Dlaczego nauczyciele protestują ?

Bo PiS wszystkim daje, czy to Tusk zachęca do tego ? Za bardzo nie rozumiem tych protestów, a za Tuska to nikt nie protestował ,bo im nikt nie dawał.

A zobaczcie to z drugiej strony jeśli chodzi nauczyciela.
Wiadomo, ze nauczyciel to jest ktoś ważny i on też godnie powinien zarabiać.
Ale spójrzmy na to z innej strony. Mają dwa miesiące gdzie dzieci nie chodzą do szkół. Oczywiście oni coś tam robią, ale mają wolne. W czasie matur również jest wolne i raczej jest odpoczynek niż roibienie klasówek. Mają co roku bal dla uczniów, w sumie nauczyciel fajny zawód, nie rozumiem tego strajku. Chyba niektórym się głowach poprzewracało.

Mają jeszcze dodatkowe od korepetycji jeśli są dobrymi nauczycielami.

W dzisiejszych czasach nauczyciel to chyba jest kiepski zawód, bo nim kazdy moze zostać ,co nie ?

Nie będę za bardzo oceniać ile się komu należy, zamiast tego przestaję płacić podatki. Jeśli wszystkim się należy to ja po prostu nie wyrobię. Muszę zadbać o siebie. Pomysłami się nie dzielę ale zaoszczedzę.
Jestem przedsiębiorcą, moja grupa zawodowa żyje najkrócej. Nie będę pracować jeszcze ciężej i tak płacę zdrowiem. To nieuczciwe.

Cały ten problem można by rozwiązać w jednej chwili dzięki bonom edukacyjnym. Dlaczego żaden popisowy polityk nie podejmuje tego tematu?

W czasie tego protestu dochodzę do wniosku ze jedyny sposób na rozwiązanie problemu z Polska Szkoła to prywatyzacja szkół.
W dobrych szkołach będą uczyć fachowcy a nauczyciele mierni po prostu wylecą z systemu i poszukają sobie innej pracy. Rodzice będą mieli wpływ na to gdzie się ich dzieci uczą o na pewno tańsze będzie utrzymanie szkół prywatnych niż tych publicznych z tysiącami osób zatrudnionych i nic nie robiących w szkole. Mówię o administracji

A dlaczego rozwiązania, które sprawdzają się w tak wielu dziedzinach, nie powinny być zastosowane w każdej?
W Polsce panuje dziwna mentalność polegająca na przeświadczeniu, że prywatne instytucje działają lepiej od państwowych, więc każdy sektor powinien być prywatny za wyjątkiem tych najbardziej kluczowych Czy jesteś w stanie wytłumaczyć mi ten paradoks?

Jestem za prywatyzacja każdego sektora oprócz bankowości i sektora energetycznego.
Z powodów wiadomych. Bezpieczeństwa naszego kraju.

I nie odczuwasz bólu w okolicy narządu odpowiedzialnego za wyrzuty sumienia, kiedy idziesz głosować?

Wybierałem PiS żeby odsunąć złodziejska ekipę PO.
Zdawałem sobie sprawę ze PiS to socjaliści. Wiec robiłem to ze świadomością co będzie i nie jestem zaskoczony. Co do ich rządów to nie jestem jakimś gorącym zwolennikiem. Jednak dostrzegam ze w wielu aspektach jest lepiej niż było w niektórych jest tak samo ale było to do przewidzenia. Jest pare spraw które poszły w zła stronę.

Jak się pojawi jakaś alternatywa żeby do władzy doszedł ktoś o poglądach liberalnych na gospodarkę i konserwatywnych jeśli chodzi o sprawy moralności obyczajowe to z chęcią zagłosuje na nich. Od razu powiem ze Konfederacja nie spełnia tych oczekiwań. Braun i Korwin moim zdaniem są skompromitowani, narodowcy odpadają gdyż nie podzielam większości ich poglądów.

W Polsce można głosować na POPiS albo nie na POPiS . Ty głosowałeś na POPiS, więc argumentacja, że robiłeś to aby odsunąć od koryta POPiS, jest bardzo słaba.

Jak chcesz rozmawiać o popis to załóż temat. Tutaj jest offtopem. Odpowiedziałem na twoje pytanie i wracamy do nauczycieli.
Nie unikam załóż temat to możemy kontynuować.

