Autor |
Wiadomość |
koziels
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 12:45 pm Posty: 1261
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
Katechizm kard. Gasparriego
102. Za kogo Jezus Chrystus poniósł mękę i śmierć?
Jezus Chrystus poniósł mękę i śmierć za wszystkich ludzi bez wyjątku.
|
So gru 28, 2019 9:09 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
sam2 napisał(a): Gdziecsie podzial Yarpen.? Czeka na odpowiedź na tę kwestie: sam2 napisał(a): Przejeles po prostu zwierzecy instynkt i zatraciles Czlowieczenstwo dane nam od Boga. To jest wlasnie ten grzech pierworodny. Zastapienie Milosci pozadaniem i uczynienie z pozadanie substytutu Milosci. Poproszę o wskazanie lub zacytowanie dokumentów katolickich na temat grzechu pierworodnego, w których znajdziemy zapisy Twojej nauki na ten temat. Co do tego: sam2 napisał(a): Pisalem jedynie ze to naturalne poczecie w jednych okolicznosciach zaleznych od czlowieka moze byc niepokalane, albo z grzechem pierworodnym(...) Napisałeś do merss tak: Cytuj: (...) jesli do wspolzycia doprowadzila sama Milosc, bez odrobiny pozadania, to poczecie bedzie bez grzechu pierworodnego. Uprzejmie proszę o przytoczenie stosownego dokumentu katolickiego, w którym znajdziemy taki zapis.
|
So gru 28, 2019 9:28 am |
|
|
feelek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt wrz 25, 2018 9:59 am Posty: 1271 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
sam2 napisał(a): Wymienilem juz Eliasza i Mojzesza, ktorzy zstapili z Nieba , by rozmawiac z Jezusem. Czy uwarzasz ze oni potrzebowali Zbawienia Jezusa, skoro byli juz w Niebie? Zastanow sie nad swoim rozumieniem Pism i wiary. Jak widac niewielu w ogole rozumie ST, nie wspominajac o NT. KKK 605 Kościół w ślad za Apostołami naucza, że Chrystus umarł za wszystkich ludzi bez wyjątku: "Nie ma, nie było i nie będzie żadnego człowieka, za którego nie cierpiałby Chrystus"
|
So gru 28, 2019 9:33 am |
|
|
sam2
|
Re: Maryja Współodkupicielka
feelek napisał(a): sam2 napisał(a): Wymienilem juz Eliasza i Mojzesza, ktorzy zstapili z Nieba , by rozmawiac z Jezusem. Czy uwarzasz ze oni potrzebowali Zbawienia Jezusa, skoro byli juz w Niebie? Zastanow sie nad swoim rozumieniem Pism i wiary. Jak widac niewielu w ogole rozumie ST, nie wspominajac o NT. KKK 605 Kościół w ślad za Apostołami naucza, że Chrystus umarł za wszystkich ludzi bez wyjątku: "Nie ma, nie było i nie będzie żadnego człowieka, za którego nie cierpiałby Chrystus" Ale co to zmienia w temacie? Tak jak pisalem o Eliaszu i Mojzeszu, oni byli juz w Niebie, zbawieni wiec na dany moment juz nie potrzebowali kolejnego zbawienia bo juz byli zbawieni przez Chrystusa. Placzecie sie wokol dogmatow i wykrecacie ich znaczenia tak jak wam pasuje byle by tylko nie zrozumiec Prawdy. Jak alkocholik ktory zaklina rzeczywistosc ze nie jest alkocholikiem.
|
So gru 28, 2019 10:08 am |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
sam2 napisał(a): feelek napisał(a): sam2 napisał(a): Wymienilem juz Eliasza i Mojzesza, ktorzy zstapili z Nieba , by rozmawiac z Jezusem. Czy uwarzasz ze oni potrzebowali Zbawienia Jezusa, skoro byli juz w Niebie? Zastanow sie nad swoim rozumieniem Pism i wiary. Jak widac niewielu w ogole rozumie ST, nie wspominajac o NT. KKK 605 Kościół w ślad za Apostołami naucza, że Chrystus umarł za wszystkich ludzi bez wyjątku: "Nie ma, nie było i nie będzie żadnego człowieka, za którego nie cierpiałby Chrystus" Ale co to zmienia w temacie? Tak jak pisalem o Eliaszu i Mojzeszu, oni byli juz w Niebie, zbawieni wiec na dany moment juz nie potrzebowali kolejnego zbawienia bo juz byli zbawieni przez Chrystusa. Jak to co zmienia w temacie? Przecież sam stwierdziłeś wcześniej, że(cyt): Ktokolwiek zyl zgodnie z wola Boga nie potrzebowal Zbawienia. Masz na to dowody w Pismach. Np. Mojrzesz, czy Eliasz.viewtopic.php?p=1159066#p1159066więc kto tutaj się płacze ??
