interesuje mnie co myslicie o ksiezach??o kobietach w zyciu ksiezy?
Czy uwazacie ze celibat powinnien byc zniesiony,przeciez tyle sie slyszy o ksiezach ze odeszli od kaplanstwa i maja nowe rodziny

Ksiądz jest zasadniczo od nauczania wiernych, odprawiania Eucharystii i innych nabożeństw, od udzielania sakramentów i angażowania się w życie swojej parafii.. Kobiety z całą pewnością mają duże znaczenie w życiu księży.. Matki, siostry, często zatrudniane są gospodynie by ogarnąć księżowski b.. ałagan w domu (jak mama już nie daje rady) .
Wielu oddaje wielką cześć Ważnej Kobiecie ich życia - Matce Bożej..
--------------
Możesz podać statystyki na temat tego ilu księży odeszło od kapłaństwa? Najlepiej udział procentowy w skali.. no bo ja wiem.. 25-30 lat?
Uwaga! Stwierdzenie "bo słyszałam/em że w sąsiedniej parafii.." jest nieistotne statystycznie..

są w kościele katolickim księża żonaci także - księżą grekokatoliccy, ormiańscy, koptyjscy itd nawet jest trochę rzymskokatolickich księży którzy mają żony - konkretnie wiem o przypadkach księży anglikańskich którzy po powrocie do Kościoła katolickiego dostali zgodę na bycie kapłanami już z żonami.

natomiast generalna zasada celibatu dla kapłanów rzymskokatolickich jest pewnym przepisem który Kościół uważa za cenny i dający więcej dobra, więc raczej zostanie ona utrzymana w mocy.

Celibat powinien zostać. Powód: Bardzo prozaiczny. Załóżmy ksiądz się ożenił i ma dzieci,powiedzmy- troje.
Najpierw przedszkola dla każdego, albo nianie, oczywiście te znające języki obce. Kto finansuje? Ano w przypadku księdza tak jak wszystko inne - parafia.No i te kreacje dla księdzowej, przecież co niedziela trzeba się pokazać, ona w sutannie chodzić nie będzie
Potem szkoła podstawowa- dlaczego nie wybrać dzieciom najlepszej, prywatnej?
Czas na gimnazjum, najlepiej niepubliczne, bo co tam będą dzieciom w tych GP głowę mącić. Teraz szkoła średnia, lekcje baletu, języków, korepetycje, prawo jazdy dla każdego, dobre uczelnie no i samochody, albo mieszkania studentom. etc,etc.
Musiałaby być baardzo bogata parafia, żeby wszystkiemu sprostać. Ksiądz stałby się wyrobnikiem jak wszyscy pracującym na utrzymanie rodziny. Kiedy miałby mieć czas na kapłaństwo? Teraz dziedziczenie- dzieci mają prawo do domu w spadku, wtedy parafia nie dostałaby nic.
Po mojemu bardzo szybko postarano by się o wprowadzenie celibatu z powrotem

Osobiście znam dwóch księży,którzy porzucili stan kapłański.
Nie czynię im z tego tytułu żadnych wyrzutów,ani też nie oceniam ich wcześniejszego kapłaństwa przez pryzmat tego co zrobili potem.
Dobrze ich wspominam.
Celibat to rzecz cenna,ale i nieco kontrowersyjna jak sądzę.
Nie jestem przekonany,czy młody mężczyzna (każdy?) pragnący służyć Bogu,jako kapłan jest świadomy tego z ,,czym mu się przyjdzie mierzyć,, stąd późniejsze ewentualne problemy.

Mareto, wszystko kręci się wokół pieniądza w Twojej wypowiedzi. Księża innych wyznań nie mają z tym problemu. Dom w którym mieszkałby ksiądz, nie musiałby być jego domem prywatnym, tylko wynajmowałby od kurii, dopóki nie zmieni parafii. A kto powiedział, że pani księdzowa musi mieć ładną kreację na mszy? może księdzowa chodziłaby do pracy i również dokładała do domowego budżetu.

