Tsk zauważyłem przeglądając różne strony internetowe, że dziwnym zbiegiem okoliczności wyznawcy wszelkich teorii spiskowych poczynając od tych mądrzejszych a kończąc na tych głupszych są bardzo prorosyjscy, można ich wręcz nazwać rusofilami.I to w dużej części są katolicy.Zdecydowana większość teorii spiskowych uderza zwłaszcza w Stany Zjednoczone i Izrael, są one wręcz przesiąknięte antyamerykanizmem i antysemityzmem, zaś sama Rosja jest w nich często ukazywana jako ostoja normalności i wolności.Duża część tych teorii jest także skierowana przeciw Papieżowi i Watykanowi.Nawet spora liczba katolików w nie wierzy.Weźmy pod uwagę taki np. onet. Jest tam cała masa komentarzy wychwalających Rosję i Putina, zaś USA, Izrael i Watykan są zewsząd atakowani.Nie to żebym jakoś bardzo kochał Amerykę czy Izrael, ale wygląda na to, że teorie spiskowe to po prostu dzieło rosyjskiej agentury.A wy jak uważacie?

Może to odpowiedź na przegięcie głównego nurtu w drugą stronę?

Sprecyzuj pojecie teoria spiskowa najpierw. I przy okazji antysemityxm i antyamerykanizm.

Sa roznie niestworzone glupoty na rosyjskich stronkach. Nie mieszalabym tego z powaznym opisem spiskowej praktyki, ktora dzis dzieki internetowi mkzemy obserwiwac z duzo wiekszej bliskosci niz kiedykolwiek, kiedy to nazwa teoris spiskowa byla jeszcze uzasadniona.

Też uważam, że główny nurt przegina w drugą stronę, ale nie sądzę żeby tak przypadkowo niemalże wszyscy zwolennicy tych teorii tak pod niebiosa wynosili rosję.Tylko nieliczna ich część krytykuje zarówno zachód jak i rosję.I jeszcze doprecyzuje, że nie uważam że wszystko co pojawia się necie, a nie ma potwierdzenia w głównych mediach uważam za coś niemożliwego, spiskowego.Moim zdaniem jednak dużo kłamstwa jest zarówno w mainstreamie jak i w dziwnych teoriach mediów alternatywnych.


.


Teoria spiskowa to dla mnie coś zupełnie pozbawionego logiki np taka teoria o reptilianach.Antysemityzm to obrażanie żydów i oskarżanie ich o całe zło na świecie, czego w internecie jest pełno. Antyamerykanizm podobnie tylko w stosunku do mieszkańców USA.Np. przy każdym zamachu terrorystycznym dokonanym przez islamistów i tak spiskowcy oskarżają o wszystko amerykanów i żydów, że to niby ich robota.Dosłownie przy każdym.Choć kraje te praktycznie z tego korzyści nie mają.Nie mówię że kraje te nie mają nic na sumieniu, ale widzieć w nich całe zło świata to grube przegięcie.

Należy rozróżnić filmiki o wklęsłej ziemi od sensownych wypowiedzi np. Grzegorza Brauna, których nie znajdziemy w mediach, i gdyby nie internet to nie mielibyśmy szansy ich poznać.

Dokladnie. Dlatego pytam o sprecyzowsnie. Bo Radek chyba tego nie odroznia, takie przynajmniej wrazenie.

A jestes pewien, ze nie maja korzysci?
Ale dobry trop, zadaj pytanie kto za to placi, a dotrzesz do sedna wszystkiego. Znacznie lepsze pytanie niz "co sie dzieje":-).

Internet jest zaśmiecony, ale można dostać informacje niedostępne w mediach. Władcy tego świata mają chrapkę, aby pozbyć się wolności internetu, stąd takie inicjatywy jak ACTA.

Radek, poza tym antysemityzm, to jak sama nazwa mowi nienawisc czy niechec do semitow tylko I wylacznie dlatego, ze sa semitami. Jesli ktos mowi, ze sa oni odpowiedzialni za to, za to I za tamto I potrafi wyjasnic dlaczego tak.uwaza, to to nie jest antysemityzm a rozsadek. Podobnie z innymi anty-.

Idiotyczny antysemityzm to Bubel, który twierdzi że wszyscy to Żydzi, w zasadzie nie różni się to wiarą w Reptilian.
Natomiast gdy ktoś opisuje stosunek Izraela do Palestyńczyków lub nie godzi się że nasza polityka ma być polityką Izraela, to żaden antysemityzm.

Taki cytacik do.przemyslenia, jak ktos ma ochote:


"Histork, ktory mowi krytycznie o tzw spiskowej teorii dziejow jest historykiem niepowaznym, holdujacym historii dla idiotow lub prostaczkow, ktorzy wierza w to co widza w telewizji i czytaja w gazetach. Jest bowiem historia prawdziwa i historia medialna, fasadowa. Ta prawdziwa w duzej mierze toczy sie za kulisami, za nimi dzialaja przede wszystkim tajne sluzby." Niejaki Pawel Wieczorkiewicz.

No ba, do tego samego wiosku doszedłem już dawno.
A Wieczorkiewicza cenię takoż nie od dzis.


Radek789 bardzo ale to bardzo upraszczasz całą sprawę.
To nie tak, że kto doszukuje się spisków USrazela ten niczym z automatu jest prorosyjski. Bzdura kompletna.
Ja wierzę że WTC sprokurował sam rząd USA i niewykluczone że Bin Laden nigdy nie istniał, podobnie jak Batman i Superman.

Rosyjską agenturę wzmacniał w Polsce i Wałęsa i Kwasniewski i Komorowski, polecam poczytac trochę o tym.

Incydentalnie można sobie wyobrazić , że jakieś państwo próbuje rozpowszechniać teorię spiskową żeby zdestabilizować np opinię publiczną swojego przeciwnika.Tyle ,że teoria spisku działa dopóki są ludzie zdolni jej ulegać.
W praktyce istnienie teorii spiskowych ma związek z psychologią , rozwarstwieniem społecznym i patologią mediów.

Verbal


To tak jak Talibami. W Afganistanie są trzy plemiona walczące ze sobą od wieków. Nagle pojawiają się Talibowie i kontrolują z czasem większość kraju i dochodzą 110 tys bojowników. Skąd sie wzięło te 110 tys? Muszą to być bojownicy takiego, czy innego plemienia które kontroluje sytuacje w Afganistanie. Co najwyżej ci "studenci" mogli przekonać do określonego postępowania władze plemienne, lecz nie podporządkować ich sobie.

Wygląda na to, że Talibowie ta taka marka polityczna na użytek światowy w która wszyscy mamy wierzyć.

Robur
Niekoniecznie. Skrajnie fundamentalistyczne postawy często zdobywają naśladowców w warunkach ogólnego bałaganu - ideologa Talibanu ma jakieś odniesienia do Deobandi , które powstało w podobnych warunkach.Dwa - w sumie się zgadza bo talibami są głownie ponoć Pusztuni
Przy okazji : Taliban ofiarą : https://www.youtube.com/watch?v=GxOSqSUgNzE