Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 8:37 am



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Czy wyobrażenia o seksie są grzechem? 
Autor Wiadomość
Gaduła
Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm
Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
@hmhmm

Czy nie powinieneś zmienić wpisu w rubryce wyznanie? Twoje poglądy są nader zbuntowane, jak na katolika w pełnej łączności z papieżem...

tesia napisał(a):
Jezeli kobieta jest oziębła,albo z jakiegoś innego powodu nie chce współżyć z mężem,a on jednak nalega,bo jest zdrowym facetem który potrzebuje seksu i ma inny temperament niz jego połowka,więc takie wyobrażenie o seksie nie jest grzechem.


To oznacza krzyż a nie zgodę na grzech.
Co niby takie rozbudzanie się miałoby załatwiać - do czego prowadzić. Do zdrady, onanizmu, erotomaństwa?

Boro napisał(a):
Chyba, że fantazjujemy o swojej żonie. Takie fantazje do niczego złego nie prowadzą.

Niby o żonie można fantazjować, ale i tutaj z dużym umiarem. Nie można z żony robić obiektu seksualnego, skupiać na niej swoich żądz i w konsekwencji żądać ich realizacji.

Prawdziwa miłość sięga jednak znacznie wyżej niż do pasa i trzeba się starać o taką perspektywę.

Czasy nie sprzyjają takiemu myśleniu, bo wszędzie dookoła tylko o tym seksie trąbią - że już taki najważniejszy.


Śr cze 18, 2014 9:26 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Śr cze 18, 2014 9:45 pm
Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
hmhmm napisał(a):

Poproś kogoś z forum, żeby wyłupił Ci oczy, obciął ręce, wykastrował i pozbawił języka. Wtedy na pewno nie zgrzeszysz z kobietą. Będziesz szczęśliwym, nieważne, że okaleczonym, chrześcijaninem.


Sorry, ale to co czytam to są jakieś masakryczne rzeczy. Czy facet to ma być impotent?, któremu ....nie może stanąć, nie może marzyć - bo akurat dziwwczyna, żona, kochanka po raz kolejny odmawia z byle przyczyny, który od kilku lat nie współżył bo - NIE?

Więcej nie napiszę bo dostanę bana przy drugim poście...


Śr cze 18, 2014 10:30 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn lut 04, 2013 6:06 pm
Posty: 1243
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
Tu nie chodzi o trabienie w mediach czy w kolorowych pismach, madrego seksistowska reklama nie podnieci,ale podnieci piękna kobieta.Ci co mają mężów,wiedzą jak jest, bo każdy zdrowy mężczyzna potrzebuje seksu i wyobrażenia jakieś tam ma.Nie mówmy,co jest grzechem,a co nie,o czym sie powinno myślec,a o czym nie,bo to jest śmieszne.Podniecenie przychodzi z mózgu,najpierw tam kiełkuje prawda,tak mnie uczono w szkole.Jeżeli byśmy wzieli wszystkich meżów,to może kilku z nich powiedziałoby że nie miało wyobrażeń o seksie,więc oni wszyscy popełnili i popełniają grzech smiertelny i wszyscy na potepienie.


Cz cze 19, 2014 5:11 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Wt mar 12, 2013 6:55 pm
Posty: 372
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
@hmhmm

Ostrożnie z ironią, bo jeszcze niektórzy wezmą Twoje wypowiedzi na serio...


Cz cze 19, 2014 5:38 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
Qwerty Zawsze się buntowałem. Wątpię żeby to się zmieniło. Raz próbowałem to zmienić. Nigdy więcej. Wahałem się nad zmianą wyznania, jednak na razie sobie daruję. Idealny nie byłem, nie jestem i nie będę. Warto piętnować bzdury, nawet jeśli wypowiada je święty. Problem w tym, że trochę dodałem bzdur od siebie.

Dla mnie seks, to część ludzkiej natury, tak samo jak i grzech. A kiedy się to przeplata... Nie mnie o tym decydować.

Bartek12 Tak więc proszę, aby moich słów pośród tych cytatów nie brać na serio. Cytatów spoza biblii też lepiej na serio nie brać.


