Nie rozumiesz, ale nie chce mi się tłumaczyć.

Nie do ciebie pisałem. Z trollami nie dyskutuje

To chyba zależy od tego czy ma zamiar kontynuować z tą swoją wiosną. Jak obejmie mandat to wiosna raczej zniknie.

Ja myśle ze PO ich pochłonie.

Racja, nie zauważyłem że nie do mnie, ale dałbyś sobie trochę na wstrzymanie z ad personam i bluzgami.

Gdzie masz bluzgi i gdzie masz adpersonam?

Patrzę dzisiaj na ten sondaż forumowy i porównuje z wynikami wyborów. Mam wrażenie, że na forum przeważają jednak ludzie młodzi.

Nie odważyłabym się komentować wyników forumowych. W badaniach sondażowych eliminujesz jeden czynnik, którego nie jesteśmy w stanie tutaj wyeliminować - kloniarstwa. Tylko ten czynnik dyskwalifikuje analizę.
Obserwując wpisy naszych forumowiczów jesteś w stanie przybliżyć ich preferencje polityczne, ponieważ, moim zdaniem, to czynnik scalający społeczności. To określona etyka.
Z reguły środowiska lewackie niszczą wszelką różnorodność. Jeśli się znajdą w innym środowisku pragną narzucić im swoją wizję świata i oskarżają osoby o chrześcijańskim kodeksie moralnym o wszelkie odstępstwa od demokracji: pancerz czują. Nie potrafią się dostosować do zasad a jeśli zwrócić im uwagę prezentują nienawiść. Na tym forum będą się czuć niekomfortowo.
Wydaje mi się więc, że mniej deklaracja wiary czy niewiary, katolickość, protestantyzm lub bezwyznaniowość a bardziej wizja świata ludzi łączy, bardziej etyka i szacunek dla inności drugiego człowieka. Jeśli szanuje się odrębność innego człowieka, kłótnia z nim ma sens. To przekonywanie a nie narzucanie innym swego widzenia świata. Poza tym obłuda nie znosi demaskowania a na tym forum to może mieć miejsce - pozostaje w takim przypadku jedynie projekcja.

To miejsce nie sprzyja agitkom homolobby, genderom i hasełkom wolnościowym 'róbta co chceta', więc nie bardzo wierzę w aż pięć głosów na Wiosnę, przynajmniej wśród tych aktywnych forumowiczów. To nie ich obszar działania.

No tak, ale co do Konfederacji to po za wspomianymi klonami ( swoją drogą tak właśnie kojarzy mi się ten ruch - cel uświęca środki), to poparcie dla jej postulatow i fakt że w przedziale wiekowym (od 20+ do nie pamiętam ile dokładnie) zdobywa ponad 30% glosow poparcia może w jakiś sposób odzwierciedlać stan naszego forum. Jak bym miał dalej charakteryzowac ten przedział wiekowy to bym dodal - akcja - emocja - dzialanie i determinacja. FIrst to fight first to die. Nie brakuje takich forumowiczów przecież, chociaż nie obserwuje forum nader dokładnie. Tak czy siak, napięcia między nami do których raz po raz dochodzi i brak zrozumienia, trzeba sobie zacząć tłumaczyć także ta różnica myślę wieku i doświadczenia. Taka moja refleksja, która pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu.

I gdzie są ci Korwinowcy co to wieszczyli upadek PiS na rzecz Konfederacji?
Wszak na forum Konfederacja miała iść łeb w łeb z PiS.

A stało się to co przewidywałem chociaż jestem pełen podziwu bo Korwin nie wyskoczył z niczym żeby mu spadło. Coś tam ostatnio sugeruje o tym ze wybory mogły być sfałszowane. Ale poza tym cisza nad ta trumna. Mowię o Konfederacji bo zapewne zdajecie sobie sprawę ze Konfederacja rozpadnie się.
Koalicja Europejska zreszta rownież.juz Sawicki wspominał ze trzeba w krajowych samodzielnie wystartować bo w KE stracili elektorat wsi na rzecz PiS. Co zreszta było do przewidzenia. Zwłaszcza ze ludzie na wsi nie chcą LGBT i promocji homoseksualizmu. Doły w PO chcą głowy Grzesia Schetyny. Czyli KE to tez juz historia.

Nie wiem jak to jest w liczbach głosów, bo wieczorem podawali w procentach, ale jednak trochę to dziwne że w niedzielę wieczorem konfederacja miała mniej więcej tyle co wiosna, a rano już akurat o tyle mniej ile przybyło pisowi.
Może da się to matematycznie wytłumaczyć ale jak wspominałem wyniki podają w procentach a nie w liczbie głosów.

Jeszcze jedna myśl w związku z porażką konfederacji. Skoro to wszysycy jak jeden mąż ruscy agenci, to jakim cudem mogli przegrać mimo wsparcia Putina który "jak wiemy" wybrał Trumpa na prezydenta USA?

W niedzielę wieczorem miałeś wyniki sondażowe, a w poniedziałek podawane przez PKW na podstawie kart głosowania.

Co może oznaczać że wyborcy PiSu odmawiali udziału w sondażu lub wstydzili się przyznać do swojego wyboru.

Czym innym jest wynik liczenia konkretnych głosów, a co innego wyniki liczone na podstawie jakiejś tam próby losowej. Próba losowa może być dobrze przemyślana, ale niemniej wyniki na jej podstawie są zawsze przybliżone. "Machnięcie się" o jeden (czy 2) punkt(y) procentowy to raczej normalne. Byłoby nie halo gdyby pomyłka była paręnaście punktów.

Sprawdziłem. Konfederacja miała nawet do 35% w grupie wiekowej 18 - 29. Tylko nieco ponad 20% osob z tej grupy raczyła zagłosować. 2 x nizsza frekwencja niz średnia krajowa. Wychodzi na to że elektorat Konfederacji to smrody internetowe i lenie. Dużo hałasu, malo konkretów. Miałem nadzieję że chociaż europoseł Sosnierz się ostoi.