ciekawe jak ten ksiądz narzekający na "pajacowanie" zareagowałby na występy swojego współbrata, ojca Remigiusza "Banuj od razu" Recława:
https://www.youtube.com/watch?v=Y_kuDym3qZI

Jak to pierwszy raz zobaczyłem, to w pierwszej chwili parsknąłem... ale zaraz zdałem sobie sprawę, że patrzę na rzeczy dziejące się w kościele, gdzie sprawuje się Ofiarę Mszy Świętej... mina mi zrzedła...

Odpowiadając na pytanie, to pewnie by powiedział coś typu "Kościół przybliża się do ludzi", "popatrzcie ile tam młodzieży", "popatrzcie, jacy ci ludzie są szczęśliwi", etc. A to, że to wygląda jak zwykły spęd i nie ma w zasadzie nic wspólnego z duchowością, czy oddawaniem czci Bogu, to nie wiem, czy ich to przejmuje. Praktyka pokazuje, że to nie jest dla nich priorytet.

I śmieszno i straszno.

A gdzie Wasza Miłość widzi ad personam???? :roll: Cytat z Biblii?

Mam nadzieję chłopaki, że macie JUŻ jakieś potomstwo, bo poprzez to Wasze paplanie okaże się że staniecie się bezdzietni... :lol:

"Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny sakramentów napisał w liście do Prymasa Anglii, jak stosować motu proprio Tradtionis custodes. Kierunek jest jeden: surowość, bo przedsoborowa liturgia rzekomo jest niezgodna z… nauczaniem Kościoła".

https://pch24.pl/ujawniono-list-abp-roc ... dykta-xvi/

PeterW, no pacz - a ten Kościół jakiś dziwny i ustanawia nie wiedzieć czemu jakieś normy, wg których sprawowana ma być liturgia. I jak na złość żadna z nich nie obejmuje pląsania przed ołtarzem przez wiernych albo celebransa...

Aż się wierzyć nie chce. Ciekawe ile jeszcze podobnych pism muszą wydać postępowi duchowni, aby Kościół jako ogół zorientował się, że wewnątrz Kościoła dokonywana jest jakaś rozwałka.

Zaprezentowane video nie pokazywało liturgii, poza tym
GOTO 2Sm 6,12
RETURN

https://dorzeczy.pl/religia/227500/abp-roche-eksperyment-dopuszczenia-starej-mszy-nie-powiodl-sie.html
Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, abp Artur Roche po raz kolejny zaatakował tradycyjną liturgię. W wywiadzie dla szwajcarskiej telewizji abp Roche stwierdził, że Summorum Pontifcum "było źle interpretowane" i powielił obiegową nieprawdę jakoby główną intencją motu proprio Benedykta XVI było pojednanie z lefebrystami, co się nie udało.

Pominął tym samym to, co BXVI pisał o świętości tego, co było święte dla poprzednich pokoleń i o tym, że ryt trydencki nigdy nie był zniesiony.

Arcybiskup stwierdził również - dopuszczając się kolejnego przekłamania - że Reforma liturgiczna nie była wolą papieża. Taka była wola zdecydowanej większości biskupów Kościoła katolickiego, którzy zebrali się na 21. soborze ekumenicznym i byli drogowskazem dla papieżem z myślą o przyszłości
Jego ekscelencja chyba "zapomniał", że sobór nie postulował nawet w połowie tak drastycznych zmian w liturgii, jakie nastąpiły w wyniku prac komisji liturgicznej i opracowania nowego Mszału.

Ciekawe jest również poniższe zdanie hierarchy pokazujące jego typowo modernistyczny sposób myślenia: "To, co zostało stworzone w 1570 roku, było jak na tamte czasy całkowicie odpowiednie. To, co zostało stworzone w tym wieku, jest również całkowicie odpowiednie na ten czas".

Zgodnie z tą logiką, za jakiś czas może zostać opracowany sposób celebracji liturgii, który nijak nie będzie przypominał już Mszy katolickiej, bo taki będzie obowiązujący wtedy "duch czasu"...

https://dorzeczy.pl/religia/227500/abp-roche-eksperyment-dopuszczenia-starej-mszy-nie-powiodl-sie.html
Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, abp Artur Roche po raz kolejny zaatakował tradycyjną liturgię. W wywiadzie dla szwajcarskiej telewizji abp Roche stwierdził, że Summorum Pontifcum "było źle interpretowane" i powielił obiegową nieprawdę jakoby główną intencją motu proprio Benedykta XVI było pojednanie z lefebrystami, co się nie udało. Pominął tym samym to, co BXVI pisał o świętości tego, co było święte dla poprzednich pokoleń i o tym, że ryt trydencki nigdy nie był zniesiony.
Arcybiskup stwierdził również - dopuszczając się kolejnego przekłamania - że Reforma liturgiczna nie była wolą papieża. Taka była wola zdecydowanej większości biskupów Kościoła katolickiego, którzy zebrali się na 21. soborze ekumenicznym i byli drogowskazem dla papieżem z myślą o przyszłości
Jego ekscelencja chyba "zapomniał", że sobór nie postulował nawet w połowie tak drastycznych zmian w liturgii, jakie nastąpiły w wyniku prac komisji liturgicznej i opracowania nowego Mszału.

Ciekawe jest również poniższe zdanie hierarchy pokazujące jego typowo modernistyczny sposób myślenia: "To, co zostało stworzone w 1570 roku, było jak na tamte czasy całkowicie odpowiednie. To, co zostało stworzone w tym wieku, jest również całkowicie odpowiednie na ten czas". Zgodnie z tą logiką, za jakiś czas może zostać opracowany sposób celebracji liturgii, który nijak nie będzie przypominał już Mszy katolickiej, bo taki będzie obowiązujący wtedy "duch czasu"... Jeśli taka osoba odpowiada w Kościele za sprawy liturgii, to strach się bać :?