Dyskusje na 'Katoliku'
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/

Modlitwa za kogoś
https://www.dyskusje.radiokatolik.pl/viewtopic.php?f=17&t=30772
Strona 1 z 1

Autor:  Andy72 [ Cz mar 04, 2021 4:31 pm ]
Tytuł:  Modlitwa za kogoś

Czy modlitwa za kogoś o nawrócenie, kto sobie tego nie życzy jest naruszeniem jego wolności? A może tu jest ukryte myślenie o sobie, bo z kimś z kim jest trudno żyć, chcemy by było łatwiej.
Wiadomo że trzeba zaczynać od siebie, a może ktoś trudny jest dla naszego dobra, byśmy go znosili i się zmieniali i pokornieli?
Jednak może należy się modlić, przykład świętej Moniki matki świętego Augustyna.
Czy na przykład danie na mszę za kogoś prosząc o łaski dla niego, gdy ten sobie nie życzy jest w porządku. Z drugiej strony, bez zgody są msze za zmarłych, którzy często za życia nie korzystali z sakramentów.

Autor:  joasia.majka [ So mar 06, 2021 5:45 pm ]
Tytuł:  Re: Modlitwa za kogoś

Też wielokrotnie zadawałam sobie te pytania i szukałam odpowiedzi w Internecie i generalnie odpowiedź brzmi "tak, można się modlić o czyjeś nawrócenie", ale... W jednym z filmów, bodajże Biskupa Rysia (na 90% to był on, ale nie chcę skłamać) usłyszałam, że człowiek najczęściej modli się o nawrócenie tych osób, które są dla niego w jakiś sposób niewygodne albo których grzechy są dla niego bolesne (np. ojciec alkoholik, zdradzający mąż) i chcemy, aby były nawrócone po to, aby w pierwszej kolejności to nam było lepiej, lżej. Zasugerował, że często fundament ludzkiej motywacji w takiej modlitwie jest nasze własne dobro, a dopiero potem dobro drugiego człowieka. Autor nie skrytykował modlitwy o nawrócenie (w sensie można tak robić), ale zasugerował, aby akceptować i kochać tego człowieka takim, jaki jest aktualnie i samemu również nawracać go poprzez miłość, szerzenie Ewangelii i dawanie żywego przykładu z życia, a nie tylko skupiać się na samej modlitwie o nawrócenie.


Andy72 napisał(a):
Czy na przykład danie na mszę za kogoś prosząc o łaski dla niego, gdy ten sobie nie życzy jest w porządku.


Wydaje mi się, że jak najbardziej, to jest wyraz Twojej miłości, a ofiara podczas mszy ma bardzo silną moc, moim zdaniem silniejszą niż nasza modlitwa. Prosisz nie tylko o łaskę nawrócenia, aby Tobie było np. lżej z tym człowiekiem, ale prosisz o łaski czy błogosławieństwo ogólnie, a to Bóg zdecyduje, czego konkretnego dokona w życiu tej osoby adekwatnie do stanu serca i życia tego człowieka. Ja codziennie modlę się za wybrane osoby, nie mówiąc o tym zainteresowanym i mam poczucie, że nie robię nic złego (nie o nawrócenie, tylko ogólnie). Ja to sobie tłumaczę tak, że oddaję te osoby w ręce Pana albo wskazuję je Panu, bo wiem, że nie żyją z nim w przyjaźni i proszę "Boże, oto mój przyjaciel, wejrzyj na niego". Ale tak jak wyżej, korzystając z sugestii z filmu, warto oprócz samej modlitwy samemu starać się być błogosławieństwem dla tej osoby.

Autor:  Andy72 [ N mar 07, 2021 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Modlitwa za kogoś

Ciężko jest czasem nieść swój krzyż, pokusa innego życia jest silna.
Jest pokusa by odciąć, pozbyć się. A czasem pozbycie się krzyża jest możliwe, ale jedynie przez grzech. I pozbywając się krzyża ładuje komuś na plecy który i tak ma dużo.
Mam pretensję do osoby, która tak traktuje swoje życie. Jak się o nią modlić?
https://www.youtube.com/watch?v=mTyJT-X40KA

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/