http://kosciol.wiara.pl/doc/2569467.Noce-i-dnie

a czy u was w parafii są praktykowane w jakiś sposób adoracje ?
czy uczęszczacie na nie ?
napiszcie jak przeżywacie te chwile z Jezusem Eucharystycznym.

Nocne Adorację , nie spotkałam się z tym jeszcze .

chciałbym usłyszeć wasze zdanie dotyczące nie tylko nocnej adoracji ale również dziennej.

Jak spędzacie takie błogosławione chwile z Panem Jezusem ?

Uwielbiam adorację , litanie , różańce itp. to bardzo zbliża mnie do Jezusa.

W mojej parafii, Wieczysta Adoracja Przenajświętszego Sakramentu,w wersji 24/7,trwa siódmy rok.
Początkowo było nas ok 300-tu osób, osób które podpisały imiennie deklarację udziału w adoracji.
Kiedy składasz pod czymś swój podpis , traktujesz to bardzo poważnie,honorowo,łatwiej wtedy wytrwać w postanowieniu...

Teraz jest nas pewnie drugie tyle i ponad setka...dzieci,które adorują,tylko w dzień i po pół godziny,dla dorosłych czas to minimum godzina i więcej.

Adorujących ,którzy nie składali pisemnej deklaracji jest wiele setek,tylko,że osoby te są jakby poza tą strukturą adoracyjną,ponieważ jest to zbyt poważna sprawa żeby się to odbywało spontanicznie i bez jakiegokolwiek nadzoru.

Może to brzmi mało atrakcyjnie ale organizacja adoracji musi być starannie opracowana i poważnie traktowana.Istnieje konkretny sposób jak technicznie wszystko zorganizować.

Patrząc na sprawę od strony duchowej jest to dzieło Boże a my jesteśmy nieużytecznymi sługami,które za łaską i wolą Bożą są w stanie cokolwiek uczynić.

Świadectwa działania Boga w życiu adorujących są po prostu miażdżące .
I w moim również.
Aby nie przedłużać posta napiszę ,że jest to p a s j o n u j ą c y temat.
Pan Bóg czyni z nami co tylko chce,a my tego pragniemy.

Żeby sprawa była jasna ,Adoracja jest uzupełnieniem Eucharystii,nie zastępuje jej, a uzupełnia.Są nierozerwalne!

Adoracja Najświętszego Sakramentu na żywo:

https://www.youtube.com/watch?v=BKoweAT723g

https://www.youtube.com/watch?v=m4A6RIOwC2E

Ze względu na zwiększoną ilość transmisji w internecie adoracji Najświętszego Sakramentu zwróciłam uwagę na różnorodność monstrancji. Mam wrażenie, że niektóre monstrancje, t.j. ich wygląd, ułatwiają adorację a inne trochę mniej. Nie wiem skąd bierze się we mnie takie odczucie - może to wynik przyzwyczajenia do monstrancji z moich parafii. Być może nieświadomie oczekuję tego, by inne monstrancje wyglądały podobnie, a te dla mnie nietypowe budzą we mnie dyskomfort. Tak czy inaczej zwróciłam uwagę na historię monstrancji. Na str. https://en.wikipedia.org/wiki/Monstrance na dole znajduje się zdjęcie Cokół z monstrancją przy kościele św. Wawrzyńca w Rybniku. Czy znacie tę figurę? To chyba nie jest monstrancja z Najświętszym Sakramentem? (duże zdjęcie tutaj)

Czy ktoś z Was był na adoracji w Niepokalanowie: Adoracja z Niepokalanowa i orientuje się, czy konsekrowana Hostia wypełnia cały świetlisty okrąg na figurze Maryi, czy tylko część? Gdzie znajduje się podświetlanie, tzn. czy częściowo jest w tym okręgu/na okręgu czy całkowicie za figurą Maryi?

Trochę czasu upłynęło od mojego ostatniego wpisu. To już będzie czternasty rok jak trwamy w parafii na Wieczystej Adoracji.
Kilkanaście lat zmagań, wzlotów i upadków. Wielu współadorujących już odeszło z tego świata.

Wierzę, że jest tak jak stwierdziłem przed rozpoczęciem dzieła adoracyjnego. Zaczynamy na ziemi aby kontynuować w niebie.
Pod wpływem euforii różnie się myśli, dziś kiedy euforia już dawno minęła nadal tak samo myślę.
Nie uważam to za pychę bo chociaż nie wiem co mnie czeka po śmierci to jednak nie podejrzewam, żeby Stwórca, ot tak sobie zrezygnował ze mnie.

Adoracja ma sens, dzieją się cuda, rzeczy smutne i radosne, widzimy jak Pan Bóg szaleje w naszym życiu.

Życie jest bojowaniem, i adoracja to nie tylko słodki torcik ale również zmaganie się z ordynarną swoją naturą.

Może jeszcze kiedyś napiszę więcej bo teraz nie chcę tutaj tworzyć tasiemca.