Wt cze 24, 2014 3:06 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
metal28 napisał(a):
hmhmm napisał(a):

Poproś kogoś z forum, żeby wyłupił Ci oczy, obciął ręce, wykastrował i pozbawił języka. Wtedy na pewno nie zgrzeszysz z kobietą. Będziesz szczęśliwym, nieważne, że okaleczonym, chrześcijaninem.


Sorry, ale to co czytam to są jakieś masakryczne rzeczy. Czy facet to ma być impotent?, któremu ....nie może stanąć, nie może marzyć - bo akurat dziwwczyna, żona, kochanka po raz kolejny odmawia z byle przyczyny, który od kilku lat nie współżył bo - NIE?

Więcej nie napiszę bo dostanę bana przy drugim poście...

Bóg dużo daje, ale i dużo wymaga. Oczywiście to, co napisałem, poza cytatami, to ironia. Tak naprawdę, to wcale tak nie uważam.

Czy ja Ci czegoś zabraniam? Robić możesz co chcesz. Wszak Pismo mówi "wszystko wolno", choć dodaje, że "nie wszystko jest pożyteczne"

Co tu sobie mydlić oczy. Wychodzi na to, że do małżeństwa mężczyzna powinien być aseksualny, a potem nagle przestać takim być. To jest pewien ideał, czy rzeczywistość bez grzechu. Tego ostatniego się nie da osiągnąć, ale to nie znaczy, że trzeba też wszystko olewać.

Nauczanie kościoła jest takie, w skrócie, że każdy seks przed małżeństwem jest grzechem śmiertelnym. W tym i "seks" w pojedynkę. Tyle tylko, że kiedyś śluby brano z tą/tym, kto się pierwszy nawinął. Dziewczynki wychodziły za mąż mając np 13 lat, patrz królowa Jadwiga Andegaweńska.

Jak ktoś mówi, że nie grzeszy nieczystością, a nie jest w małżeństwie i to przez dłużej niż powiedzmy pół roku, to kłamie. Jedyna recepta na ten grzech, to się ożenić, albo wyjść za mąż. I nic innego nie pomoże.

Pod warunkiem, że jest miłość i małżonkowie są zgrani i nie robią sobie żadnych ciężkich numerów. A to się nieczęsto zdarza. Wtedy to się da i jest to możliwe. A tak, to może 1 na 10000 da radę, może, reszta nie.

Raz w rozmowach w toku pokazywali prawiczków po 30-stce, dwóch wierzących. Nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać. Nerwica, depresja jakieś lęki czy fobie, na twarz im to wychodziło. Wieloletni alkoholicy wyglądają lepiej niż tych dwóch "przykładowych" panów. Straszne.

Toteż w taką wielką czystość naszych pasterzy nie wierzę. A jak niektórzy przechodzą do protestantów, to nie dlatego, żeby im obrazy przeszkadzały. Zwyczajnie mają dziewczyny i chcą też mieć rodziny.

Przecież kochanki księży pisały list do Franciszka o coś w rodzaju "zwolnienia ich księży" z celibatu. Fronda na przykład podaje, że to oszustwo, ale po co takie numery? Tyle, że każdy podaje, co mu pasuje. A ksiądz, to oczywiście nie człowiek, tylko maszyna, do tego wykastrowana.
Kto nie ma dobrego współmałżonka, ten tego nie dźwignie, nie ma szans.

Z różnymi ludźmi rozmawiam i też kobieta 34 lata, zapomniała niby co to seks, a aż się w niej gotuje, prawie traci nad sobą panowanie.

Tylko co zrobić, jak dziewczyny też tylko chcą pofikać? Porządny rzadko ma jakikolwiek wybór, bo żadna go nie chce. Ale bogaty, kobieciarz, taki zimny drań. Kobiety takich uwielbiają. Młode, stare, wszystkie. Same czasami przychodzą. Odmawia się raz, drugi, bo to grzech, co i tak nic nie daje, bo popęd nie znika. I w końcu się upada w taki czy inny sposób.

Ciężko jest, człowiek by chciał zbawienia, a tu taki cyrk. A te niektóre "czyściochy", to też takie dziwne, ani porozmawiać, ani się pośmiać, ani coś razem zrobić (nie mówię o seksie). Zaprosisz na kawę, a ona z tekstem: "Za kogo ty mnie uważasz! Nie jestem taka łatwa!" No nie była łatwa, łatwe to się od razu rozbierają. Ładna nie była wcale. A co do charakteru, to zakonnice mają lepszy.

