Możesz dyskutować ze wszystkimi, nie manipuluj, bo nie masz zakazu rozmowy z kimkolwiek, tym bardziej niewierzącymi. Oni nie piszą w katolickim.
Możesz nawet nauczać/pouczać, to nie jest sprzeczne z regulaminem.
Jednego zdania bez kłamstwa napisać nie potrafisz? Retoryczne- wiem, że nie potrafisz...

Jeśli kłamałem to nieświadomie pokaż mi chociaż jedno kłamstwo.
Owszem zapędzili mnie w róg niemniej jednak zawsze bronie kościoła i jestem rzymsko-katolikiem jakkolwiek to wygląda w oczach innych , mam indywidualne podejście do sprawy, to prawda ale jestem otwarty na dyskusje i nie wypieram się własnych błędów bo to ludzkie.

Przeczytaj pod kątem kłamstw PW, który do mnie skierowałeś.

MERSS to szczery PW. Nie kłamałem.Myślałem ze cuś z ip pokręciłem ale tez się zgadza. Tu jest jakieś nieporozumienie.

I jestem tego już prawie pewny.

Się okaże. A teraz możesz zakończyć ten offtop? Tutaj są uwagi do modów a nie próba przebłagania moda, żeby wpuścił tam gdzie masz zakaz wstępu.

Nie zależy nie do czego dacie mi dostęp tylko denerwuje że oskarżacie o coś czego nie robię bo to oszczerstwo.

Dobra - szkoda czasu widze .

z Bogiem!

Zastanawia mnie dzialanie tego forum, bo jakby cuda sie tu dzialy.
W tej chwili jest w kraju 17styczen, godz 22.28 gdy pisze ten post, a na forum pojawiaja sie wypowiedzi napisane o 23.21, a dokladnie o 11.21 pm.
Moze nie ma to nic wspolnego z tematem, ale moze ktos mi to wyjasni tu na forum w tym temacie, aby widac bylo wyraznie o czym pisze.
Z drugiejh strony, opoznienia miedzy pisaniem postu, a jego pojawieniem sie na forum w duzym stopniu utrudnia dyskusje, czyni je jakby nieaktualnymi, wczorajszymi.

Trafiłeś bowiem na zaczarowane forum. Sapper wstawia post o dzialaniu forum w wątku tematycznym Los człowieka zamiast w tym, ale post przelatuje na właściwe miejsce. Jak w bajce z porządnym morałem.
Uważam, że ten czas też Ci się zaczarował i należy go samodzielnie odczarować wchodząc w swój profil i zmieniając strefę czasową w ustawieniach forum. Nie będzie wybuchu i nie utracisz życia jak się pomylisz. To zaczarowane miejsce.
Zapomnialabym o najważniejszym- sapper bez instrukcji? papierologia nie doczytana

N, 17 sty 2016, 22:33 - to czas, w którym wysłałeś swój post

Jak widzisz, ma to jednak sporo wspolnego z "losem czlowieka"
Mozna sie latwo pogubic, male niedopatrzenie i BUUUUm.
Na szczescie wyszkolono mniie w BUUUUM-ach wiec nie ma strachu, co najwyzej trzeba kupic nowa bielizne. Jak w humorze z piratami.
Zastanawia mnie jedynie czas Twojej reakcji, i czas po jakim pojawiaja sie moje posty, ostatnio zajelo to okolo 1 doby.
Skoro ktos musi przeczytac post i go zatwierdzic, to prostsze i latwiejsze bylo by kasowanie nieodpowiednich postow, po ich ukazaniu sie na forum.
Ja w kazdym badz razie unikam pisania zbyt kontrowersyjnych wypowiedzi i innych, niezgodnych z regulaminem.

N, 17 sty 2016, 22:42 Zaakceptowano post
» Re: Los człowieka.

N, 17 sty 2016, 22:33 - to czas, w którym wysłałeś swój post

Z moich obliczeń wynika, że to 9 minut a nie doba. Idę spać, więc teraz będziesz czekał. Dobranoc.

Ja jeszcze jestem ale tylko chwilę.

Ok. Obiecuje ze nie bede oczekiwal szybkiego sprawdzania postow napisanych po 22.00

Czyżby skutki nowej ustawy medialnej?

Małgosia użyła zwrotu "albo tak mi się wydaje" w odniesieniu do poprzedzającego "już wszystko wiem", @merss, proszę, przeczytaj to jeszcze raz. To nie był zaczątek do awantury, a poddanie ewentualnej kwestii własnego spostrzeżenia. To jest jakaś wina za którą knebluje się Małgosię?
Ale jak chce się uderzyć, to kij się zawsze znajdzie.
Tak, tak, znowu to KWA daje o sobie znać.

Przykro mi, ale to TY nie doczytałeś tego o czym pisałam. Za całkokształt agresywnego traktowania adwersarzy ma ten zakaz. Najpierw było ostrzeżenie, że zbliża się finał. Bardzo rzadko piszę czerwoną czcionką i nie należy wdawać się ze mną w semantyczne gierki próbując wykiwać...
EOT

Przeceniasz nasze intencje, a swoją tu rolę. Nikt nie ma ochoty i potrzeby Cię wykiwać za pomocą semantyki. Sprawy się mają tak jak się mają, nic tu do tłumaczenia. Również nic tu po katolikach, którzy śmią myśleć inaczej niż reszta stada, a jeszcze bezczelnie mają odwagę tego bronić. To co nazywasz agresją @Małgosi inni widzą jako obronę prawdy i dobrego imienia. Wszystko jest sprawą punktu odniesienia.
Powstrzymywałem się przez dłuższy czas od komentarzy w drażliwych wątkach, ale po następującym wpisie moderatora-usera na który nie zareagowałaś:
dochodzę do wniosku, że ideowo ludziom odpowiedzialnym za to forum bliżej jest do Lefebrystów niż Katolików posoborowych. Broniony przez @Jockeya w innych wątkach konserwatyzm w sprawie dialogu międzyreligijnego (Muzułmanin-wróg), obsesyjne zwietrzanie w moich i Gosi wypowiedziach wpływów lewactwa- w tym przekonaniu mnie utwierdza, a utwierdzenie to właśnie @merss usankcjonowałaś kneblując Małgosię.
A teraz śmiało, ciach na czerwono, bo wszak masz władzę na swoim terenie.