Sadze ze Ap 18 . 4 odnosi sie do Polski.
Anglia pokazala tylko problemy finansowe unii od ktorych chce sie odciac by nie skonczyc jak Portugalia i Grecja gdzie za unijne pieniadze budowano autostrady do nikad, a z ktore teraz pobierane sa wysokie oplaty od miejscowych ktorym te autostrady nigdy nie byly potrzebne, a ktore podzielily rejony i miasta tak ze gospodarze nie moga przejechac na swoje pole nie kozystajac z platnych autostrad ktore nie maja przejazdow pod lub nad autostrada dla lokalnej ludnosci.
W Portugalii jest mase dzikich wjazdow i zjazdow z autostrad ktore zrobili miejscowi, ale by moc ich uzywac musieli niszczyc kamery ktore ich nagrywaly wiec strzelali z lasow z broni mysliwskiej do kamer na autostradzie.
Nic to nie pomagalo, a gospodarka powoli upadala i nadal upada.
Bylem tam pare razy i sam skozystalem jadac za miejscowymi z takiego dzikiego wjazdu na autostrade. Ryzyko niemilosierne, bo nawet nie wiedzialem ze wjezdzam na autostrade, a bylem z zaladowana przyczepa.
Miejscowi w ten sposob zaoszczedzaja 40-50 km jazdy do najblizszego wjazdu na, czy przez autostrade, a tam trzeba juz zaplacic.

merss,


Nie sposób nie zauważyć merss, że moja obecność na forum jest dla Was problemem, prawdopodobnie dlatego, że otwartym tekstem mówię Wam rzeczy o których nie chcecie wiedzieć. Specjalnie tego nie przeżywam, gdyż zauważyłem, że problemem dla Was jest także papież Franciszek, to co mówi i robi, znajduję się więc w niezłym towarzystwie.
Lecz ten wątek nie dotyczy problemu exetera na forum Katolik.pl, poświęcony jest innemu zagadnieniu i to do niego odniosłem się w poprzednim poście. Mamy do czynienia z próbami, wynikającymi z głupoty, bądź ze złej woli, wysadzenia naszego świata w powietrze. Ciągle wierzę, że "ludzi dobrej woli jest więcej", a także, że więcej jest ludzi rozsądnych i do tego nie dojdzie. Obym się na tej wierze nie zawiódł, to leży także w Twoim interesie.

sam2,

tak wiemy, całe zło świata wynika z istnienia UE. Na szczęście w odwodzie jest jeszcze Matiuszka Rasjia - możemy liczyć, że gdy już nas przygarnie, to więcej żadnych problemów z autostradami mieć nie będziemy.

Unia nie jest jak to piszesz zlem calego swiata, a jedynie apogeum tego zla.
Mielismy ere przemyslowa, a teraz mamy ere hiperprzemyslowa, a kto nie nadaza bedzie "odstrzelony" z konkurencji.
Jak masz za mala firme to nie jestes dobrym podatnikiem, a takich dzis zaden kraj nie potrzebuje. Musisz zyc i pracowac hiperprzemyslowo i konsumowac w taki sam sposob, czy tego chcesz czy nie.
Jak myslisz ile jeszcze mozna z ludzi wycisnac gdy brakuje im na podstawowe potrzeby, a zadluzeni sa po same uszy?

Nie ma to jak przeprany europropagandą mózg. Patrzy, a nie widzi jak UE bruździ w Polsce i przeszkadza w działaniach dla dobra kraju...

Yarpen Zirgin,


Ależ doskonale widzi.... co zrobilibyście z Polską, gdybyście mieli wolną rękę bez unijnej kurateli. Już od dwóch lat mielibyśmy nad Wisłą Budapeszt, a w dłuższej perspektywie.... Mińsk i Moskwę. Nie udało się Wam, jaka szkoda?

