Papieska intencja modlitewna na czerwiec2024:
Módlmy się, aby migranci, uciekający przed wojnami lub głodem, zmuszeni do podróży pełnych niebezpieczeństw i przemocy, znajdowali w krajach, które ich przyjmują, gościnę i nowe możliwości życia.

Papieska intencja modlitewna na sierpień 2024:

Módlmy się, aby przywódcy polityczni służyli swojemu narodowi, pracując na rzecz integralnego rozwoju człowieka i dobra wspólnego, troszcząc się o tych, którzy stracili pracę, i dając pierwszeństwo najuboższym.

Sierpień dobiega końca, zatem przypominam o meldunku na wrzesień 2024 r. Czekamy na: tomasz-tomasz

i każdą osobę, która chciałby dołączyć do grupy różańcowej.

Meldunki na:http://rozaniec.meteorapp.com/

Kochani.
@agrafon nie może dodać swojego posta na forum, bo wyrzuca mu błąd. Robię to w o imieniu (wklejam treść):,

Proszę o modlitwę w intencji powodzenia opercji @agrafona.

agrafon,
Dobrze, że podałeś informację przez Małgosię. Oczywiście, będziemy się modlić o Twoje zdrowie. Wierzę, że wszystko dobrze się skończy. Matka Boża Różańcowa na pewno oręduje za naszymi prośbami u Boga. Trzymaj się i wracaj do zdrowia!

Papieska intencja modlitewna na wrzesień 2024:

Módlmy się, aby każdy z nas słuchał sercem wołania ziemi oraz ofiar katastrof ekologicznych i zmian klimatycznych i angażował się osobiście w ochronę świata, który zamieszkujemy.

Papieska intencja na październik 2024:

Módlmy się, aby Kościół nadal wspierał na wszelkie sposoby synodalny styl życia, w znaku współodpowiedzialności, promując uczestnictwo, komunię i wspólną misję kapłanów, zakonników i świeckich.

Papieska intencja na listopad 2024:

Módlmy się, aby wszyscy rodzice, którzy opłakują śmierć syna lub córki, znaleźli wsparcie we wspólnocie i uzyskali od Ducha Pocieszyciela pokój serca.

Papieska intencja na grudzień 2024:

Za pielgrzymów nadziei
Módlmy się, aby nadchodzący jubileusz umocnił nas w wierze, pomógł nam lepiej poznać Chrystusa Zmartwychwstałego w naszym życiu i przemienił nas w pielgrzymów chrześcijańskiej nadziei.

Czasem jedno zdanie wystarczy, by znów poczuć z mocą, że stworzeni jesteśmy na obraz Boga

Co słychać u agrafona?

A dziękuję białogłowa, wszystko dobrze. Operacja w październiku była. Zrobili mi niby laporoskopowo a mam 3 małe dziurki i jedno nacięcie ale to nie ważne, modelką nie jestem wycięli guza (niestety złośliwy), torbiel przy okazji i podobno operacja przebiegła pomyślnie. Wypisali mnie ze szpitala po dwóch dniach. W okolicach kwietnia kolejna tomografia i zobaczymy czy będzie nawrót. Lekarz zalecił pić dużo wody, co nie jest dla mnie takie proste, bo jakoś tak nie przyzwyczajony jestem poza kawą i herbatą pić coś więcej.... po operacji byłem 6 tygodni na L4 więc trochę miałem wakacje w środku roku
Musialem wstrzykiwać sobie przez 20 dni przeciwzakrzepowe zastrzyki w brzuch co było na początku nie lada wyzwaniem.
Dzień przed operacją leżałem w jednej sali ze starszym facetem. W czasie dnia usnąłem, budzę się i słyszę radio. Myślałem, że w szpitalu jest radiowęzeł ale się okazało, że mój sąsiad włączył sobie radio Maryja i tak do rana, więc omodlony byłem
Mój brat miał niedawno rezonans i na razie nic nie wiem co dalej.
Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, bo najbliżsi się trochę martwią,...
Z Bogiem

agrafon,
Dziękuję za dobre wieści. Czekałam na informacje od Ciebie. Bardzo się cieszę, że operacja przebiegła pomyślnie. Wierzę, że kolejne badania wykażą, że nie ma nawrotu. Trzymaj się! Będziemy dalej modlić się za Ciebie i za wszystkie intencje podane na meteorze i tutaj.


Intencja papieska na styczeń 2025 r.:

O prawo do edukacji
Módlmy się, aby zawsze respektowano prawo emigrantów, uchodźców i wszystkich dotkniętych konfliktami wojennymi do edukacji, koniecznej dla zbudowania lepszego świata.

Meldunki na następny miesiąc tutaj: https://rozaniec.meteorapp.com/about

Chwała Panu.

Mężczyźni...

No to skoro już trochę przesiąkłeś radiem Maryja, to Alleluja i do przodu

Z Panem Bogiem.

Wybaczcie dziewczyny ale facet jak choruje to nie myśli o niczym innym, tylko cierpi...

A tak na serio, to dziękuję, że się modliliście za mnie, bo wiem, że na Was zawsze można liczyć i że Bóg nasze modlitwy wysłuchuje. Nie miałem głowy do pisania o tym, bo powiem strzeże, że zaskoczyła mnie ta choroba i byłem w lekkim zawieszeniu, bo dumałem, czy to już koniec, a dlaczego już? Normalnie się wystraszyłem... Teoretycznie zgadzam się z Wolą Bożą, ale w życiu bym nie wpadł na to, że to dziadostwo mnie dotknie, prędzej innej choroby bym się spodziewał niż ta, a chciałbym jeszcze pożyć, może się do czegoś jeszcze przydam...dobra, bo zacznę być hipochondrykiem

Także jeszcze raz dziękuję, jak to mówi u mnie ksiądz w parafii-niech Wam Bóg stokrotnie za to wynagrodzi.

Co do Radia Maryja, to kiedyś jak byłem młodszy słuchałem w piątki audycji dla młodzieży, a teraz jak sobie przypomnę, to słucham audycji dla rodziców i małżonków, we wtorki