Nie daję rady, autentycznie. Nie chcę siać zgorszenia, ale co? Mam kłamać i udawać, że jest inaczej?

Jak Chrystus pomoże, to się znajdzie żonę, jak nie, to się będę smażył w piekle na wieczność. Ewentualnie do spowiedzi będę chodził co tydzień.

Tu się nic już nie doda, poza puentą. Jezus wiedział co mówi.

"Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!"
Mt 7, 14


Wt cze 24, 2014 3:42 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
To będą takie bardziej luźne i ogólne uwagi. Hmhmm nikt nie twierdzi że życie w czystości jest łatwe ale przeginanie w druga stronę i twierdzenie że na dłuższą metę to niemożliwe - najwyraźniej na podstawie własnego przypadku - a jak ktoś twierdzi inaczej to po prostu kłamie, to przegięcie. Nauczanie Kościoła nie daje podstaw do twierdzenia że jakoby ludzie do ślubu maja być aseksualni - przeciwnie chodzi o to by w sposób dojrzały swoją seksualność przeżywać. Z popędem trzeba nauczyć sobie radzić a nie ulegać mu kiedy da o sobie znać. Podejście "nie da się nie grzeszyć" nie ułatwia zerwania z grzechem i stanowi próbę samousprawiedliwienia - nie tylko ja ale wszyscy łamią VI przykazanie. Sądzę że osobom które od początku zachowywały czystość łatwiej jest ją utrzymać - bo chociażby nie mają rozbudzonej wyobraźni, czy doświadczeń, które - co tu ukrywać - są przyjemne. I to jest główna przeszkoda żeby nie tylko powiedzieć sobie "koniec" ale i tego się trzymać - w szczególności jeśli na czystość nie spojrzy się od strony korzyści ale traktuje się jak balast w zasadzie niepotrzebny. Nie oglądam praktycznie telewizji stąd tego programu na TVN nie widziałam ale nawet bez oglądania powiem że trochę dziwię się osobą które tam poszły - prawdopodobnie chciały dać świadectwo ale sądzę że raczej były na z góry straconej pozycji i robiły za dziwadło. Sorry ale Twój wywód jak to czystość odbiła się negatywnie na tych dwóch mężczyznach do złudzenia przypomina niektóre wywody o konsekwencjach masturbacji.


Wt cze 24, 2014 1:22 pm
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 8:49 pm
Posty: 823
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
hmhmm napisał(a):
Co tu sobie mydlić oczy. Wychodzi na to, że do małżeństwa mężczyzna powinien być aseksualny, a potem nagle przestać takim być. To jest pewien ideał, czy rzeczywistość bez grzechu. Tego ostatniego się nie da osiągnąć, ale to nie znaczy, że trzeba też wszystko olewać.


Tu się mylisz
Aseksualność a abstynencja seksualna to nie to samo.
Nawet jest zastanawiające czy aseksualista może przyjąć sakrament małżeństwa- przecież taki związek zakłada nie skonsumowanie małżeństwa.


Cytuj:
Dziewczynki wychodziły za mąż mając np 13 lat, patrz królowa Jadwiga Andegaweńska.


To żeś trafił. Małżeństwa możnowładców miały przede wszystkim charakter polityczny. To że na kartach zapisano iż w związek wchodził właściwie dzieci, to nie było tak, że do współżycia dochodziło już tak wcześnie. nie wiem czy zauważyłeś ile kiedyś był wymagany okres narzeczeństwa. Cel był znacznie bardziej wzniosły z małżeństwa potrzebny był następca. To nie było jak nam się teraz wydaje, ze król i królowa sobie używali życia. Ich zbliżenia były aranżowane. Zwykle towarzyszył temu odpowiedni post, modlitwa aby zapewnić, ze w wyniku zbliżenia pojawi się potomek.
Tak, ze sięganie do tamtych czasów i do tamtych sfer zupełnie nie jest dowodem na nieżyciowość i archaiczność nauki Kościoła.

