Re: Różo Różańcowa, hop hop!
Witam!
Spróbuję odpowiedzieć zbiorczo na wszystkie sugestie zawarte w tych wątkach różańcowych oraz przysłanych do mnie bezpośrednio na maila lub do moderatorów na PW. Osobiście uwzględniając wszelkie opinie widziałbym to jako swego rodzaju kompromis z perspektywą rozwoju. Punkty te ułożyłem w sposób chronologiczny jak widziałbym dalsze kroki i docelowe funkcjonowanie tego:
1. Malgosia wraca na forum do wątku różańcowego, nie musi uczestniczyć w żadnych dyskusjach, chodzi tylko by była aktywna w tym jednym wątku różańcowym wtedy nie trzeba się bawić w głuchy telefon i cała reszta przestaje być w zasadzie problemem bo bierze odpowiedzialność za to co w tym wątku się dzieje.
2. Opracowuje się wspólnie prosty mini-regulamin dla róży różańcowej, w którym będzie info o aplikacji Tomasza jako pomocniczej do obsługi róży.
3. Rozpoczynamy starania aby program ten uruchomić w ramach katolika czyli pod adresem
www.rozaniec.katolik.pl - oczywiście damy na to miejsce na naszym serwerze i jeśli trzeba będzie pokryjemy koszty wdrożenia.
4. Ponieważ przypuszczalnie rozwój tej naszej konkretnej róży może nie być znaczący próbujemy iść w kierunku rozwoju aplikacji tak aby inne grupy (np. z innych środowisk internetowych) mogły tworzyć swoje własne róże ze swoimi zelatorkami. Tym sposobem para nie pójdzie w gwizdek bo jeśli nie nasza to inne róże będą mogły z tego korzystać na Chwałę Bożą i pożytek ludzi.
Teraz krótkie uzasadnienia do każdego punktu:
1. W internecie na każdym serwisie tak samo jak w każdej innej instytucji w "realu" nie ma anonimowości a odpowiedzialność jest konkretna. Jeśli pojawia się gdzieś jakakolwiek rejestracja użytkowników to ktoś za te zbierane e-maile odpowiada. Na naszym forum dyskusji właściciel serwisu czyli salwatorianie a na meteorze? No właśnie...
Każda osoba, z którą współpracujemy i której dajemy jakieś narzędzia administracyjne czy to operator czatu czy moderator na forum są nam znani i współpracują z nami dopóki nie utracą zaufania lub sami nie zrezygnują. Współpraca z zewnętrznymi serwisami musi działać identycznie. Stąd to minimum jakie proponuję czyli powrót na forum Malgosi i wzięcie przez nią odpowiedzialności za meteora przynajmniej do czasu aż uda się zrobić następne kroki. Może się to wydawać wyolbrzymione ale ja już kilka razy w historii katolika musiałem udostępniać policji dane z baz serwera i to takie bardzo głęboko zaszyte. Wiele nie trzeba, wystarczy, że pojawi się jakaś intencja kogoś kto napisze o samobójstwie i problem gotowy. Prześledziłem cały ten długi wątek różańcowy i nie jest to sama sielanka, pojawiały się tam (największe chyba równy rok temu) konflikty, kłótnie itp. więc nikt nie ma pewności czy takie rzeczy nie będą się powtarzać. Kto i jak miałby to moderować skoro meteor jest po za naszym serwisem więc nie będziemy mieli wiedzy o tym co tam się dzieje.
2. Tu pojawia się więc konieczność jakichś dodatkowych prostych regulacji na linii forum-róża tak aby zawarte wyżej problemy były uwzględnione.
3. Ten punkt to w zasadzie pytanie do autora programu czy chce wchodzić w taki układ z naszym serwisem? Czy technicznie da się to zrobić w jakiś prosty sposób by nie tracić nie wiadomo jak dużo energii na uruchomienie tego? Czy koszty wdrożenia będą dla nas do zaakceptowania itd. itp. - to wszystko możemy próbować ustalić między nami i przy dobrych chęciach z obu stron powinno udać się to jakoś wdrożyć.
4. Ten punkt to duża niewiadoma ale i szansa. Tak się składa, że od wielu lat znam się z właścicielem serwisu zywyrozaniec.pl i jestem z nim po rozmowie na ten rozancowo-internetowy temat. Widzi on szansę na zaakceptowanie przez inne różańcowe grupy takiego programu gdyby został stworzony. Wasze doświadczenia mogłyby więc pomóc w dobrym przygotowaniu czegoś takiego tak aby nie było to odbierane jako konkurowanie ale jako wspieranie podobnych inicjatyw. Dla mnie bowiem ważne jest także aby dodawać coś nowego a nie dublować rzeczy istniejące. Dlatego np. radio różańcowe, które oni mają (nadające non-stop modlitwę różańcową) można wykorzystywać od nich a nie tworzyć nowe. itd.
To są moje propozycje. Nie wiem czy to się trzyma kupy ale jakaś baza do dyskusji jest. Czekam na Wasze głosy i albo ruszamy albo myślimy dalej...
pozdr.
adm.