Wyobraź sobie Yarpen, że właśnie to było dla mnie najważniejszym pwodem, by zagłosować w referendum akcesyjnym na "Tak" w 2004. Obawiałem się, że tej unijnej kurateli będziemy kiedyś potrzebowali, tylko nie przypuszczałem, że nastąpi to tak szybko.

Wybacz, ale z takim fanatyzmem nie da się rozmawiać. Ślepo wierzysz w bzdury, które opowiada oderwana od koryta opozycja, i nie przyjmiesz do wiadomości niczego, co zaprzecza Twoim przekonaniom na temat PiS. Szkoda mojego czasu. Już pomijam to, że masz mentalność niewolnika i szukasz sobie pana, który by ci czasem batem przyłożył, abyś dobrze pracował.

Exeter, jak bys wiedzial jak wyglada sytuacja ekonomiczna unii to bys sie za glowe zlapal.
Polacy zrobili rewolte w latach 80-tych, bo dlugi skarbu Panstwa urosly do kolosalnych sum, ale nie widza teraz ze unia robi to samo lecz na duzo wieksza skale.
To sa inwestycje na daleka przyszlosc, ktorej nikt nie jest w stanie przewidziec, a tym bardziej skozystac z ktorejkolwiek.
Te autostrady maja jeden cel i nie jest nim poprawa infrastuktury panstw, tylko przygotowanie do przyszlych dzialan jakie sa zaplanowane.
Z takich samych powodow takze Hitler budowal autostrady i siec kolejowa.
Ja juz dwa razy nie moglem w nocy skozystac ze 120 milowego odcinka autostrady, bo przez cala noc byla uzyta do innych celow.
By tego celu nie bylo widac caly ten odcinek, lacznie 3 roznych autostrad byl nie tylko wylaczony z ruchu, ale takze wylaczone jakiekolwiek oswietlenie i oznakowanie.

@exeter

Bardzo przepraszam. Uwazam, że chłopy mają w geny wpisaną ochronę terytorium. Maczugi w łapy i do boju! Jeśli chce się czegoś bronić trzeba mieć wroga. W tej chwili zauwazyli wspólnie, że ich terytorium to jakieś takie zbyt małe i kombinują pod kogo mają się podczepić. I wciąż im wychodzi, że mogą zostać wykiwani.
Jak się pozabijacie dajcie znać. Ja jestem zadowolona, że w dziale pojawił się wątek, bo to oznacza, że nie pustostan.
Problemy mnie nie przerażają. One są od tego, by się nimi zająć. Tu widzę wasz problem.

Każdy kto popiera UE w obecnym kształcie jest niemieckim agentem. Zastanawia mnie jak wygląda specjalne miejsce w Piekle dla tych ludzi

UE nie musi się rozpaść do końca. Nie musimy też z niej na siłę i oficjalnie wychodzić. Po prostu powinniśmy robić swoje, zachowywać się jak niepodległe państwo, a jak w Brukseli komuś to się nie będzie podobało to sami nas wyrzucą. I dobrze

PO to jest agentura niemiecka w Polsce, a PiS amerykańska.
SLD to agentura rosyjska.
Partie propolskie to Wolność i Ruch Narodowy.

Zapominasz o tym że Polska zrzekła się formalnie i oficjalnie części niepodległości na rzecz UE i jej instytucji.
Co do wyrzucenia , państwom "starej unii" się to nie opłaci. Forsują za to unię dwóch prędkości po to żeby zachować dostęp do rynku i siły roboczej, a jednocześnie zachować nad krajem kontrolę - tą którą Polska sama UE przekazała. Są na to traktaty i nawet zapisy w Polskiej Konstytucji, która nie jest najważniejszym aktem prawnym Rzeczypospolitej.

Sam jakos nie odpowiedziales mi na moje pytanie o Szkocje i Irlandie Pln ?
Mieszkasz chyba w GB wiec jestes"u zrodla".
Szkoci groza nawet odlaczeniem sie od Anglii, jesli sie nie myle.
I ile lat trwa ten Brexit i jakos nie mozna znalezc zadowalajacej formuly rozlaczenia ?
Kiedys tu z kims dyskutowalem nad rozpadem EU i co to by znaczylo dla Polski.
Ze zdziwieniem dowiedzialem sie wowczas ze uwazal on ze wszystkie plusy Unii beda zachowane ( czyli swobodny przeplyw ludzi, kapitalu i towarow ), a znikna tylko doplaty i dyrektywy przesylane z Brukseli .
Mozliwe ze to byl nawet Dociekliwy.
Dyskusja na temat rozpadu Unii to ulubione zajecie niektorych Polakow, tyle ze nie maja pojecia o tym do czego by to doprowadzilo i na czym polegalo.
Poza tym to dosc jalowe zajecie, bo sami zobaczycie jesli sie rozpadnie, lub jesli nie.
2 glowne panstwa Unii daza do scislejszej wspolnoty i to naturalne we wspolczesnym swiecie mowienie o rozpadzie Unii i powrotu do panstw narodowych jest podobne do negowania powstania wielkich korporacji przemyslowych w latach 50 tych i 60 tych zeszlego wieku.
Jeszcze jedna uwaga do powyzszego postu Sam - piszesz ze Polacy zrobili rewolte w latach 80 tych z powodu dlugu Polski, ale osobiscie nie pamietam zeby ktorys postulat z tych podpisanych w sierpniu 80 r mowil o dlugach ?

Problem dlugow panstwowych we wspolczesnym swiecie jest powszechny i wynika z kreacji pieniadza przez dlug zarowno w skali panstw jak jednostek i kiedys bedzie musial byc rozwiazany, ale nie wymika on z istnienia Unii.

Ooo, wyszlo na to ze jestem niemieckim agentem ( razem z Exeterem ).

Jaaasne. Koncepcja "Parowozu Dziejów" i nieuchronności.
Już to przerabialiśmy - w latach 50-tych i 60-tych.
Ci, którzy nam to wciskali wówczas mają teraz potomków, którzy nam to wciskają teraz (są oczywiście i neofici...).
Wtedy "koniecznością historyczną" był socjalizm internacjonalistyczny (w praktyce rosyjski), dziś jest "nieuchronny" socjalizm europejski (w praktyce niemiecki).
Teksty ówczesnych aktywistów i dzisiejszych są praktycznie takie same. Po prostu są osoby, które muszą słuchać kogoś - a czy będzie to Moskwa, Berlin czy Bruksela, to już wszystko jedno, zależy od bieżącej koniunktury.
Nie jest przypadkiem, że tak stanowczo za Unią (i to tą tworzącą jeden moloch państwowy) są niemal bez wyjątku postkomuniści.

Wystarczy zobaczyć jacy ludzie agitowali za przystąpieniem w 2004 roku. Cała postkomunistyczna lewica z Kwaśniewskim i Millerem na czele.

merss,


Jak zwykle trafnie i jak zwykle w punkt.
Jak Ty to robisz?

Nie tylko Ciebie to cieszy, mnie także. Z jednym wszakże warunkiem, że wypełniająca wątek treść jest coś warta.

Dociekliwy,


Wiesz kolego, przeciwników Unii Europejskiej w naszym kraju dzielę na dwie kategorie: kompletnych głupców i rosyjskich agentów. I jednych i drugich nie brakuje na forum. Pierwszym próbuję przemówić do rozumu, drugich ignoruję.
Ciebie z braku danych nie potrafię zaszufladkować, zakładam więc, że nie jesteś przypadkiem beznadziejnym dlatego spróbuję przedstawić Ci trochę elementarnych faktów. Na pierwszy ogień pójdzie pytanie, czy wiesz dlaczego doszło do integracji kontynentu europejskiego? Co było podstawową przyczyną?