Ale najwyrazniej jestescie w wyraznej mniejszosci.
Poza tym pragne cie zawiadomoc ze obywatelem polskim dalej jestem i do konca zycia nim bede, w Polsce mieszka dalej moja najblizsza rodzina wiec na temat Polski mam prawo sie wypowiadac tak samo jak cala reszta uzytkownikow tego forum. Tak ze odtentegowac to mozesz sie ty ode mnie i tyle. Te teksty ktore puszczasz to jako zywo dobra stara komune przypominaja dla ktorej kazdy emigrant byl automatycznie zdrajca i zaprzancem. Tylko jak pieniazki trzeba bylo gwaltownie mobilizowac, albo jak jakies interesy zagraniczne zalatwiac to przypominano sobie o Polonii.
Ten sam typ myslenia.

Najzabawniejsze jak lewak zarzuca innym lewactwo. Przypomnę obrońcami TW i SBeckich emerytur to właśnie ci których tak nam wielbi AdamM
Tak więc Adamie uspokój się. Niestety twoi pobratymcy to właśnie ZSRR

No i jest porozumienie. Tak się nad tym zastanawiałem i przekonał mnie płacz Sorosa. https://dorzeczy.pl/swiat/164503/porozu ... 2w169m3RVI
Skoro on uważa ze to tragedia to w takim razie jest to sukces. Gdyby nie był to kwik Sorosa nie byłby aż tak głośny.

Nie bardzo rozumiem Jockey skad wiesz kogo ja wielbie?
Moze nikogo?
Jezeli mozesz udowodnic to co napisales to prosze czekam na dowod, inaczej oczekuje przeprosin.

No i kto doprowadzil do tego porozumienia, moze nie niemiecka prezydencja?
Dokladnie jak napisalem w swoim poscie, ktory Holmes okreslil "pierdoly i propaganda".

Oczekujesz, żebym zacytował większość twoich wypowiedzi. Żartujesz? Dokładnie podpisałeś się wielokrotnie pod hasłami cywilizacji śmierci i różnymi innymi lewackimi pomysłami. Tak rodowodem te pomysły są właśnie z ZSRS.

Stękanie Sorosa to jednak "trochę" mało konkretne zabezpieczenie, by na tym opierać narrację o sukcesie. Rząd na pewno kupił sobie trochę czasu, ale mechanizm wiązania środków z praworządnością pozostał i nic w nim nie zmieniono. Problem powróci, jeśli TSUE orzeknie, że ten mechanizm jest zgodny z traktatami.
Poniżej już mniej optymistyczne stanowisko Lisickiego nt. ustaleń szczytu:
https://dorzeczy.pl/kraj/164544/lisicki ... jskie.html

Za mocno w trąby Niemcy dną, gdyby mieli sukces klepaliby się po plecach i mówili jakim to Morawiecki był twardym negocjatorem. Moim zdaniem zagrali na uniknięcie klęski wizerunkowej, przerzucając problem na prezydencję Portugalii. Coś tu się jeszcze spierniczy, TSUE albo któryś z parlamentów i znowu trzeba będzie zagrać wetem, tym razem na poważnie.
Gdzieś jest rafa i oni to wiedzą.

Problemem dla Niemców i unijnego establishmentu mogą być nie tyle same Polska i Węgry, ale kraje, w których są rzeczywiście nieprawidłowości z wydatkowaniem środków. A tych jest parę. Możliwe, że gdy widmo użycia mechanizmu ucinania funduszy stanie się realne, opór będzie większy niż teraz.

To jest prawda, tylko wnioski jakie wyciągasz są błędne. Bo to nie jest powód, żeby wywiesić białą flagę i dawać się rozgrywać interesom innych państw, akceptować wszystko i na każdych warunkach. Wybrać hańbę, a upadek i tak dostać.
Siłowa federalizacja to jest dokładnie to, co proponowali Europie komuniści i faszyści. To się nie udało wtedy i nie uda się teraz, zadziałają siły odśrodkowe, które Europę rozerwą i to bardzo szybko.

Poglądy jakie prezentujesz są lustrzanym odbiciem skrajnego eurosceptycyzmu, są równie niebezpieczne i podszyte kompleksami. Łączy Was strach przed zagrożeniem. Różni tylko to, że jedni chcą uciec w izolację, a drudzy bezwarunkowo kapitulować.

No niestety ale imho, rząd PIS nie uzyskał nic poza politycznymi zapewnieniami, że praworządność nie będzie rozstrzygała wstrzymywanie pieniędzy przez 2 lata. Poza tym wszystko pozostało tak jak było na lipcowym szczycie. G. Soros jest niezadowolony z tego odwleczenia - tylko tyle i aż tyle.

