Gosiewska nie zaczęła od chamstwa to Braun zaczął. I to nie pierwszy raz .



Nie prawda, powiedział i od tego się zaczęło. Jego słowa. Jakże to prostackie – skomentował Braun . – Prawda? A powiedział tak dlatego bo Gosiewska wyłączyła mu mikrofon gdy czas przewidziany na jego wystąpienie dobiegł końca, o czym informuje zebranych w izbie specjalny sygnał. Nikt mu nie przerywał gdy mówił w swoim czasie . Nie siej propagandy.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/awantur ... am/t0qnwjn

Co do Brauna, to ma część poglądów bardzo dobrych, cześć złych. Podobają mi się te jego poglądy, do których doszedł sam, np o protestantyzmie w Anglii, natomiast nie te, które można przypuszczać wziął od Mikkego, czyli kult wolnego rynku i uległość wobec rosyjskiej propagandy.

Ocenę działalności danego polityka można mieć różną, nawet bardzo krytyczną. Z Twoją oceną Brauna się akurat zdecydowanie nie zgadzam, ale nie o to w tym przypadku chodzi. Standardy prowadzenia obrad w tej kadencji Sejmu szorują po dnie i tercet Witek-Gosiewska-Terlecki ma w tym niestety najwiekszy udział.


Oo, może nie zaczynajmy się licytować, bo dla pani Gosiewskiej to też bynajmniej nie pierwszyzna. Przypomnieć Ci jak się darła do Brauna "do Moskwy!"? Braun bywa dosadny i ma mocne wypowiedzi, ale jednak nie ucieka sie do takich prymitywnych odzywek.


A czym jest wyłączanie mikrofonu posłowi w połowie zdania? Jasne, jest określony czas na wypowiedź, ale są też pewne zasady kultury debaty i na pewno nie należy do nich nie pozwolenie komuś na dokończenie wypowiadanego zdania. To są posłowie, którzy są tam przedstawicielami narodu i elementarny szacunek dla wyborców, w imieniu których zabierają głos, nakazywałaby nie traktować ich jak przedszkolaków. Ale szacunku do wyborców (nawet swoich) obóz wladzy nie ma za grosz. Marszałkowie z PiS traktują Sejm jak prywatny folwark, a mandat posła ma dla nich wartość - jak słusznie zauważył Braun - karty rowerowej albo legitymacji szkolnej.

A Braun to pierwszy raz okazał się chamem?



Tylko bez pomijania wypowiedzi Brauna, dlaczego mu tak powiedziała.



O masz tu jego dosadność, nie prymitywne działanie, i nie prymitywne odzywki. za które musi zapłacić 150,tys.zł kary w Sejmie.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/grzegor ... ej/7bl5e84



Jest obowiązkiem marszałka prowadzącego obrady, jeżeli czas posłowi się skończył, a zwłaszcza gdy mataczy podczas swojego przemówienia.



Z wypowiedzi posła Brauna wynika że przedstawicielem narodu polskiego nie jest.



Jak prywatny folwark Sejm, to traktują posłowie konfederacji, a Braun jest w tym wybitnym specjalistą.



Jaką wartość ma mandat posła Bruna, to można się dowiedzieć z telewizji Putina .

https://wiadomosci.wp.pl/braun-w-telewi ... 071820096a

Barney
Ale dziwne powiązania z Sowietami a dokładniej z ich służbami znane były dużo wcześniej? To kolejny koleś z Konfederacji z dziwnymi powiązaniami. Do dzisiaj sprawa nie została wyjaśniona. A moim zdaniem nasze specsłużby powinny się dawno tym zająć i powinien pójść komunikat czy jest coś na rzeczy czy nie.
W każdym razie dziwie się twojej wierze w to ze polityk z takimi podejrzeniami może coś pozytywnego dla nas zrobić.