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
So gru 28, 2019 11:10 am |
|
|
feelek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt wrz 25, 2018 9:59 am Posty: 1271 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
sam2 napisał(a): Ale co to zmienia w temacie? Tak jak pisalem o Eliaszu i Mojzeszu, oni byli juz w Niebie, zbawieni wiec na dany moment juz nie potrzebowali kolejnego zbawienia bo juz byli zbawieni przez Chrystusa. No nie, Eliasz i Mojżesz wcale nie zstąpili z nieba by rozmawiać z Chrystusem. Zostali wyzwolnieni z piekła dopiero po śmierci Jezusa.
|
So gru 28, 2019 11:15 am |
|
|
koziels
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 12:45 pm Posty: 1261
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
Nie z piekła tylko z piekieł czyli z Otchłani.
|
So gru 28, 2019 12:09 pm |
|
|
sam2
|
Re: Maryja Współodkupicielka
Gdybys rozumial ponadczasowosc Zbawienia przez Chrystusa nie kombinowal bys z uzywaniem w taki sposob dogmatami, aby tylko znalesc haaka na to co pisze.
|
So gru 28, 2019 12:19 pm |
|
|
feelek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt wrz 25, 2018 9:59 am Posty: 1271 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
koziels napisał(a): Nie z piekła tylko z piekieł czyli z Otchłani. KKK 633 Krainę zmarłych, do której zstąpił Chrystus po śmierci, Pismo święte nazywa piekłem, Szeolem lub Hadesem
|
So gru 28, 2019 12:20 pm |
|
|
koziels
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 12:45 pm Posty: 1261
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
Otchłań Świętych, Limbus patrum.
Tak jest w katechiźmie kard. Gasparriego :
106. Co oznaczają słowa: do piekieł?
Te słowa do piekieł nie oznaczają ani czyśćca, ani miejsca potępienia, czyli piekła, lecz otchłanie Ojców świętych, czyli to miejsce, gdzie dusze sprawiedliwych oczekiwały obiecanego i upragnionego odkupienia.
|
So gru 28, 2019 12:29 pm |
|
|
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 16894
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
|
So gru 28, 2019 12:35 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
koziels napisał(a): Katechizm kard. Gasparriego 102. Za kogo Jezus Chrystus poniósł mękę i śmierć? Jezus Chrystus poniósł mękę i śmierć za wszystkich ludzi bez wyjątku. Zgadza się. Żyjący przed Chrystusem, jesli otrzymują (ważne słowo!) zbawienie, to tylko z powodu Ofiary Jezusa, której skutki rozciągają się zarówno na przyszłość, jak i przeszłość. feelek napisał(a): koziels napisał(a): Nie z piekła tylko z piekieł czyli z Otchłani. KKK 633 Krainę zmarłych, do której zstąpił Chrystus po śmierci, Pismo święte nazywa piekłem, Szeolem lub Hadesem Ale nagłówek rozdziału w KKK brzmi "Chrystus zstąpił do piekieł" Owszem, pojęcia te bywają stosowane zamiennie, ale to trochę bardziej skomplikowane - te pojęcia mają swoje znaczenia. Poniżej krótkie kompendium, które kiedyś popełniłem: GehennaGehenna; Hebr. "גי(א)-הינום" (Gehinnom) - Dolina Hinnom; znajduje się za Bramą Gnojną w Jerozolimie. Zasłynęła w Biblii z tego, że królowie judzcy Achaz i Manasses uprawiali tam kult bałwochwalczy, składając ofiary z ludzi (Jer 7:31). W czasach Jezusa służyła jako wysypisko śmieci; tu wyrzucano i palono też zwłoki niektórych, szczególnie „nieczystych” przestępców. Śmieci cały czas się paliły. W Biblii jest synonimem piekła (w sensie miejsca wiecznego potępienia grzeszników), miejsca gdzie „gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie” /Mk 9,48/ W Apokalipsie prawdopodobnie synonimem Gehenny jest „jezioro ognia” ( „A Śmierć i Otchłań [Hades] wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia." /Ap 20,14/). Zwracam uwagę, że Hades jest wrzucany do Gehenny ! O znaczeniu Gehenny jako „piekła” (w sensie – tam gdzie są potępieńcy) swiadczą poniższe wersety, gdzie słowo to występuje: "A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego." /Mt 5,22/ "Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła." /Mt 5,29/ "I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła." /Mt 5,30/ "I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła ognistego." /Mt 18,9/ "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami." /Mt 23,15/ "Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony." /Mk 9,43/ "I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła." /Mk 9,45/ "Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła," /Mk 9,47/ "Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!" /Łk 12,5/ „po zabiciu” – a więc Gehenna nie może oznaczać śmierci. Hades – kraina umarłych – czyli ludzie którzy umarli. Zanim Jezus „zwyciężył śmierć” umarli byli „w Hadesie” ( „W Nim poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę.” / ). Oczywiście, poza naszą rzeczywistością nie ma czasu, więc Jezus wyprowadza ludzi z „Hadesu” w sensie przyczynowym, niekoniecznie czasowym – czego dowodzi choćby zdarzenie na Górze Tabor. Znaczenie słowa Hades dobrze pokazują następujące wersety: "(…) nie zostawisz duszy mojej w Otchłani ani nie dasz świętemu Twemu ulec skażeniu." / /Dz 2,27/ "(..)widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi." / /Dz 2,31/ „Skażenie” oznacza rozkład ciała w grobie. Interpretacje Prawa Starego Testamentu określały, że po trzech dniach rozpoczynał się rozkład („skażenie”). Dlatego właśnie Jezus nie mógł przebywać dłużej w grobie niż 3 dni. "(…)Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani." //Ap 1,18/ Jezus ma klucze śmierci i grobu – a nie piekła. "I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów." //Ap 20,13/ Zmartwychwstanie umarłych – „wydają je” śmierć i Otchłań. Jeszcze jest przed osądzeniem, więc nie chodzi o piekło. Słowo Hades występuje też w Ap 20,14;Ap 6,8 ; Mt 11,23;Łk 10,15 i Łk 16,23 . Odpowiednikiem hebrajskim (używanym w ST) greckiego „Hadesu” jest „szeol”Dosłowne znaczenie – „dół”, „grób” ewentualnie „cmentarz”. Świadczą o tym takie wersety jak: "Do Szeolu są gnani jak owce, pasie ich śmierć, zejdą prosto do grobu, serca prawych zapanują nad nimi, rano zniknie ich postać, Szeol ich mieszkaniem." //Ps 49,15/ "Podziemny Szeol poruszył się przez ciebie, na zapowiedź twego przybycia; dla ciebie obudził cienie zmarłych, wszystkich wielmożów ziemi; kazał powstać z tronów wszystkim królom narodów." //Iz 14:9/ "Zaiste, nie Szeol Cię sławi ani Śmierć wychwala Ciebie; nie ci oglądają się na Twoją wierność, którzy w dół zstępują." //Iz 38:18/ "(…) bo nie pozostawisz mojej duszy w Szeolu i nie dozwolisz, by wierny Tobie zaznał grobu." //Ps 16,10/ "Gdy zaś wszyscy jego synowie i córki usiłowali go pocieszać, nie słuchał pociech, mówiąc: Już w smutku zstąpię za synem moim do Szeolu. I ojciec jego [nadal] go opłakiwał." / /Rdz 37:35/ "Mam ufać? Szeol mym domem, w ciemności rozścielę swe łoże." //Hi 17,13/ Co do „Tartaru” to jest to grecki odpowiednik „Gehenny”. Słowo pochodzi z mitologii greckiej. Grecy, którzy nie znali radosnego Nieba (człowiek siedział w platońskiej jaskini tyłem do wyjścia, widząc na ścianie tylko cienie życia – w najlepszej wersji był na „Polach Elizejskich” gdzie wprawdzie miał spokój i nie było cierpień, ale też nie było pragnień – był o jakby cień życia na ziemi, znacznie od życia mniej atrakcyjny), uważali, że odległość pomiędzy Tartarem a Hadesem jest równa odległości pomiędzy piekłem a niebem – stanowczo więc nie były to synonimy. Jeśli idzie o fragment Wyznania wiary: ”Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał” / to oczywiście, Jezus nie zstąpił do piekła (Gehenny) tylko umarł (zstąpił do grobu, do krainy śmierci – Hadesu, zwanego po hebrajsku Szeolem). „W Chrystusie sam Bóg wkroczył w przestrzeń śmierci i uczynił ją przestrzenią swej obecności. Bóg nawiedzając śmierć przez Chrystusa przezwyciężył ją właśnie” /J.Ratzinger „Śmierć i życie wieczne” / Podsumowując: - gehenna, tartar – piekło
- hades, szeol – grób, dół, cmentarz, kraina umarłych, w credo nazywana „piekłami” (ale nie „piekłem”!), przenośnie także stan śmierci
Jezus zstąpił do krainy umarłych (hadesu, szeolu) a nie do piekła (gehenny, tartaru)(Błędne) utożsamianie piekła (gehenny, Tartaru) z piekłami (hadesem, szeolem) wykorzystują niektóre grupy wyznaniowe (np. Świadkowie Jehowy) do (błędnej) argumentacji, jakoby piekło nie istniało. Jak pogodzić następujące fragmenty biblijne? - Jezus, na prośbę dobrego łotra „Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa.” odpowiada “Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju.” /Łk 23,42-43/
- Z kolei św.Piotr pisze, iż Chrystus „zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia przez Ducha. (19) W Nim poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, (20) niegdyś nieposłusznym” /1P 3,18-20/
Jak więc Jezus mógł być z łotrem w raju, skoro poszedł do Szeolu uratować zmarłych? W dodatku w Ewangelii wg św. Jana czytamy, że po zmartwychwstaniu Jezus powiedział do Marii Magdaleny: „Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca.” /J 20,17/ Jezus zszedł do Otchłani, ale tam nie siedział. Zszedł, aby ludzi wyprowadzić... dokąd? Nie ma żadnej sprzeczności - Jezus zstąpił "do piekieł" czyli w śmierć. Po to, by wyprowadzić z niej "duchy zamknięte w więzieniu" (1 P 3,18-20) czyli w szeolu - Krainie Umarłych. Wyprowadził dokąd? Do raju. Dlatego mógł powiedzieć "dziś ze mną będziesz w raju" do "dobrego łotra". Nie powinniśmy antropomorfizować, a przede wszystkim sprowadzać Zaświatów do naszych wyobrażeń ani do miejsc "materialnych" - Jezus umiera, potem "idzie" w jedno miejsce (np. do szeolu), potem gdzie indziej itd. Obawiam się, że taki pogląd został zaszczepiony w naszych umysłach przez alegoryczne obrazy rzeczy ostatecznych – sądu, Nieba i piekła (jako więzienia czy lochu). Rodzą się z tego różne błędy – na przykład protestancki pogląd, w którym sąd boży jest podobny do ludzkiego, czyli “jurydyczny” (prawny); w tej koncepcji człowiek jest skazany, pozostaje zły, a idzie do Nieba ponieważ Jezus przypisuje mu sztucznie (formalnie) swoją “sprawiedliwość”. Człowiek więc nie staje się sprawiedliwy (co chrześcijaństwo zawsze uważało za warunek przebywania bezpośrednio z Bogiem), lecz “uznany za sprawiedliwego”. Podobnie Niebo i piekło w takiej koncepcji są jedynie “miejscem przebywania” a nie przede wszystkim stanem człowieka (oddzieleniem lub relacją bezpośrednią z Bogiem). Od takich poglądów już blisko do wyrażonej powyżej wątpliwości: faktycznie, jeśliby traktować szeol, niebo, piekło jako miejsca, to Jezus nie mógł być jednocześnie “w Niebie” I zejść uratować ludzi z szeolu. W przypadku tradycyjnej koncepcji chrześcijańskiej problem po prostu nie isnieje: Jezus w chwili śmierci łączy się z Ojcem (jest