Marek Sobolewski publikuję świeżą, kolejną grafikę, która pokazuje że wyższy poziom zaszczepienia na 100k mieszkańców statystycznie współwystępuje z większą ilością zakażeń.

Ale co to za wniosek? Wśród nz nie ma cukrzyków?

Są. Ale cukrzycy (i w ogóle zagrożeni) są "bardziej wyszczepieni".
Podobny błąd jest na mapce powyżej: jak można porównywać woj. mazowieckie (gdzie interakcje pomiędzy ludźmi - już choćby ze względu na Warszawę i okolice) są nieporównanie częstsze niż na Podlasiu? To samo że Śląskiem.
To zupełnie tak samo jak publikowane w swoim czasie mapki "dowodzące" korelacji pomiędzy liczbą dzików a głosowaniem na PiS

A jak się przedstawia ta relacja jeśli chodzi o ilość hospitalizacji i zgonów z powodu covid?

Ale masz jakieś dane dotyczące interakcji pomiędzy ludźmi? Czy tak sobie wymyśliłeś że jest większa gęstość zaludnienia bo miasta, to muszą być częstsze interakcje?

Czyżby to nie było oczywiste?
Zresztą to nie ja musze coś udowadniać: to "statystyk" powinien wziąć to pod uwagę, że nie da poprawnie się skorelować zachorowań z jednym czynnikiem.

To było oczywiste w średniowieczu kiedy ludzie mieszkali praktycznie w odizolowanych osadach, odległych o kilka dni drogi.
Dziś już nie. Komunikacja masowa i indywidualna powoduje że nawet kilkadziesiąt kilometrów do pracy to nie jest aż tak daleko. Ludzie może żyją w mniejszym zagęszczeniu ale pokonują większe dystanse.

W każdej chorobie zakaźnej zbiór ciężko chorych i zmarłych jest tylko podzbiorem osób zakażonych. Podzbiór nie może być większy od nadzbioru.

Głupszej odpowiedzi nie mogłeś wymyśleć? Przecież każdy kto zmarł, zmarł z powodu jakiejś choroby albo dysfunkcji narządu.
Już takich brzytw się chwytacie by przespinować fakty, że aż skóra cierpnie.

Rozumiem, że chcesz nam uzmysłowić, iz zaszczepieni też się zarażają. Ale chciałbym się też dowiedzieć, jak skutecznie szczepienie chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19 albo przed śmiercią. Czy w takim razie mógłbyś podać jak się przedstawia stosunek osób niezaszczepionych do zaszczepionych jeśli chodzi wszystkich hospitalizowanych z powodu covid, osób z powodu covid podłączonych do respiratorów, oraz zgonów na covid?

Najwyraźniej nie zrozumiałeś co napisałem w mojej odpowiedzi do ciebie, ale parafrazować nie będę, bo prościej tego ująć nie potrafię, bez straty na tresći.

Trzech nastolatków (byli zdrowi, mieli negatywne wyniki testów na koronawirusa) uciekło z obozu przymusowej kwarantanny Howard Springs. Jednak dzielni policjanci złapali groźnych bandytów siejących śmierć i chorobę.

https://pch24.pl/australia-nastolatkowi ... d-springs/

I słusznie. Powinni ich surowo ukarać.
Po pierwsze, nieprawda - pomyliło Ci się z AIDS.
Po drugie, co to ma do rzeczy? Pisałem o tym, że wśród zaszczepionych jest nadreprezentacja ludzi "bardziej chorych".
Po raz kolejny: spróbuj zrozumieć co adwersarz napisał, bo inaczej się (po raz kolejny) ośmieszasz.


Nie porównujemy ze Średniowieczem, liczbę dziennych kontaktów w dwu rejonach Polski - jednym rolniczym, drugie jest centrum przemysłowym, handlowym i komunikacyjnym

Jaka karę proponujesz?
Chłostę? Więzienie?(zdaje się że już są więzieni)

Rzeczywiście, to gówniarskie zachowanie, więc lanie na tyłek może byłoby adekwatne, ale kara chłosty raczej nie istnieje w tamtejszym kodeksie karnym.