Mnie się wydaje, że ksiądz z rodziną jest bardziej zależny od polityki państwa, i dlatego może być mniej niezależny w swoich poglądach; dlatego dla dobra wiernych lepiej jest, by był sam.

jest po prostu 'bardziej dyspozycyjny' i jak biskup zechce go przerzucić na inną parafię to nie ma problemu ze zmianą szkoły dla dzieci, pracy dla żony itd
nie mówiąc już o księżach którzy wyjeżdżają na misje gdzieś na Syberię

Przerysowane, celowo.
To prawda, co piszesz, ale też komentarze na temat finansów księży można usłyszeć nawet wychodząc z kościoła w niedzielę, niestety.
Ludzie są tylko ludźmi.Jeżeli np brat czy ktokolwiek z rodziny księdza buduje dom, zawsze można usłyszeć, że ksiądz na pewno, ale to na pewno pomagał.

Żartujesz sobie. Mają z tym problem, i to wielki. Nie tylko zresztą finansowy - również problem plotek, zdrady i innych kłopotów małżeńskich, prowadzenia się dzieci itd itp. Dzięku Bogu za celibat!
Nie idzie nawet o to, co ona by robiła. Idzie o to, co by o tym mówiono.

Jestem za tym, by księża żyli w celibacie,ale nie chodzi mi o kwestie finansowe. Jeżeli ksiądz chce mieć kobietę, to niech zrzuci sutannę.

Mareto, ja z rodzeństwem też budowalismy domy, a nikt nie mówił nam czy komuś z bliskich, że mój brat ksiądz sie dokładał finansowo. Ksiądz nie utrzymuje rodziny, nie placi horrendalnych pieniedzy za wynajem mieszkania,stad ma prawo do wlasnych oszczędności.
Najlepiej by było, gdyby ksiadz jeździł starym polonezem...
Ale i tak zawsze ludzie znajda tematy do plotek:)

co do kapłanów którzy złamali złożone śluby to jaka gwarancja ze innych ślubów nie złamią jak bedzie im za cieżko?

Dziwi mnie ze wszyscy zastanawiaja sie nad losem księży ze nie wiedza z czym sie mierzą. Dokładnie to samo dotyczy małżonków. Tez młody chłopak nie wie z czym przyjdzie sie mierzyć w przyszłości i czy mówimy ze małżonka można porzucić? Nie. Czy mówimy ze małżeństwo jest kontrowersyjne? Nie.
Cała sprawa polega na tym żeby być wiernym w tym co wybraliśmy i co Bogu przysięgaliśmy.


Co do głównego tematu to kapłan nie posiadający rodziny może cały swój czas poświecić parafii a będąc małżonkiem musi przede wszystkim wypełniać obowiązki stanowe czyli dbać o rodzine i dbać o dzieci. Jak znam życie to niewiele czasu by zostało na parafie. I jakie byłyby wtedy skargi na księdza. Juz sobie wyobrażam jak GW i inne antykatolickie media waliłyby w Kościół jak w bęben.

Uważam ze jeśli ktoś chce służyć Bogu w Kościele i mieć rodzine to ma mnóstwo innych możliwości. Celibat jest darem dla Kościoła i tak go postrzegam.

Jockey napisałeś:
co do kapłanów którzy złamali złożone śluby to jaka gwarancja ze innych ślubów nie złamią jak bedzie im za cieżko?

Mężczyźni obecnie, którzy idą do seminarium, mają19 czy 20 lat. Przepraszam, ale większość facetów tym wieku jest zdecydowanie niedojrzała. Po sześciu latach nauki, otrzymują święcenia Kapłańskie a po kilku latach pracy kapłańskiej, do niektórych z nich dociera że się nie nadają. Powody są różne i nie zawsze chodzi o życie w czystości. Jedni mają problem z nauką katechezy w szkołach, brak umiejętności pedagogicznych, nieumiejętność radzenia sobie z presją ze strony młodzieży, przełożonych czy parafian itd.
Oni również kuszeni są przez szatana, chyba nawet bardziej, ze względu na duchowny stan. Księdzem się jest 24 godziny na dobę. Ja będąc mężczyzną nie nadawałabym się. Wolałabym pojść do pracy, wrócić do domu w którym czekałaby na mnie żona i dzieci, pojechać do kina czy na basen, kupić samochód, nikt by mnie nie obgadywał, nie rozliczał mnie z poświęconego czasu na zakupy, czy rozrywki, ubierałabym sie jak chce itd. Żeby być kapłanem, rzeba mieć powołanie, ale też umiejętności w kwestii rozmowy, nauczania, radzenia sobie ze wścibskimi ludźmi, czasem z nagonką. Ja im współczuję, za żadne skarby nie chciałabym być księdzem

Zgadzam sie w calej rozciaglosci.