Cytuj:
Jak ktoś mówi, że nie grzeszy nieczystością, a nie jest w małżeństwie i to przez dłużej niż powiedzmy pół roku, to kłamie. Jedyna recepta na ten grzech, to się ożenić, albo wyjść za mąż. I nic innego nie pomoże.


Rozumiem, ze masz dar patrzenia w serca ludzi. Oj jeszcze nie jedno cię zadziwi jak się mylisz.


Cytuj:
Raz w rozmowach w toku pokazywali prawiczków po 30-stce, dwóch wierzących. Nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać. Nerwica, depresja jakieś lęki czy fobie, na twarz im to wychodziło. Wieloletni alkoholicy wyglądają lepiej niż tych dwóch "przykładowych" panów. Straszne.


W tym samym programie niejednokrotnie pokazywali również osoby, które żyją w wolnych związkach, które rozpoczęły współżycie ze sobą w bardzo młodym wieku także takich, którzy są uzależnieni od pornografii, od seksu, od imprez, jak tez takich którzy nie potrafią stworzyć trwałych związków i wiele innych przypadków. Jakoś z treści ich rozmów, przedstawianych problemów można było odnieść podobne wrażenie jak w przywołanym przez ciebie przykładzie.

Jak pamiętam tamten program, to ze przyznali się, ze są religijni to nic na temat ich relacji z Bogiem nie było. było skupienie tylko na jednym.
Wiedz, że jak masz jakieś przekonanie co do swoje słuszności to podświadomie znajdziesz potwierdzenie swojej nieomylności niestety.
Co więcej stajesz się głuchy na dowody przeczące i obalające twoje przekonania.

Nikt nie mówi, że życie w czystości jest łatwe i nie wymaga wysiłku. Nie zgadzam się, że jest nie osiągalne. Wbrew pozorom bardzo się różnimy. Źródła upadku w tej sferze są bardzo różne, jednym przychodzi to z łatwością inni mimo ogromnej woli i zdeterminowania nie dają rady.
Odnosze wrażnienie, że budujesz obraz innych ludzi tylko na podstwie własnych doświadczeń w tej mierze i jako zprzeczasz, że 2000 lat prowadznia prze Ducha Świętego Kościoła była lansowana wbrew naturze człowieka. Komu na tym by zależało, aby dokładać ciężaru życia człowiekowi, skoro i tak życie nie jest lekkie. Bogu? Ludziom? Po co?
Może, jednak ten ideał który wg ciebie jest iluzoryczny ma jednak głębszy sens. Poszukaj go. Naprawdę warto.


Wt cze 24, 2014 2:01 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
castorian
Ja nie mówię, że jestem nieomylny, mówię, że jest to dla mnie potężne wyzwanie, któremu nie czuję siły sprostać. Żeby było zabawniej, to im bardziej kocham bliźniego, tym bardziej mnie kusi. Mam na myśli miłość w sensie dbania o drugiego człowieka jak o siebie samego, dodatkowo życzenia bliźniemu wszystkiego najlepszego i poparcia tych życzeń, czynami, słowem, wybaczeniem, szacunkiem. Wtedy to już kompletnie nad sobą nie panuję. Do tego, to jeszcze przyciąga kobiety i tak naprawdę jest więcej okazji do grzechu i więcej pokus. Same przychodzą, zaczepiają, nawet na ulicy.

Dalej, owszem mówiłem w oparciu o moje doświadczenie. Ale i o doświadczenie osób, z którymi rozmawiałem i miałem kontakt w tym i księży.

Poza tym nigdzie nie pisałem, że rozpasanie seksualne jest dobre i pożyteczne, bo nie jest. Ale 100% abstynencji też może mieć przykre konsekwencje dla psychiki. I to nie są tylko moje doświadczenia.
Nawet św Paweł daje propozycje jak sobie z tym radzić. Wstąpić w małżeństwo i tyle. Cała filozofia. Choć nadmiernie upraszczając, to nie wiem, czy efekt nie będzie czasem odwrotny do zamierzonego.

bergamotka
Wszystko, z czym się przegina odbije się negatywnie, nawet zwykłe picie wody w nadmiarze może człowieka zabić. Wiem, czego doświadczyłem, wiem co mi mówili, a nawet robili inni ludzie. Mam teraz kłamać i mówić, że jest inaczej?

