Good for you, jak u nas mowia.
Po czasowym wyrwaniu sie z okowow PRL, chcielismy zakosztowac wszelkich owocow zakazanych: pornografii, narkotykow, plaz nudystow, a przede wszystkim tego luzu gdy nikt nie mowil ci co masz robic i przede wszystkim myslec.
Ten post to tylko ilustracja mojej tezy ze poznanie, nie znaczy uzaleznienie.

Tej metody nie znałem
To w sumie może wyjaśniać te lęki

Zmieniło się tylko to, że teraz zło jest o wiele bardziej zawoalowane. Kiedyś było mniej więcej wiadomo jakie kto ma poglądy i zamiary. Teraz takie pojęcia jak wolność, prawica, kapitalizm, prawa człowieka czy tolerancja zostały zupełnie poprzekręcane. Większość ludzi chce dobrze ale nie odnajduje się w tym wszystkim a jest na tyle zadufana, że nie chce słuchać mądrzejszych.

Prawdziwe poznanie to uwolnienie z uzależnień. Ale to już bardziej filozoficzny temat

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1521 ... rzona.html

To tylko jeden z wielu drastycznych przykładów. Prohibicja zabiła więcej osób niż sama marihuana.

Oczywiscie, podobnie jak i zabiła więcej osób niż sam alkohol

W tym przypadku chyba jednak nie

Ayahuasca, którą indianie z Amazonii zażywają aby zachować kontakt ducha z ciałem, może być potencjalnym lekarstwem na chorobę Alzheimera.
http://beckleyfoundation.org/2016/06/16/ayahuasca-stimulates-the-birth-of-new-brain-cells-latest-findings-from-the-beckleysant-pau-research-programme/

Temat znowu powrócił. Najprawdopodobniej ustawa umożliwiająca leczenie marihuaną będzie przegłosowana w sejmie we wrześniu.

A jednak coś drgnęło.
http://www.medexpress.pl/czy-ecstasy-trafi-do-aptek/65566


Warto też dodać, że żaden z uczestników nie został uzależniony ani nie zgłaszał żadnych efektów niepożądanych.

Watpie, zeby problemem bylo uzaleznienie. Z tego co wiem to tyton bardziej uzaleznia, problemem jest to (np. w USA), ze sa lekarze ktorzy wystawiaja "recepty" za kase i juz nie tylko Ci co potrzebuja zaczynaja miec dostep do uzywki.

Pytanie: Dlaczego Marihuana ma byc kompletnie nie dostepna, albo dostepna TYLKO w celach medycznych?

Picie alkoholu moze zabic, palenie rowniez itd.

Ależ to proste, gdy awansujesz do elity, zaczynasz mieć władzę, spływa na Ciebie mądrość wielka . Tak wielka, że wiesz dużo lepiej od Leszcza czy Trenerka, co jest dla niego dobre. A jak wiesz, to korzystasz z tej wiedzy ustalając zakazy i nakazy. Możesz. Nie piszę tu nic o lobbingu .

Przeczytalem cos na szybko ze Kukiz 15 zlozyl wniosek o wotum nieufnosci dla min Radziwila za opoznianie i blokowanie ustawy o medycznej marysce.
Czy to prawda ?

Odpowiedzi nie ma, za to moglem wysluchac wywiadu z samym ministrem we wczorajszym "Gosciu Wiadomosci" ( TVP info ), gdzie minister powiedzial jasno ze zadnej hodowli konopii indyjskich w Polsce nie bedzie, jako ze nie ma zadnych dowodow by kogos one wyleczyly.
Pomyslalem ze niektorych starych durniow nic juz nie zmieni, trzeba po prostu wymienic ich samych. I to pomimo tego ze sam jestem starym dziadem .
Po czym wypilem kawe i strzelilem sobie 0.3 mililitra nalewki na marysce, co za pol godzinki zaowocowalo wizyta w kibelku.
Dla niezorientowanych male dawki takiej nalewki znakomicie usuwaja wode z organizmu - sikam 2x czesciej i 2x mocniej.
Co bardzo moga docenic mezczyzni w moim wieku.

Stosowanie wierzbownicy drobnokwiatowej jest zdrowsze. Nie tylko likwiduje stany zapalne, ale zmniejsza też rozmiar prostaty. Do tego poprawia odczyn organizmu. To oczywiście leczenie zachowawcze wspomagające w problemach z przerostem tego organu, gdy biopsja nie wykazała zmian nowotworowych u mężczyzn z grupy ryzyka.
Przez ojców bonifratrów zalecane ziółka.

Na szczescie prostata mala, co corocznie stwierdza moja ulubiona lekarka domowa .
Boje sie ze z dostaniem tych ziolek bym mial problem w zwiazku z mocnym ograniczeniem importu lekow i suplementow spoza kontynentu amerykanskiego w ostatnich latach przez Health Canada. Dzisiaj np kupilismy ostatni rutinoscorbin i sachol w Toronto - wiecej nie bedzie.
Natomiast maryske stale w domu przerabiamy dzieki dolegliwosciom tesciowej, jest po prostu gotowa i czeka.
Aha, przy takich dawkach ( 0.3 mil raz na 2 dni ) innych skutkow niz powyzsze nie zaobserwowalem.

To wręcz niesamowite .


A Pyralgina to tylko z Meksyku/Polski... w USA nie da sie kupić, a to najlepszy przeciwbólowy jaki może być .

Rutinoscorbin nic nigdy mi nie pomógł. Ostatnio sobie kupiłem multivitamine z jakimiś tam dodatkami i... nie zaziębiłem się!!! ANI RAZU

https://www.amazon.com/gp/product/B0007 ... UTF8&psc=1