Cześć,

Czy czymś grozi wypisanie się z róży różańcowej ?
Kiedyś się zapisałem do róży różańcowej, juz na spotkania nie chodze, ale czuje skutki ,ze juz straciłem chęć do tego..
Co by sie stało gdybym sie wypisał ?

Sankcjami karnymi przewidzianymi w Kodeksie Karnym i cywilnymi w Kodeksie Cywilnym...


to jest sarkazm

Nie tak serio pytam poważnie, a są takie przypadki ?
Jak juz się zapisało to juz do końca życia niestety ?

Czy zauwazasz jakies niepokojace skutki modlitwy w rozy? Jesli tak, to moze byc proba dla Ciebie, zwlaszcza jesli wczesniej nie byles mocno zaangazowany w wiare. Jakie skutki czujesz? O czym konkretnie piszesz?

A nie to po prostu to zniechęcanie do tej modlitwy., chwile zmęczenia modlitwą, bo człowiek codziennie musi się automatycznie się modlić i nie zapomnieć, ale jest ok.

Już można temat zamknąć