Autor |
Wiadomość |
Skryta
Milczek
Dołączył(a): Cz cze 13, 2019 1:28 pm Posty: 3
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Ciekawa zagadka. „nie zezna na spowiedzi grzechu który pamięta lecz nie wie że jest grzechem“. Hmm. Albo pamięta bo mu to coś co popełnił ciąży na sumieniu, a wtedy powinien wyspowiadać, bez względu czy to grzech ciężki czy lekki, albo nie ciąży na sumieniu i nie pamięta. Takie najprostsze stawianie sprawy jest najlepsze wg mnie. Pozbywamy się problemu błyskawicznie
|
Cz cze 13, 2019 2:23 pm |
|
|
bartosz148
Milczek
Dołączył(a): Śr sie 07, 2019 8:32 am Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Spowiedź II
Dzień dobry, Na wstępie powiem, że żyję bez ślubu oraz mamy dziecko, dziecko ma chrzest. Chcę przystąpić do spowiedzi, ale nie wiem czy mogę. Mimo iż mieszkam fizycznie z matką mojego dziecka, nie dochodzi między nami do żadnych zbliżeń już spokojnie od roku. Chcę doprowadzić do oczyszczenia się z grzechu, siebie i przyszłą małżonkę. Nie mamy bierzmowania, bo do tego jest potrzebna spowiedź, a bierzmowanie jest potrzebne do ślubu. Nauki zrobione ale nie chcemy popełnić świętokradztwa.
Proszę o poradę czy mogę przystąpić do spowiedzi.
|
Wt sie 13, 2019 12:47 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Nie masz księdza w swojej parafii, aby go o to zapytać?
|
Wt sie 13, 2019 1:54 pm |
|
|
bartosz148
Milczek
Dołączył(a): Śr sie 07, 2019 8:32 am Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Spowiedź II
Tak byłoby chyba najrozsądniej, myślałem że tutaj dostanę jakąś przedwstępną odpowiedź.
|
Wt sie 13, 2019 2:15 pm |
|
|
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
bartosz148 napisał(a): Dzień dobry, Na wstępie powiem, że żyję bez ślubu oraz mamy dziecko, dziecko ma chrzest. Chcę przystąpić do spowiedzi, ale nie wiem czy mogę. Mimo iż mieszkam fizycznie z matką mojego dziecka, nie dochodzi między nami do żadnych zbliżeń już spokojnie od roku. Chcę doprowadzić do oczyszczenia się z grzechu, siebie i przyszłą małżonkę. Nie mamy bierzmowania, bo do tego jest potrzebna spowiedź, a bierzmowanie jest potrzebne do ślubu. Nauki zrobione ale nie chcemy popełnić świętokradztwa.
Proszę o poradę czy mogę przystąpić do spowiedzi. Jak zrobiłes nauki to czemu nie spytałeś ksiedza na nich o sprawy w ktorych masz watpliwosci?
|
Wt sie 13, 2019 3:05 pm |
|
|
Terremoto
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Na pewno możesz przystąpić do spowiedzi. Jestem przekonana. Nie dotyczy Cię żaden "zakaz przystępowania". Cała reszta - to już temat do rozmowy między spowiednikiem a Tobą. I w jego ręce zożono moc rozgrzeszania. Nikt z nas tu nie wie, jaką podejmie decyzję i na jakiej podstawie. Wybierz taką porę, kiedy nie ma kolejek do spowiedzi i ksiądz nie musi się spieszyć. Możesz też umówić się na spowiedź, albo i najpierw na rozmowę o Twojej sytuacji. Odwagi!
|
Wt sie 13, 2019 3:20 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
bartosz148 napisał(a): Dzień dobry, Na wstępie powiem, że żyję bez ślubu oraz mamy dziecko, dziecko ma chrzest. Chcę przystąpić do spowiedzi, ale nie wiem czy mogę. Mimo iż mieszkam fizycznie z matką mojego dziecka, nie dochodzi między nami do żadnych zbliżeń już spokojnie od roku. Chcę doprowadzić do oczyszczenia się z grzechu, siebie i przyszłą małżonkę. Nie mamy bierzmowania, bo do tego jest potrzebna spowiedź, a bierzmowanie jest potrzebne do ślubu. Nauki zrobione ale nie chcemy popełnić świętokradztwa.
Proszę o poradę czy mogę przystąpić do spowiedzi. Nie sądzę byś miał jakiś problem. Niech Bóg CIę prowadzi i nie zwlekaj!
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt sie 13, 2019 3:33 pm |
|
|
bartosz148
Milczek
Dołączył(a): Śr sie 07, 2019 8:32 am Posty: 3
Płeć: mężczyzna
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
Re: Spowiedź II
Dziękuję, dodało mi to otuchy, rozmowa z księdzem o mojej sytuacji to bardzo dobry pomysł. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
|
Wt sie 13, 2019 6:08 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8094
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Ks. Jerzy Kozłowski o rozgrzeszaniu ludzi ranionych ostatnio podczas burzy w Tatrach: Cytuj: Kiedy uderzył pierwszy piorun, rozpoczął się horror. – Musiało mną rzucić, uderzyłem w skałę. Poczułem ogromny ból przeszywający całe ciało, iskry, nawet nie potrafię tego opisać, jakby rozsadzało mi klatkę piersiową – relacjonował rozmówca "Interwencji". Z jego prawej nogi spadł but, lewa była niewładna. To jednak nie przeszkodziło księdzu wstać i na głos rozgrzeszać ludzi, którzy byli wokół niego.
Jak tłumaczył dziennikarzom stacji, duchowny podejrzewał, że może być źle i mogą być jacyś umierający. – Zrobiłem to, co do mnie należało – wyjaśnił "Interwencji". źródło: klikPostawę ks. Jerzego Kozłowskiego postrzegam jako heroiczną. Jednocześnie to zajście skłania mnie do bliższego przyjrzenia się rozgrzeszeniom ogólnym w sytuacjach nagłych i tragicznych, które mogą nawet nie pozwalać na głębsze ich rozumowe ogarnięcie. Trzeba działać automatycznie, tak jak przeszkoleni komandosi, w tym przypadku "boży komandosi". Może istnieć potrzeba, by szybko ocalić wiele dusz. Ludzie uczestniczący w tragedii mogą nawet nie wiedzieć, że jest pośród nich ksiądz, który ich rozgrzesza, ale mogą mieć taką nadzieję. O ile to możliwie, dobrze jest by wzbudzali w sobie żal doskonały i chęć przystąpienia do spowiedzi indywidualnej tak szybko, jak będzie to możliwe, nawet jeśli do tego nie dojdzie z wiadomych względów. Pomyślcie, że ktoś rażony piorunem musi wypełnić Kan. 962 - § 1. , chociaż ból spowodowany elektrycznym porażeniem powala z nóg, a za chwilę można już nie żyć. (Kiedyś, gdy byłam mała, mój ś.p. Tato podczas burzy został relatywnie lekko porażony iskrą z domowej instalacji elektrycznej i z tego, co pamiętam, to raczej nie miał możliwości na swobodne myślenie; po prostu osunął się na podłogę). Może chcielibyście podzielić się przemyśleniami w odniesieniu do absolucji ogólnej w sytuacji zagrożenia śmiercią? A może spotkaliście się gdzieś z omówieniem tego zagadnienia? ----------------------- Absolucja wielu równocześnie penitentówhttp://www.zaufaj.com/prawo-kanoniczne/56.htmlKan. 961 - § 1. Absolucja wielu równocześnie penitentów bez uprzedniej indywidualnej spowiedzi, w sposób ogólny, nie może być udzielona, chyba że: 1 zagraża niebezpieczeństwo śmierci i brak czasu na to, by kapłan lub kapłani wyspowiadali poszczególnych penitentów; 2 istnieje poważna konieczność, a mianowicie kiedy z uwagi na liczbę penitentów nie ma dostatecznie dużo spowiedników do należytego wyspowiadania każdego z osobna w odpowiednim czasie, na skutek czego penitenci bez własnej winy muszą pozostawać przez długi czas bez łaski sakramentalnej albo Komunii świętej; nie jest uważane za dostateczną konieczność, gdy nie ma wystarczającej liczby spowiedników jedynie z powodu wielkiego napływu penitentów, jaki może się zdarzyć podczas jakiejś wielkiej uroczystości lub pielgrzymki. § 2. Wydawanie osądu, czy zachodzą warunki wymagane zgodnie z § 1, n. 2, należy do biskupa diecezjalnego, który wziąwszy pod uwagę kryteria uzgodnione z pozostałymi członkami Konferencji Episkopatu, może określić wypadek takiej konieczności. Kan. 962 - § 1. By wierny ważnie korzystał z sakramentalnej absolucji udzielonej wielu penitentom jednocześnie, wymaga się nie tylko odpowiedniej dyspozycji, lecz również postanowienia, że we właściwym czasie wyzna grzechy ciężkie, których teraz wyznać nie może. § 2. Wiernych należy wedle możności pouczać, także z okazji przyjmowania absolucji generalnej, o wymogach określonych w § 1. Absolucję generalną powinno poprzedzić - nawet w niebezpieczeństwie śmierci - jeśli tylko czas na to pozwala, wezwanie do wzbudzenia przez każdego aktu żalu. Kan. 963 - Z zachowaniem obowiązku, o którym w kan. 989, ten, komu zostają odpuszczone grzechy ciężkie przez absolucję generalną, powinien jak najszybciej przy nadarzającej się okazji odbyć spowiedź indywidualną, zanim przyjmie następną absolucję generalną, chyba że istnieje słuszna przyczyna. Kan. 964 - § 1. Miejscem właściwym przyjmowania spowiedzi jest kościół lub kaplica. § 2. Co do konfesjonału, powinny być ustanowione normy przez Konferencję Episkopatu, z tym wszakże zastrzeżeniem, aby zawsze były w miejscu widocznym konfesjonały zaopatrzone w kratę między penitentem i spowiednikiem, aby wierni mogli z nich swobodnie korzystać, gdy tego pragną. § 3. Spowiedzi nie należy przyjmować poza konfesjonałem, z wyjątkiem uzasadnionej przyczyny.