Mimo to wątpię, że istnieją ludzie, którzy w ujęciu KRK, a żyjąc poza małżeństwem w pełni zachowują VI przykazanie. Nie dam się przekonać.
Prędzej czy później muszą upaść i to jest tylko kwestia czasu. Jeśli im się nawet uda, to tylko za sprawą szczególnej bożej łaski. Oczywiście pod warunkiem, że nie wpadają za to np w gniew...

Dobrze z resztą, że tu napisałem w takiej a nie innej formie. I zarówno Ty jak i castorian macie moje szczere wyrazy uznania.

Gdybyś tylko zechciała wyjaśnić, co rozumiesz pod stwierdzeniem przeżywania seksualności w dojrzały sposób. Trochę rozszerzyć tą myśl.


Wt cze 24, 2014 3:33 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
hmhmm napisał(a):
Mimo to wątpię, że istnieją ludzie, którzy w ujęciu KRK, a żyjąc poza małżeństwem w pełni zachowują VI przykazanie. Nie dam się przekonać.
Prędzej czy później muszą upaść i to jest tylko kwestia czasu. Jeśli im się nawet uda, to tylko za sprawą szczególnej bożej łaski. Oczywiście pod warunkiem, że nie wpadają za to np w gniew...

Jasne, VI przykazanie to jakiś wyjątek czy twoje stanowisko o nieuchronność grzeszenia dotyczy też innych przykazań? A jeśli nie to skąd to rozróżnienie? To że się nie upada w tej czy innej sferze to zawsze jest efekt łaski - "Beze mnie nic nie możecie", znasz to? Jest też rada co robić - "Czuwajcie i módlcie się żebyście nie ulegli pokusie duch wprawdzie ochoczy ale ciało słabe" - cytuję z pamięci.


Wt cze 24, 2014 3:47 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
Nie mogę już edytować. Co do Twojej prośby to obawiam się że to nie jest kwestia rozwinięcia ale zapoznania się z nauczaniem Kościoła w szerszym zakresie (nie tylko czystości ale - biorąc pod uwagę jak piszesz o małżeństwie - także o nim). Poszukaj - jest tego dużo - czegoś dostosowanego do Twoich problemów (czytałam kiedyś coś dobrego w tym temacie i do ogólnego zastosowania mimo że w związku z celibatem, ale nie pamiętam i nie wiem czy sobie przypomnę). Tyle ze skoro zastrzegasz że nie dasz się przekonać to wątpię że odniesiesz pożytek z lektury.


Wt cze 24, 2014 4:03 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
Właśnie bergamotko, na ten sam cytat się powołam" "duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe". Można mieć jak najlepsze intencje, niemniej jednak popęd seksualny to coś naturalnego, tak samo, jak i skłonność do grzechu.
Nie będę Cię przekonywał, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. A chyba mogę mieć własne zdanie?

A co do lektury, poszukam.


Wt cze 24, 2014 4:09 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
hmhmm napisał(a):
Nie będę Cię przekonywał, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. A chyba mogę mieć własne zdanie?

Jeśli jest to zdanie zgodne ze zdaniem Kościoła to jak najbardziej.


Wt cze 24, 2014 4:15 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N maja 11, 2014 2:01 am
Posty: 1870
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
bergamotka napisał(a):
hmhmm napisał(a):
Nie będę Cię przekonywał, bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. A chyba mogę mieć własne zdanie?

Jeśli jest to zdanie zgodne ze zdaniem Kościoła to jak najbardziej.

hahahahaha :D A jeśli nie jest zgodne? To już mi nie wolno?


Wt cze 24, 2014 4:27 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm
Posty: 2540
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Czy wyobrażenia o seksie są grzechem?
hmhmm napisał(a):
A jeśli nie jest zgodne? To już mi nie wolno?

Skoro dobrowolnie określasz się jako katolik w pełnej łączności z papieża to niesie to za sobą określone konsekwencje jeśli chodzi o stosunek do Kościoła i jego nauczania. A przynajmniej powinno.


Wt cze 24, 2014 5:08 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL