I z tego co pamietam był dość kontrowersyjny. Porem zaczął trochę inaczej pisać i sprzyjać bardziej liberalno konserwatywnej opcji.

Lis nigdy nie krył, że gardzi pisowskimi oszołomami. I chwała mu za to.



Oj tak!

Tylko dlaczego z gorliwością taniego głupkowatego trolla wałkuje temat śladów materiałów wybuchowych na wraku smoleńskim?
http://www.dailymotion.com/video/xuydnk ... am?start=1

Trotyl! Wszędzie trotyl!

Raczej
Traktuje tych którym służy niezmiernie poważnie.
Podwładnych jak śmieci, a swoich odbiorców jak debili.

Ot i cała prawda.

Przecież wyraznie wiadomo którzy są tymi baranami w jego przekonaniu:
https://www.youtube.com/watch?v=DC33I4C4f_c

A czy ktoś mówił, że mamy sądy niezawisłe? Pamiętacie może Donalda z sędzią na meczu? Tak samo w sprawach Waszczykowskiego...
Sądy III RP nie zrobią krzywdy swoim. Dzieci resortowe do jakich należą Lis i Olejnik są pod szczególną ochroną wszelkich służb IIIRP co widać np. w takim orzeczeniu sądu jak powyższe.

Drogi @Jockeyu proszę Cię abyś zanim napiszesz zadał sobie trud i sprawdził kto tak powiedział:

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/nominacje/art,6,prezydent-powolal-69-osob-do-pelnienia-urzedu-sedziego.html

ja wiem, że wolałbyś by sądy w Polsce działały dokładnie tak jak Ty na forum - niestety jest inaczej, Przykro mi bardzo z tego powodu jakoś musisz z tym żyć.

jeszcze PiS-owska czernia nie zawłaszczyła wszystkich sądów ja by się marzyło Jockeyowi.

tak w kwestii Lisa .
http://natemat.pl/167773,tomasz-lis-oba ... wa-prawicy

Zdaje się że i tu na forum to się dosyć często przewijało.

Obejrzyj jeszcze raz ten materiał,proszę.Może uda Ci się zrozumieć o czym mówił Lis

Obawiam się art że chybiłeś tym wpisem, bo barany i prostaki nie są w stanie zrozumieć 6 i pół minut słowa mówionego.

Barany i prostaki to według Lisa jego widownia. Więc argument oprócz tego że chamski i ad personam to w dodatku nie trafiony.
A za ten post dostajesz ostrzeżenie.

Jockey może doprecyzujesz kto i za co dostał '" osta" ? bo nie wiem ja bene czy może sam sobie karnie wlepiłeś .

między nami jest Jockey mała różnica ja nic nie muszę udawać ja jestem zawsze sobą.

I co miałoby z tych nominacji wynikać?

Sędziowie są nominowani, ładne okrągłe słowa przy takich okazjach, a....... dalszy awans zawodowy to za co....? Na pewno umiejętności zawodowe, lecz nie tylko. Przykładowy sędzia Łączewski, który skazał Kamińskiego (abstrahuje o wyrokowania w jego sprawie).

Sędzia otrzymuje sprawę z tzw automatu, tj według kolejności wpływu spraw. Niemniej może być to zmienione. Z reguły, któryś w wiceprezesów skreśla sędziego z automatu, wpisując innego i dając swoją parafkę. Dotarcie do tego dokumentu wyjaśniłoby, czy sędzia Łączewski był skierowany do tej sprawy indywidualnie i jeśli tak to przez kogo. Sędzia ów znany jest on z różnych kontrowersyjnych wyroków, być może nadawał się do tego typu sprawy po wcześniejszym swoim działaniu.

Po 1989 roku nie przeprowadzono żadnej weryfikacji sędziowskie (ani prokuratorskiej). Znaczy stare układy w tym naturalne rodzinne (syn idzie droga ojca), czyli w dużej mierze postkomunistyczne pozostały. To takie kliki decydują w dużej mierze o awansie sędziów. Układ magdalenkowy z SLD, PSL i dalej już z PO bez PiSu. Podobnie działo się w prokuraturze w której dodatkowo szef nie miał ostatnimi laty władzy nad podwładnymi. Czyli znowu o wszystkim decydowały "niezależne prokuratorskie " układziki z reguły miejscowe.
Po ostatniej wpadce słynnego sędziego art zamieścił dość zabawny tekst w obronie sędziego z GW (zachować jako niezły wzór krętactwa dla każdej sprawy ). Oczywiście, że była to prowokacja, podobna jak ta z sędzią Milewskim żenująco dyspozycyjnym na telefon z "Kancelarii Premiera". Tego typu prowokacje obnażają stan polskiego sądownictwa o którym społeczeństwo przekonuje się od czasu do czasu w sądach przy okazji niektórych spraw.

Dlatego powoływanie się na słowa prezydenta, który nie ma żadnego wpływu na dalszą karierę sędziów jest właśnie tego rodzaju manipulacją o których tu dyskutujemy lub zwykłą naiwnością.

Przy okazji. Zauważył kto, że w Niemczech szybko sprawnie przeprowadzono weryfikacje agentów, rozliczono się ze spuścizną NRD?
To samo nie udało sie w byłych demoludach i są ku temu powody.

Nie wiem z czego był słynny, mam spory ubaw bo mnie nie podnieca ani PiS ani PO, moje poglądy są znane nie zmieniły się od lat.czytam namiętnie Politykę czy Przegląd, jaką jeszcze samokrytykę zgłosić ?