|
Pn wrz 02, 2019 1:51 pm |
|
|
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Czy nie pojście na Mszę św będac na wakacjach w kraju w którym najbliższy Kościól jest 120 km jest grzechem cięzkim?
|
Cz wrz 05, 2019 1:52 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Jeżeli nie ma możliwości dojazdu, to nie ma grzechu.
|
Cz wrz 05, 2019 1:59 pm |
|
|
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
Yarpen Zirgin napisał(a): Jeżeli nie ma możliwości dojazdu, to nie ma grzechu. Na upartego by sie dalo. Wynajac taksowke albo auto i dojechac te 30-40 km. No ale wiadomo ze to zwieksza koszty. Czy katolik mie ma obowiazku wynberac na miejsca wakcji miejscowosci gdzie ta Msza sw bedzie? Nie mowie tu np o Egipcje czy Tunezji gdzie wyjscie poza hotel jest niebezpieczne, tam to w ogole lepiej niz jezdzic. Ale w Turcji np poruszanie jest dosc bezpieczne a sa na riwiwrze tureckiej miejscowosci gdzie Msza sw jest np Belek w centrum religijnym. Aczkolwiek pod wzgledem kosztowy to wakacje tam sa srednoo z 1 tys na osobe drozsze od tych tamszych gdzie kosciola nie ma. Co zatem wybrac powinien katolik?
|
Cz wrz 12, 2019 11:05 am |
|
|
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
sachol napisał(a): Co zatem wybrać powinien katolik? Na początek - trochę wielkoduszności, chociaż czasami, zamiast skrzętnego odliczania minimum. Potem zastanowić się trochę czym jest Msza święta? Jak bardzo jest ważna - i dlaczego - skoro nieuczestniczenie w niej skutkować może zaciągnięciem grzechu ciężkiego? A skoro jest tak bardzo ważna - jeśli to już ustalimy - to czy nie żal tracić możliwość w niej udziału na rzecz urlopu w jakimś miejscu, które najwyraźniej jest z jakichś względów ważne? Bo przy takim podejściu jak prezentujesz to moim zdaniem frustracja kiedyś jest nieunikniona - katolik nic nie może, nawet do Turcji na wakacje jechać - no bo musi bulić podwójnie. Ciągle coś musi, tyle wyrzeczeń, kosztów a Ty Panie Boże, co? Nic?
|
Cz wrz 12, 2019 1:39 pm |
|
|
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
bergamotka napisał(a): sachol napisał(a): Co zatem wybrać powinien katolik? Na początek - trochę wielkoduszności, chociaż czasami, zamiast skrzętnego odliczania minimum. Potem zastanowić się trochę czym jest Msza święta? Jak bardzo jest ważna - i dlaczego - skoro nieuczestniczenie w niej skutkować może zaciągnięciem grzechu ciężkiego? A skoro jest tak bardzo ważna - jeśli to już ustalimy - to czy nie żal tracić możliwość w niej udziału na rzecz urlopu w jakimś miejscu, które najwyraźniej jest z jakichś względów ważne? Bo przy takim podejściu jak prezentujesz to moim zdaniem frustracja kiedyś jest nieunikniona - katolik nic nie może, nawet do Turcji na wakacje jechać - no bo musi bulić podwójnie. Ciągle coś musi, tyle wyrzeczeń, kosztów a Ty Panie Boże, co? Nic? Proponuje mniej wyciagania blednych wniosków i oceniania do czego czyjes podejscie doprowadzi lub nie doprowadzi. Pytanie było proste ale niektore kobiiety z prostych pytań tak/nie potrafia tworzyć elaboraty i nic konkretnego z nich nie wynika
|
Cz wrz 12, 2019 3:22 pm |
|
|
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Spowiedź II
sachol napisał(a): Pytanie było proste ale niektore kobiiety z prostych pytań tak/nie potrafia tworzyć elaboraty i nic konkretnego z nich nie wynika No, niektóre kobiety to nawet na tak proste pytania nie znają odpowiedzi i pytają po forach.
|
Cz wrz 12, 2019 3:32 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|