Mam pytanie do ksiedza. Chodzi mi o nature czlowieka. Jestesmy stworzeni z milosci do milosci, do zycia w bliskosci z Bogiem. Naszym natjralnym stanem jest bliska relacja z Bogiem, milosc i wszystko co z nia sie wiaze. Ale mam taka watpliwosc czy nasza nature da sie przetworzyc. Czy np szatan moze sprawic ze nasza natura nasze powolanie bedzie zamienione z milosci na nienawisc. Czy tylko Bog ma moc stworcza i nikt nie jest w stanie zmienic naszej natury i tego do czego zostalismy powolani. To znaczy ze pieklo jest jakims okropnym stanem w ktorym ciagle czlowiek pragnie milosci i zjednoczenia ze zrodlem swojego istnienia ktorym jest Bog nawet mimo tego ze tu na ziemi nienawidzil Boga i zyl nienawiscia to po smierci juz okaze sie prawda. Czyli oglonie czy nature czlowieka moze ktokolwiek zmienic nawet gdyby czlowiek chcial czy jest to nie mozliwe

Zwykle zaczyna się od myśli, potem jest działanie, stąd nasza odpowiedzialność za sferę myśli. Na ile to grzech musisz sama rozeznać.

A ja mam dość takie dziwne pytanie , czy utrzymywanie dalszych kontaktów sexualnych po rozwodzie z byłym ex jest grzechem ciężkim ?

Szczęść Boże

Czy miałem powołanie zostać księdzem czy idąc inną droga zamknąłem drzwi Panu Bogu. Będąc w szkole zasadniczej byłem w kościele na mszy którą odprawiał ksiądz po wyświęceniu była to jego pierwsza masz i po niej błogosławił wiernych kładąc im swoje ręce na ich głowach.
Po zakończeniu mszy przyjechałem do domu i myśli moje i serce było z tym żeby wstąpić do seminarium nikomu o tym nie mówiąc pojechałem po jakimś czasie do seminarium było to w piątek a nie mając jeszcze zdanej matury uzyskałem od księdza że szkołę mogę skończyć i wstąpić do seminarium. Przyjechałem do domu i powiedziałem o mojej decyzji rodzicom mama mnie zrozumiała, ale tata był temu przeciwny powiedział słowa, że trochę mnie zabolało ale mu wybaczyłem. Po jakimś czasie odeszła ta myśl i poszedłem do technikum. Tam miałem kolegę Piotra, Który powiedział mi jak jest w seminarium i że jest trochę ciężko. W technikum myśli o kapłaństwie powróciły. Ale miałem ze sobą trochę problem bo się jąkałem i jak przyszło mi czytać przed większą grupą osób to się jąkałem jak bym nie umiał czytać. Piotrek wiedząc o tym powiedział mi, że mogę iść do seminarium, ale po wyświęceniu Biskup nie pozwoli mi z tym problemem odprawiać mszy świętej i zrezygnowałem nie rozmawiając o tym z żadnym z księżmi. Po skończeniu technikum i zdaniu matury. Pewnej niedzieli byłem w kościele i ksiądz po mszy poinformował, iż potrzebni są katecheci w szkole po skończeniu studiów. W tygodniu poszedłem do księdza wikariusz porozmawiać jakie i gdzie studia można skończyć to zobaczył mnie ksiądz proboszcz i zapytał się w jakiej sprawie przychodzę więc powiedziałem, a on mi odpowiedział, że ja bym widział cię księdzem, ludzie w mojej rodzinnej parafii mówili, że idzie nasz ksiądz. Ja w tedy nie miałem takiej wiary i odrzuciłem tą drogę teraz widzę że Nasz Pan czekał na mnie w wieku 31 lat zawarłem związek małżeński a w między czasie były również myśli o kapłaństwie ale pomyślałem sobie kiedyś że nie będę miał dzieci jak zostanę księdzem i będę sam ale to była najgorsza moja myśl Pan na mnie czekał ale ja odwróciłem się do Niego, a dzieci nie mamy jesteśmy 7 lat po ślubie. W tym roku w miesiącu maju poznałem księdza i moje myśli tak bardzo odżyły, że nie mogłem sobie z tym porządzić, że w tamtej chwili zamknąłem Panu Naszemu drzwi i nie poszedłem za nim. Teraz powracam i chcę być gorliwym chrześcijaninem
Pomaga mi w tym modlitwa różańcowa i modlitwa brewiarzowa, chodzę codziennie do kościoła Bóg jest dla mnie na pierwszym miejscu zacząłem praktykować pierwsze piątki miesiąca Ale jest mi z tym bardzo ciężko jak widzę księdza który odprawia mszę świętą a ja nigdy nie będę mógł
Proszę o pomoc i przepraszam może chaotycznie jest to napisane.

Rozwód jest znakiem zerwania więzi małżeńskiej, której jednym z wyrazów jest współżycie małżeńskie. Sakrament wprawdzie nie ustaje, jednak ustaje więź - więc i kontakty seksualne winny ustać. Zagadnienie jest jednak na tyle obszerne i dotyczy tylu różnych sytuacji życiowych, że konkretny przypadek trzeba byłoby rozeznać ze spowiednikiem.

Wybierając małżeństwo, wybrałeś taką drogę i nie ma co się oglądać za siebie, ale realizować to powołanie. Panu Bogu nie tak łatwo zamknąć drzwi, więc On poprowadzi Cię na tej drodze, którą wybrałeś - małżeństwo to sakrament, a więc szczególna bliskość twoja i twojej żony z Bogiem.

Czy protestant mając inne poglądy niż katolik a jednak wybierając katolicyzm musi się dostosować całkowicie pod ich nauki , chodzi mi o spowiedż i kult Maryjny ?

Nie jestem księdzem, ale odpowiedź jest prosta: Zostając katolikiem trzeba zaakceptować i przyjąć całe nauczanie Kościoła, a nie jedynie wybrane przez siebie fragmenty.

Poczekam na odpowiedż księdza

Możesz poczekać, ale po co? Ot, chociażby w kwestii spowiedzi, to popatrz w przykazania kościelne:

II. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.

Jest to obowiązek nałożony przez IV Sobór Laterański. Poza tym nie można przystąpić do Komunii Świętej jeżeli się nie jest w stanie łaski uświęcającej, a tą się uzyskuje przez spowiedź.

Widzisz, Dolores, Kościół katolicki tym się różni od protestantyzmu, że nie można być katolikiem jeżeli się odrzuca jakąś prawdę wiary lub naukę Kościoła. W protestantyzmie można sobie być np. członkiem Kościoła zielonoświątkowego, ale jakichś prawd przez to wyznanie głoszonych nie uznawać. W Kościele katolickim nie ma o tym mowy. Za odstępstwo od wiary lub herezję jest przewidziana ekskomunika z mocy prawa. Tak samo nie można dołączyć do Kościoła jeżeli jakąś prawdę wiary się odrzuca.

A z tego powodu ,że to jest pytanie do księdza a ty chcesz go wyręczyć oj nie ładnie , mimo tego pozwolisz ,że poczekam na odpowiedz fachowca

Będzie taka sama. No, ale skoro mi nie wierzysz, to możesz odpowiedź uzyskać jeszcze szybciej, bez czekania na forum: Idź do najbliższej parafii i zapytaj o to proboszcza.

Ja mam czas , poczekam , cierpliwośc to moja mocna strona ostatnio , zatem poczekam na księdza i odpowiedz . . Mogę czekać nawet miesiąc

Posłuchajmy kodeksu: