Nie powiedziałem, że J.K będzie gorszym prezydentem, tylko, że tka specyficznego prezydenta jak L.K już nigdy nie będzie, przecież to nie sa klony.

Czemu niby głosując na Jurka utoruje droge nikczemnym liberałom ? Bo nie kumam.

Głosuj na J.K

Bo zmarnujesz głos.
Nikt poza Tobą na niego nie zagłosuje, bo każdy już wie, że nie warto.
Głosy, które dostają tacy kandydaci wynikają z błędów popełnianych na karach wyborczych.
Inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyć.
Jak można głosować na kogoś, komu podoba się bicie dzieci?

Meta

Żeby nie było niedomówień, zacytuję fragment Katechizmu:


2477 Poszanowanie dobrego imienia osób zabrania jakiegokolwiek niesprawiedliwego czynu lub słowa, które mogłyby wyrządzić im krzywdę 221 . Staje się winnym:
- pochopnego sądu, kto nawet milcząco uznaje za prawdziwą - bez dostatecznej podstawy - moralną wadę bliźniego;
- obmowy, kto bez obiektywnie ważnej przyczyny ujawnia wady i błędy drugiego człowieka osobom, które o tym nie wiedzą 222 ;
- oszczerstwa, kto przez wypowiedzi sprzeczne z prawdą szkodzi dobremu imieniu innych i daje okazję do fałszywych sądów na ich temat.


A cóż to jest prawda? Klasyczna definicja:
Veritas est adaequatio intellectus et rei. Jest to zgodność między rzeczą a umysłem. Zgodność sądów i rzeczy, które te sądy opisują.

Żeby stwierdzić taką zgodność należy przeprowadzić śledztwo i znaleźć dowody. Inaczej jest to pochopny sąd. Tak samo jak oskarżanie świętej pamięci prezydenta o zmuszanie pilota do lądowania. Nie ma nic wspólnego z prawdą, bo nie ma dowodów.

no to akurat czyniły media oczernając Prezydenta
a w sprawie katastrofy
mówienie o zamachu nie jest sprzeczne z prawdą
chociażby dlatego, że nadal nie stwierdzono prawdy
i nie szkodzi niczyjemu dobremu imieniu, bo nie wskazuje kierunku

raczej znowu media rzucały oskarżenia w kierunku konkretnej osoby
= oszczerstwo

Czyli moralność Kalego: jak my mówimy, to jest prawda, a jak media to jest oszczerstwo.

Przecież oni mieli lecieć razem. Rumuni twierdzą, że to błąd w całej tej operacji, za który Ci, którzy jej dokonali zapłaca. Zresztą świadczy o tym liczba ofiar, jaką podano na początku, która pokrywała się z pierwotną listą, ale bardzo odbiegała od rzeczywistej.

...albo na kogoś, kto zabija zwierzęta dla przyjemności.

Chińczyk jakiś kandyduje? Ale oni z apetytu jedzą psy i koty... no, niby dla przyjemności.
O kogo chodzi?

Nie. Myśliwy.

No, wiesz, że ja m. in. z tego powodu nie głosowałbym na B. Komorowskiego.
To jest dla mnie dyskwalifikujące hobby.

Pogadamy w drugiej turze...

Znowu mamy przed sobą jakiś taki groteskowy wybór:
albo myśliwy albo kaczka.

Chyba najlepiej nie iść do tego teatru absurdu.

gdy mówimy "był zamach"
- to takie stwierdzenie
1/ może być prawdą
2/ nie wskazuje winnego = nie może być oszczerstwem ani nawet pomówieniem

Gdy mówicie „był zamach” to mówicie był zamach.
Jak byście mówili byc może jest prawdopodobieństwo zamachu na co nic nie wskazuje to by było takie sobie stwierdzenie, które być może może być prawdą.

pogarda dla braku szacunku dla człowieka
> ignor