To wszystko racja, ale to, czy p.Braun ma, czy nie ma dziwnych powiązań to sprawa drugorzędna (ważna dla ewentualnego osądzenia zdrady dyplomatycznej), natomiast z punktu widzenia ogólnego ważne że działa w sposób skrajny na niekorzyść Polskich interesów i Jej niepodległości (niezależnie od deklaracji i retoryki)
No cóż, ta wiara to już zdecydowana przeszłość.

Jak dla mnie agent wpływu. Nie wiem czy świadomy czy zmanipulowany ale działa na szkodę Polski. Segment jak najbardziej wybrany przez sowieckie służby. Zawsze mam jakieś rozczarowanie wszystkimi skrajnymi politykami. Było ich wielu i zawsze okazywało się ze gdzieś jakieś dziwne powiązania.

Ależ proszę - tuż przed tym Braun powiedział do niej: "proszę się tak nie egzaltować".
Zaiste - szczyt chamstwa


Chodziło o rzeczywiste przykłady, a nie wydumane. A co do tych kar to czysty absurd i odgrywanie się na człowieku, który jest dla całej tzw. klasy politycznej solą w oku.


Przerywasz komuś w pół zdania, jak się wypowiada? To inne chyba mamy pojęcie zasad kultury...
A co do mataczenia - marszałek nie jest od recenzowania i cenzurowania wypowiedzi posła, bo mu/jej się wydaje że poseł mataczy. To jest jego czas i ma powiedzieć to, co chce.


A Ty to kto, żeby wydawać certyfikaty przynależności do narodu polskiego? Widzę, że pisowska arogancja spod znaku "lepszego i gorszego sortu" weszła tu komuś za mocno...


Taaa, jasne - zwłaszcza że są notorycznie marginalizowani, zabiera im się głos, nakłada kary itp.


Ojej, straszne, wypowiedź Brauna została zacytowana w obcej telewizji... Należy chyba powołać jakąś speckomisję w tej sprawie...

Barney, Jockey: dziwię się, że mając wiedzę o niebezpiecznych związkach Brauna z obcym wywiadem, sugerujących wręcz "zdradę dyplomatyczną", nie pobiegliście jeszcze czym prędzej zawiadomić prokuraturę i trzyliterowe służby! Toż to przecież wasz świnty obowiązek! Wprawdzie prokuratura nie znalazła przesłanek, by wszcząć postępowanie gdy Braun sam się na wszelki wypadek zadenuncjował, ale gdy śledczy usłyszą te miażdżące dowody w postaci "dziwnych powiązań", na pewno się za to wezmą

Gdyby demagogia była materialna, to w Twojej wypowiedzi jest jej tyle, że z pewnością skrystalizowałaby się w powietrzu w postaci nawet nie kropel, ale ciała stałego i spadłby grad

Nie powiedział tylko wykrzyczał. A jeszcze wcześniej nim to wykrzyczał , to wykrzyczał ; stop ukrainizacji Polski!". A całe zdarzenie prowokacyjne posła Bruna masz opisane w linku poniższym

https://wiadomosci.wp.pl/ostre-spiecie- ... 679966016a



Wtargnięcia do palcówek państwowych, kłamstwa , i agresywne zachowania, to według ciebie wydumane przykłady, a kary nałożone za te chamskie przewinienia pana posła Brauna, przez sejmową Komisję Etyki Poselskiej, to absurd i odgrywanie sie na człowieku.
A Ty to kto jesteś żeby wydawać takie osądy nad posłem ? Od tego jest
Komisja Etyki Poselskiej, i to jej decyzje się liczą a nie twoje. Przestań bujać w obłokach i zejdź na ziemię.



Po pierwsze niech sobie ułoży zdania tak żeby zmieściły się w jego czasie. A po drugie mówił nie na temat.



Ale jest od pilnowania regulaminu sejmowego podczas obrad.



Marszałek mu nie przerywała gdy mówił w swoim czasie, chociaż mówił nie na temat. Pierniczysz to już drugi raz.



Obywatel Rzecz Pospolitej, i dlatego nie życzę sobie żeby obca agentura oczerniała mój Kraj, i mój Rząd, który został demokratycznie wybrany, przez dwie kadencje.



