Według Klimenta Worszyłowa, w lutym 1937 roku liczebność kadry dowódczej Armii Czerwonej wynosiła 206 000 (dwieście sześć tysięcy) osób. Pytam więc tych, którzy twierdzą, że Wielka Czystka pozbawiła Armię Czerwoną doświadczonego dowództwa, w jaki sposób represjonowanie* lub zabicie łącznie ok. 41 000 oficerów było w stanie to uczynić?
Przecież to zaledwie nie całe 20% stanu kadry dowódczej w roku 1937.





*Represjonowany =/= zabity.

Z mego napewno niepelnego rozumienia problemu wynika ze usunieci zostali najzdolniejsi i najbardziej niezalezni w swoim postepowaniu oficerowie, oraz ci cieszacy sie najwiekszym poparciem w armii.
Co zreszta moze sie pokrywac.
W koncu Stalin najbardziej obawial sie konkurencji i widzial w nich konkurencje.

To Twoje rozumienie, a źródło tej wiedzy?

Nie chce mi sie szukac zrodel w momencie jednoczesnego przygotowywania uroczystego obiadu na urodziny corki, robienia streching i mopowania podlogi w kuchni .
Czytalem kiedys monografie Stalina jednego ze znanych amerykanskich badaczy i kilka innych ksiazek zahaczajacych o ta tematyke i takie wrazenie mi pozostalo. Ale jak to mowia bylo to dawno i nieprawda
Wykoszono ludzi z doswiadczeniem i myslacych, zostali czynownicy.
A najlepszym dla mnie dowodem na to sa blyskawiczne sukcesy armii niemieckiej w jej pochodzie na wschod w 40r.
Tak jakby doswiadczenia wszystkich kampanii europejskich nie zostaly przez radzieckich dowodcow zauwazone.

Czy dobrze mi sie wydaje ze Zukowa tez z jakiegos obozu trzeba bylo wykopac zeby znalezc kogos kto naprawde potrafi kierowac armia czy grupa armii ?

Skoro już wspomniałeś Żukowa warto podkreślić mimo iż potrafił on dowodzić, odnosząc sukcesy ponosił ogromne straty. Z pewnością nie można go nazwać dobrym dowódcą, zwycięstwa szły w parze z prawie niewyczerpalnymi zasobami ludzi oraz sprzętu.

No to przeciez byla radziecka doktryna wojskowa - wszystkiego 4x tyle co przeciwnik i do przodu .
Jesli Zukow byl zly to co mowic o nastepcach, ktorzy chcieli zbombardowac Europe Zachodnia taktyczna bronia atomowa, a kilkanascie godzin pozniej wyslac tam zagony pancerne ?:)

Myślę że pozbawienie się 20% wyższej kadry dowódczej, to katastrofa.
A skądinąd wiemy, że Stalin pozbywał się zawsze najzdolniejszych.

Casus Kirowa, chociazby.

łukasz22:

Żukow i umiejętność dowodzenia? On nie umiał dowodzić. Potrafił jedynie pchać kolejne oddziały na śmierć. Tam, gdzie dowodzone przez niego wojska wygrywały, plany bitew szykował jego sztab lub przyjeżdżał już na gotowe.




Barney:

Nie. W ramach tzw. Wielkiej czystki zostało zwolnionych z wojska, represjonowanych lub zabitych 20% całej kadry dowódczej, a nie "wyższej".


Skądinąd czyli skąd? I na czym polegał geniusz np. Tuchaczewskiego, który zginął w pierwszej turze?

Zależy się się spojrzy nas procenty.

Co do jednego historycy są raczej zgodni. Im wyższa ranga ( czyli doświadczenie i kompetencje dowódcze) tym wyższa była szansa na zostanie ofiarą.
O ile szacunki generalne wahają się od 7 do 20 % to wygląda to inaczej wg rang :
- 83% dowódców dywizji
- 88% dowódców korpusów
- 89 % admirałów
- 87% dowódców armii
Procenty stopniowo malały w dół drabiny niemniej widać ,że była to amputacja kadry najbardziej doświadczonej.Dlatego ludzie o kompetencjach najwyżej dowodzenia kompanią dostawali dowództwo dywizji.

Następna sprawa nie do przecenienia to psychologiczny efekt czystki.
Ci ,którzy przeżyli wiedzieli jedno : nie wychylać się i wyłączyć samodzielne myślenie.

Najbardziej doświadczonej w czym? Hitler miał kadrę bardzo doświadczoną, bo jego wysocy dowódcy walczyli jeszcze w czasie I Wojny Światowej, ale mimo to wojnę przegrał. Stalin, mimo rzekomo pozbawienia się tej "doświadczonej" kadry, był w stanie doprowadzić swoje armie aż pod Berlin (nie mówiąc o kilku wcześniejszych kampaniach, w których Armia Czerwona wygrywała).


Jakieś przykłady?


LOL
Zaś w ramach nie wychylania się np. w październiku 1941 roku dowodzący Frontem Dalekowschodnim generał armii Józef Apanasienko odmówił Stalinowi w twardych, żołnierski słowach oddania dział przeciwpancernych wskazując dlaczego tego nie zrobi, które ten chciał skierować do walki z Niemcami. Reakcja Stalina? Nie tylko zostawił mu te działa, ale stwierdził, że jest on potrzebny tam, gdzie w tym momencie stacjonuje.

41 tysięcy zabitych choć to dokładnie ciężko określić bliżej, nieokreślona liczba zwolnionych z wojska (to ci szczęśliwcy) i wysłanych do odśnieżania Syberii ( ci mniej szczęśliwi). Ostatni akord "czystki" to zdaje się maj 41 gdzie pozbyto się dowództwa lotnictwa . Biorąc pod uwagę stan armii z 37 a 41 czyli rozwinięcie 4-5 krotne deficyt kadry był na poziomie 60-80 % w zależności od jednostek i rodzajów wojsk. A to co było było z łapanki po przyspieszonych kursach.
Zawalono kompletnie proces szkolenia i zwykłej rotacji kadr na wszystkich poziomach, panował totalny bajzel i chaos.

Popatrz po najwyższych szarżach ilu ich ciupasem wypuszczono z łagrów ?
procentowo rozwiń to na niższe szarże i będziesz miał odpowiedź.

ad1 Co to za argument? Wojnę wygrać pozwala wiele czynników razem.

ad2 Kirponos choćby. A po więcej to proponuję sięgnąć choćby do Wieczorkiewicza.

ad 3 W październiku 1941 - i to wszystko wyjaśnia. Kontekst się liczy , kontekst.LOL