przebóstwiony, jest więc “w Niebie”) a jednocześnie… może być gdzie chce. Nie zapominajmy, że każdy z nas (o ile będzie zbawiony) bezpośrednio po śmierci trafi do Nieba - choć nie w sposób pełny, tak jak w sposób niepełny są tam nasi Kochani którzy odeszli. Jezus tak samo - w chwili śmierci połączył się z Ojcem, choć jeszcze w sposób niepełny (w sposób pełny, cielesny, nastąpiło to w Zmartwychwstaniu). Dlatego właśnie mógł powiedzieć łotrowi "Powiadam Ci, dziś będziesz ze mną w Niebie". Owszem, "poszedł głosić" ludziom w Krainie Umarłych zbawienie, ale ani przez chwilę nie przestawał być w Niebie (pamiętajmy, że Niebo to nic innego jak stan relacji z Bogiem). Już prędzej można powiedzieć (może brawurowo) że Jezus "przyniósł Niebo do szeolu". NA MARGINESIENiektóre osoby, wyznające “jurydyczną” (prawną) a nie “ontologiczną” (polegającą na upodobnieniu się do Boga, co pozwala wejść w relację z Trójcą Świętą) koncepcję zbawienia mają duży kłopot z obietnicą Jezusa dla dobrego łotra. Zamiast jednak skorygować fałszywy obraz zbawienia, postanowiły zaradzić problemowi używając do tego… znaku interpunkcyjnego. Korzystając ze znanego faktu, że w oryginale greckim takowe znaki nie występują, zamieniły tłumaczenie: "Zaprawdę mówię tobie: Dziś ze mną będziesz w raju."na "Zaprawdę mówię tobie dziś, ze mną będziesz w raju." Zmiana nie ma ani uzasadnienia historycznego, ani specjalnego sensu: w zaproponowanym brzmieniu oświadczenie Jezusa iż to co mówi, mówi „dziś” nie miałoby większego sensu (łotr słuchając wypowiedzi Jezusa, doskonale wiedział kiedy to mówi…). Cytuj: Otchłań Świętych, Limbus patrum Limbus to jeszcze co innego. Hipoteza limbusa jest zresztą już raczej zarzucona.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
So gru 28, 2019 12:43 pm |
|
|
koziels
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 12:45 pm Posty: 1261
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
Barney, pomyliłeś Limbus Patrum z Limbus Puerorum.
|
So gru 28, 2019 12:48 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
sam2 napisał(a): Gdybys rozumial ponadczasowosc Zbawienia przez Chrystusa nie kombinowal bys z uzywaniem w taki sposob dogmatami, aby tylko znalesc haaka na to co pisze. Aha czyli w twoim postrzeganiu to ja nie rozumiem ponadczasowości Ofiary Chrystusa, bo nie twierdzę tak jak ty, że żyjące przed przyjściem Chrystusa w ciele, zgodnie z wolą Boga, osoby nie potrzebowały Zbawienia(Zbawiciela) ??
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
So gru 28, 2019 12:55 pm |
|
|
feelek
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt wrz 25, 2018 9:59 am Posty: 1271 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Maryja Współodkupicielka
koziels napisał(a): Te słowa do piekieł nie oznaczają ani czyśćca, ani miejsca potępienia, czyli piekła, lecz otchłanie Ojców świętych, czyli to miejsce, gdzie dusze sprawiedliwych oczekiwały obiecanego i upragnionego odkupienia. Zgadza się, zresztą mówi o tym dalsza treść przytoczonego przeze mnie KKK 633: ", ponieważ ci, którzy tam się znajdują, są pozbawieni oglądania Boga. Taki jest los wszystkich zmarłych, zarówno złych, jak i sprawiedliwych, oczekujących na Odkupiciela, co nie oznacza, że ich los miałby być identyczny, jak pokazuje Jezus w przypowieści o ubogim Łazarzu, który został przyjęty "na łono Abrahama. Jezus Chrystus, zstępując do piekieł, wyzwolił dusze sprawiedliwych, które oczekiwały swego Wyzwoliciela na łonie Abrahama"
|
So gru 28, 2019 1:05 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|