No bo arogant to widzi w każdym im wszędzie arogancje.



Taaa, jasne powinni być pogłaskani po główce, bo oni popierają prorosyjskie działania w Sejmie.



Nie w obcej tylko w putinowskiej, która sieje nie prawdziwą i wroga propagandę , wobec Polski, a Braun jej w tym dopomaga.

Jak wygląda polska suwerenność w praktyce? M.in. tak:

https://m.pch24.pl/wicepremier-sasin-be ... -i-nawozy/

Podziękowania dla miernot z POPiSu.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że tarcza antyinflacyjna pozostanie na kolejny rok, choć przyjmie nową formę.

https://www.money.pl/podatki/vat-na-ene ... 8528a.html

Tam wszyscy krzyczą gdy chcą coś zakomunikować ze swoich miejsc, bo inaczej nie słychać. Ale nie wykrzyczał niczego obraźliwego. A co do słów "stop ukrainizacji Polski", to nie ma prawa mieć swojego poglądu na tą sprawę?


Dokładnie tak. I nie żadne "wtargnięcie", tylko interwencja poselska, do której każdy poseł ma prawo bez zapowiadania się i nie idzie tam po to, by odpytywanym urzędasom było miło i komfortowo.
Co do skłamania na temat asystenta, to nie znam sprawy, ale w tym przypadku kara rzeczywiście byłaby uzasadniona. W przeciwieństwie do całej masy pozostałych kar, głównie za brak kagańca na twarzy czy tego, że powiedział coś, co się komuś nie spodobało (niekoniecznie zaraz chamskiego).


Ale ja nie wydaję osądów nad posłem (w przeciwieństwie do Ciebie), tylko oceniam pobudki Komisji Etyki, której członkowie zostali oddelegowani tam przez bandę czworga.


To niech jego wyborcy go z tego rozliczą, a marszalica niech nie bawi się w cenzora.


No popatrz, ja tak samo mam w dowodzie osobistym polskie obywatelstwo i nie życzę sobie, żeby pisowscy buszmeni zachowywali się w sposób obraźliwy wobec posła, który również został demokratycznie wybrany i jest w Sejmie po to, by reprezentować swoich wyborców.


Oj tam zaraz "w każdym" i "wszędzie" - tam, gdzie jest to ewidentne, tak jak w przypadku pisowskich aparatczyków.


A putinowska to nie "obca"?


To się nazywa "wystawanie z kolan"


Czytaj: "Jeśli chodzi o spór o tzw. praworządność, to mamy w nosie miliardy z KPO i kary, które płacimy, bo trzymanie łapy na aparacie sprawiedliwości jest dla nas kluczowe, ale w kwestii VAT posłuchamy grzecznie tego, co nam każe ta zła Komisja Europejska, bo jeśli chodzi o łupienie naszych obywateli w podatkach, to zawsze jesteśmy chętni".

Demagogii ciąg dalszy.
Wykładnią są traktaty, a nie widzimisieę KE. Do uzgadniania podatków jesteśmy w nich niestety zobligowani, a kształtowanie sądownictwa to nasza sprawa.
Taki jesteś niby niepodległościowiec, ale jeśli żeby dołożyć PiS to chetnie nawet zgodzisz się, żeby KE naruszała naszą niepodległość.

Na nową dyrektywę VAT-owską rząd Morawieckiego zgodził się w grudniu 2021, choć miał możliwość zawetowania jej. Wcześniej nie było przepisów, które blokowałyby zerowe stawki VAT. Także rząd będzie teraz na potrzeby "ciemnego ludu" udawał, że chciałby Polakom zrobić dobrze, ale Unia nie pozwala, choć sam podniósł rękę za tym rozwiązaniem. Typowe.
A co do naruszania naszej niepodległości, to bynajmniej nie jestem za tym, by Unia się w cokolwiek tu wtrącała, tylko pokazuję, że "walka o suwerenność" i "wstawanie z kolan" w wydaniu pisowskim jest bardzo wybiórcze.