Masz rację, wróćmy do tematu. O POPiSie innym razem

Przeczytałem przed chwila ze w niedziele maja być rozmowy ostatniej szansy. Inspiracje rządowe.
https://dorzeczy.pl/kraj/99059/strajk-n ... kanie.html

I moim zdaniem jeśli się dogadają to wygrał PiS a przegrała KE która stoi za tym całym strajkiem nauczycieli. Jeśli się nie dogadają to wygra KE i będą mogli grillować PiS w czasie kampanii wyborczej do PE a przegrają nauczyciele chociaż w konsekwencji może dostaną podwyżki ale w oczach społeczeństwa stracą. Co już widać po reakcjach różnych środowisk. Zwłaszcza po tym co zapowiedzieli prezydenci dużych miast ze nauczyciele za czas strajku dostaną normalne pensje. Wyglada to tak ze prezydenci z KE płaca za strajk antyrządowy nauczycielom. Trochę się dziwie nauczycielom ze dali się wkręcić w takie polityczne jazdy zwłaszcza ze jak to politycy KE mówią to elita naszego narodu.

Właściwie to zależy. Moja nauczycielka od PP twierdzi, że do połowy lipca musi być w szkole bo nabór (w tym roku może nawet dłużej, bo podwójny), w sierpniu trzeba przychodzić na poprawki czasami.

Wolne dla kogo?

To zależy od uczniów, czy jest bal - jak jest, to po lekcjach.

Bzdura. Nauczyciel powinien być co najmniej magistrem z tego, co zauważam na listach kadr, trzeba mieć też przygotowanie pedagogiczne. Tak przynajmniej wygląda teoria.
Czemu nauczyciele strajkują?
- płace
- problemy związane z reformą jak podejrzewam
- niski szacunek społeczny
Pewnie coś jeszcze, ale na razie nie chce mi się nad tym zastanawiać.

A najważniejszy powód to polityka. Mamy rok wyborczy o tym nie należy zapominać a pan Broniarz to polityk maszerujący na imprezach KODu w ramie w ramie z politykami PO
https://images.app.goo.gl/CHyi8szSJMRkYhHG8

A co do pensji to nie wszystko jest w podstawie. Jest jeszcze karta nauczyciela która gwarantuje różne rzeczy. Kolejna dogodność to co trzy lata urlop roczny zdrowotny płatny. Wiec sytuacja nauczycieli nie jest taka czarno biała

Bzdura. Nauczyciel powinien być co najmniej magistrem z tego, co zauważam na listach kadr, trzeba mieć też przygotowanie pedagogiczne. Tak przynajmniej wygląda teoria.
Czemu nauczyciele strajkują?
- płace
- problemy związane z reformą jak podejrzewam
- niski szacunek społeczny
Pewnie coś jeszcze, ale na razie nie chce mi się nad tym zastanawiać.[/quote]

Płace ? Nauczyciel zarabia powiedzmy 1900 netto, początkujący. Dużo, mało, nie wiem. Niejeden mechanik, budowlaniec tyle tyra godzin na budowie żeby mieć tyle kasy, a nauczyciel sobie siedzi w szkole czasem pojedzie z klasą do kina. Każdy by chciałby od razu zarabiać 5000 tyś. A są zawody gdzie są odpowiedzialne stanowiska i też mało zarabiają. NIe chce tutaj mówić o prywatnych sprawach. Przykładowo są lekcje W-fe no to raczej ten przedmiot jest fajny, bo jak ktoś lubi sport to się nie bedzie nudził na lekcjach i w pracy dodatkowo jest na swieżym powietrzu. Muzyk to już fajny przedmiot gdzie jest mało godzin lekcji, więc musi dojezdzac do innej szkoły. Głównie języki obce cieszą dobrą płacą, bo tam dużo jest korepetycji.

Reforma edukacji jest dobra. Wiem, ze opinie są podzielone, ale to już jest wątek polityczny, bo 8 klas podstawowych było dobre. Technikum 5 letnie dobre nauczy lepiej zawodu niż studenta do biura, bo ten już miał praktykę. Tak samo technik informatyk lepiej opanuje wiedzę praktyczną w technikum niż student informatyki. Lekarz medycyny również ma mało praktyki.