Imho nie mamy wyjścia federalizacja postępuje i przyspiesza. Prawdopodobnie coś powoduje, że się tak spieszą. Polska w takiej sytuacji imho winna przeczekać na prowincji i robić swoje, by budować siłę kraju na tyle na ile się da w tych warunkach. To trudne ale polexit teraz nie jest imho dobrym wyjściem. Czasami dobrze jest być peryferiami kiedy metropolia wydaje się być kolosem na glinianych nogach.

Jeszcze słówko na temat federalizacji Europy. Dziś Niemcy zaostrzają lockdown. Sytuacja jest coraz gorsza. Tymczasem w Polsce, niemiecka wp.pl relacjonuje na żywo przebieg nielegalnej manifestacji pod nazwą "strajk kobiet", żeby przypadkiem nikt kto ma ochotę nie zapomniał pójść. Kilka dni temu z Martą Lempart spotkał się Donald Tusk, wysokiej rangi urzędnik EU. Protest zaplanowany na 13 grudnia, rocznicę stanu wojennego jest oczywistą próbą sprowokowania emocjonalnych wystąpień i zaostrzenia sporu - słowem do destabilizacji.

Tutaj pytanie do Adama, występującego jako zwolennika federalizacji za każdą cenę - czy Twoim zdaniem Teksas ma prawo destabilizować Arizonę? Prowokować zamieszki w obliczu pandemii? Tak ma wyglądać federacja?

Na powaznie zadajesz mi to pytanie?
W momencie gdy cala prasa i net, nie tylko "niemiecki wp.pl" wspominaja rocznice 13 grudnia?
Jak myslisz jaki jest zasieg dzialania takiego portaliku jak wp.pl w stosunku do mediow spolecznosciowych za pomoca ktorych zwoluja sie mlodzi ludzie uczestniczacy w obecnych demonstracjach?
Zreszta media zostana wkrotce wykupione przez spolki skarbu panstwa i problem "nieprawilnych" mediow zniknie.

Wp.pl był na 5 miejscu pod względem wyświetleń wszystkich stron internetowych w Polsce. A der Onet na 6. Tylko google, facebook i Youtube miały więcej. Udowadniasz, że nie masz pojęcia o sytuacji w Polsce.

Wspominają rocznicę, a protesty relacjonują na żywo. Masz
porównanie. Nie obchody tylko nielegalne protesty, jasno je wspierając. O spotkaniu der Tuska z Lempart się nie zajakniesz.

Problem nieprawomyślnych mediów zniknął w latach 90-tych, kiedy Polską rządziło towarzystwo zblatowane dziś z KO. Jeśli więc chcesz się martwić o dostęp Polaków do informacji, to przestań popierać marksistów.

Adam napisał


Niestety Adamie, trudno tobie zauważyć najprostsze rzeczy. Kłania się słynny filozof Kali opisany przez Henryka Sienkiewicza. Parafrazując:
Jak media lokalne zostały wykupione przez Orlen to jest zamach na wolności mediów (grzech), a jak należały w całości do jednego, tu niemieckiego koncernu, to nie jest to zamach na wolność mediów (grzech) w postaci monopolu. (nie było wówczas problemu "nieprawilnych mediów lokalnych" w Polsce)

Podobnie z tą pseudofederalizacją. Europa to nie stany USA, Kanady, czy Australii. To oddzielne mające własną tożsamość, nieraz tysiącletnią historie państwa. Maja oddać władzę za frico do Brukseli. Adamie jako wielki obrońca demokracji wskaż mi jasne i demokratyczne procedury wyboru KE. Ja twierdzę, że nic takiego nie istnieje, są jedynie układy, klucze, układziki. Masz szanse wykazać się, że się mylę i mamy demokrację. Ogólnie Bruksela wchodzi w coraz drobniejsze szczegóły rządzenia wewnątrz poszczególnych państw niczym władze ZSRR. Wyżej wymienionych przez mnie państwach nic takiego nie występują.
W ten sposób podchodząc należałoby postawić przykład Singapuru, państwa bogatego o dużej wolności gospodarczej, bez przestępstw. Wprowadźmy w UE zasady konfucjańskie, a na pewno będzie dobrze bo tam jest dobrze....

W Kanadzie też czuwają, abyś w ramach wolności słowa nie miał przypadkiem "nieprawilnych myśli".

The Canadian Forces is also developing its skills in “influence operations,” propaganda and data mining for campaigns that can be directed at either overseas populations or at Canadians.

Takie rzeczy są na porządku dziennym, wszędzie. Dlaczego więc odmawiać go polskim władzom wpływ na społeczeństwo?