam czasu, czyli niewypełnienie prośby jakby usprawiedliwione itd. A kimże my jesteśmy, żeby Stwórca miał nas prosić, a my z kolei te prośby wypełniać lub nie, w zależności od własnych poglądów, nastroju i wszelakiego widzimisię? Tak można by znaleźć usprawiedliwienie dla wszelkich popełnianych przez siebie bezeceństw, a to tylko Bóg może nas usprawiedliwić, nie my sami. Nie zabijaj - to nakaz. Prosisz dziecko, żeby nie przechodziło na czerwonym świetle, czekając aż tę prośbę zrozumie i zaakceptuje zrozumie, czy raczej mówisz mu: nie wolno ci pod żadnym pozorem! http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TM ... kazan.html
_________________ " Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią." Mt 5, 7
|
Śr mar 22, 2017 1:41 pm |
|
|
mamali
Dyskutant
Dołączył(a): Śr paź 16, 2013 10:32 am Posty: 487
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Krysia napisał(a): Prosisz dziecko, żeby nie przechodziło na czerwonym świetle, czekając aż tę prośbę zrozumie i zaakceptuje zrozumie, czy raczej mówisz mu: nie wolno ci pod żadnym pozorem! i co? Dzieci nie przechodzą? Tu jest różnica, że świadomy dorosły nie przejdzie, a i to nie zawsze, a dziecko owszem, nawet często. Przykazania są dla "niemowląt" w wierze. Ale czy zawsze jesteśmy/powinniśmy być niemowlętami? czy z czasem trzeba stać się dojrzałym i wtedy jeść stały pokarm. Rozumiecie chyba aluzję do Pawłowych wersetów.
_________________ Bo wiem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą (Ks. Jonasza 4:2)
|
Śr mar 22, 2017 1:43 pm |
|
|
Krysia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 12:25 pm Posty: 1704
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
mamali napisał(a): Przykazania są dla "niemowląt" w wierze. Ten stały pokarm to miłość, no ale któż z nią nie miał/nie ma lub nie będzie miał problemów? Ileż to razy, będąc już dojrzałym w wierze, trzeba przywoływać siebie do porządku odwołując się właśnie do nakazów i zakazów Dekalogu.
_________________ " Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią." Mt 5, 7
|
Śr mar 22, 2017 1:54 pm |
|
|
Metanoja
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Krysia napisał(a): Metanoja napisał(a): Oczywiście że nie trzeba. Człowiek ma wolną wolę, którą Stwórca szanuje i człowiek może wybrać przekleństwo zamiast błogosławieństwa i Dekalogiem wzgardzić. Innymi słowy może powiedzieć Bogu NIE. Nie dostrzegam w tym myśleniu herezji. Bóg nikogo na siłę nie zmusza, lecz zaprasza. Czyli chcesz powiedzieć, że Dekalog to prośby Boga do nas? Jeśli prośby, to rzeczywiście - nie musimy ich wypełniać, no bo dajmy na to "święcić dnia świętego" nie mam czasu, czyli niewypełnienie prośby jakby usprawiedliwione itd. A kimże my jesteśmy, żeby Stwórca miał nas prosić, a my z kolei te prośby wypełniać lub nie, w zależności od własnych poglądów, nastroju i wszelakiego widzimisię? Tak można by znaleźć usprawiedliwienie dla wszelkich popełnianych przez siebie bezeceństw, a to tylko Bóg może nas usprawiedliwić, nie my sami. Nie zabijaj - to nakaz. Prosisz dziecko, żeby nie przechodziło na czerwonym świetle, czekając aż tę prośbę zrozumie i zaakceptuje zrozumie, czy raczej mówisz mu: nie wolno ci pod żadnym pozorem! http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TM ... kazan.htmlKrysiu, to co powiedziałam, to powiedziałam moim zdaniem wyraźnie i to co chciałam powiedzieć. I tyle. To, że chcesz robić swoje interpretacje własne, to już Twój problem. Ja nie będę swojej myśli rozwijać. Masz nakaz - nie zabijaj. Ale możesz zabić? Możesz, czy nie możesz? Możesz. Masz zawsze wybór.
_________________ Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.
|
Śr mar 22, 2017 1:55 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Metanoja napisał(a): Oczywiście że nie trzeba. Człowiek ma wolną wolę, którą Stwórca szanuje i człowiek może wybrać przekleństwo zamiast błogosławieństwa i Dekalogiem wzgardzić. Innymi słowy może powiedzieć Bogu NIE. Nie dostrzegam w tym myśleniu herezji. Bóg nikogo na siłę nie zmusza, lecz zaprasza. Oczywiście, każdy może nie tylko grzeszyć, ale także odrzucić Boga i iść na potępienie. Tylko trzeba wyraźnie powiedzieć - takie odrzucenie nie jest chrześcijańskie. I jesli ktoś tak robi, tym samym sprzeciwia się Bogu, chrześcijaństwu i kompromituje siebie jako chrześcijanina. Nie mylmy dwu kategorii słowa "możesz". I nie wiem po co to filozofowanie w prostej sprawie - wsparcia morderstwa przez kogoś kto twierdzi że jest chrześcijaninem.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr mar 22, 2017 2:03 pm |
|
|
Metanoja
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: niekatolicy za aborcją
Barney napisał(a): Metanoja napisał(a): Oczywiście że nie trzeba. Człowiek ma wolną wolę, którą Stwórca szanuje i człowiek może wybrać przekleństwo zamiast błogosławieństwa i Dekalogiem wzgardzić. Innymi słowy może powiedzieć Bogu NIE. Nie dostrzegam w tym myśleniu herezji. Bóg nikogo na siłę nie zmusza, lecz zaprasza. Oczywiście, każdy może nie tylko grzeszyć, ale także odrzucić Boga i iść na potępienie. Tylko trzeba wyraźnie powiedzieć - takie odrzucenie nie jest chrześcijańskie. I jesli ktoś tak robi, tym samym sprzeciwia się Bogu, chrześcijaństwu i kompromituje siebie jako chrześcijanina. Nie mylmy dwu kategorii słowa "możesz". I nie wiem po co to filozofowanie w prostej sprawie - wsparcia morderstwa przez kogoś kto twierdzi że jest chrześcijaninem. Barney, ale czy wszyscy są chrześcijanami???
_________________ Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.
|
Śr mar 22, 2017 2:06 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 129 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|