Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:30 pm



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Zasadzki złego ducha. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm
Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Zasadzki złego ducha.
Często babcia w dzieciństwie dawała mi owoce do zjedzenia mówiła masz na zdrowie tak jakbym była na coś chora .Nie chodzi o to ,że to jest złe ale liczy się intencje.Zawsze później miałam myśli ,że jestem na coś chora albo coś jest ze mną nie tak .Wydaje mi się ,że jest to demon które często mają zakonnice.Tak jak mówił ojciec Krupa z wierzchu jak anioły a w środku pyszne jak demony.

_________________
Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."


Pt wrz 11, 2020 11:59 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm
Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
Przesada aż po bzdurę. Odpuść.

Życzymy komuś przy jedzeniu "na zdrowie" i to jest gest życzliwości, bez żadnych szatańskich podtekstów, tak samo jak mówimy "dzień dobry" i to jest życzenie dobrego dnia. Guten Tag, buongiorno. Itd. W wielu jezykach.
Daj sobie spokój z demonami i opowieściami o nawiedzonych zakonnicach w kontekscie zwyczajnego, kulturowo utrwalonego, pozytywnego "na zdrowie". Intencja była dobra, a podejrzenia odrzuć. Żaden demon.
Dobranoc! (to też jest standardowe, utrwalone pozytywne zyczenie, więc nie zgaduj przypadkiem, że domyślam się Twoich złych nocy).

" Zawsze później miałam myśli ,że jestem na coś chora albo coś jest ze mną nie tak" Hipochondrię, gdyby Ci groziła, też się leczy.


So wrz 12, 2020 12:38 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm
Posty: 8081
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
Chyba "Na zdrowie" odpowiada się, gdy ktoś kichnie. O ile dobrze pamiętam, jest to pozostałość po błogosławieństwie z czasów jakiejś epidemii. Po prostu była to swego rodzaju prośba skierowana do Boga, że by kichnięcie nie było początkiem jakiejś choroby. Obecnie jest to forma grzecznościowa, a nie wskazywanie na to, że ktoś potencjalnie może być chory. Niektóre babcie mogły pamiętać czasy wojny i mieć świadomość, że dobra dieta jest potrzebna do utrzymania dobrego zdrowia, a niedożywienia może przyczyniać się do choroby, chociażby anemii, odwapnienia kości, itp. Zatem takie "na zdrowie" z ust babci, to mogła też być dobroduszna przestroga. Nie widziałabym w tym nic złego. Moja babcia cały czas straszyła mnie anemią, ale ja byłam okropnym niejadkiem.


N wrz 13, 2020 1:10 pm
Zobacz profil
Czuwa nad wszystkim
Czuwa nad wszystkim
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm
Posty: 16877
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
To były inne metody wychowawcze i nie można oceniać ich z perspektywny dnia dzisiejszego. Zły duch nie ma tu nic do roboty, bo sam człowiek nie daje sobie rady ze sobą i nie potrafi zostawić za sobą przeszłości. To zwykłe usprawiedliwianie siebie, nieumiejętność panowania nad pamięcią, by nie pozwalać jej na powroty do minionych wydarzeń, przywoływania wspomnień tylko po to, by postawić kogoś w stan oskarżenia. Każdy wyrok pozwoliłby odejść od przeszłości: winny/ niewiewinny i to zostawiam Najwyższej Instancji a sama zajmuję się tym co jest moim powołaniem. Nie jest nim na pewno rozczulanie się na sobą, tkwienie w zaklętym kręgu spraw minionych. To jest po prostu wygodne.
Czego mnie przeszłość nauczyła? Wspominek czy nie powtarzania błedów przodków i wygarniania ludziom wszystkich ich grzechów przy każdej nadarzającej się okazji. Powtarza się sakramentalne: obrażasz mnie, znęcasz się nade mną. Nie potrafię przestać powoływać kolejnych rozpraw, by zajmować się sprawami, które były? Z pewnością nie potrafię też rozwiązywać aktualnych problemów. Szybko szukam winnego. Fakty są nieistotne, więc rozum nadal śpi. Liczy się 'czucie'. Jesteś niemiły, więc nie masz racji. Pomylono rozum ze zmysłami


N wrz 13, 2020 2:57 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
margaritka napisał(a):
Wydaje mi się ,że jest to demon które często mają zakonnice.Tak jak mówił ojciec Krupa z wierzchu jak anioły a w środku pyszne jak demony.

Jako demon? Pomieszałaś coś. Owoce je się na zdrowie bo zawierają witaminy i minerały potrzebne dla organizmu.


N wrz 13, 2020 7:18 pm
Zobacz profil
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
margaritka napisał(a):
Często babcia w dzieciństwie dawała mi owoce do zjedzenia mówiła masz na zdrowie tak jakbym była na coś chora .Nie chodzi o to ,że to jest złe ale liczy się intencje.Zawsze później miałam myśli ,że jestem na coś chora albo coś jest ze mną nie tak .Wydaje mi się ,że jest to demon które często mają zakonnice.Tak jak mówił ojciec Krupa z wierzchu jak anioły a w środku pyszne jak demony.


To raczej kulturowe powiedzenie, jak "na zdrowie" przy kichnięciu czy piciu alkoholu. Chodzi o to, że cokolwiek robimy - kichamy, pijemy, czy jemy, ma nam to wyjść na zdrowie, czyli przyczynić się do czegoś pozytywnego. Okazujemy w ten sposób życzliwość. Można by posądzać babcię o pychę, czy inne złe czyny czy intencje, gdyby jej słowa były charakterystyczne tylko dla niej, a to co przytaczasz, to powiedzenie ogólnopolskie, używane chyba we wszystkich polskich rodzinach. W innych językach też występuje wiele analogicznych powiedzeń.

Zasadzki złego ducha zazwyczaj są bardziej sprytne i zawoalowane. Szatan jest upadłym aniołem, czyli istotą doskonalszą od człowieka, stąd Pismo i Kościół głosi, że jego techniki kuszenia również są doskonalsze niż nasze rozumowanie i spryt. Np. patrz techniki kuszenia Chrystusa, kiedy był głodny i spragniony. Szatan nie przyszedł, gdy Jezus był w pełni sił, bo wiedział, że nie ma szans, przychodzi wtedy i w taki sposób, abyśmy upadli. Kuszenie ma nas oddalić od Boga i zbawienia - nie widzę w jedzeniu owoców żadnej skutecznej techniki odciągnięcia od Boga ;)


Pn wrz 14, 2020 9:55 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt paź 08, 2013 11:30 pm
Posty: 2012
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
Jeśli uważasz ,że owoc cię zbawi albo jakieś zioło to myślę ,że się mylisz.A szatan wiem ,że bazuje na ludzkich słabościach

_________________
Zabiegaj o sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój - wraz z tymi, którzy wzywają Pana czystym sercem..."


N paź 04, 2020 11:32 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Odpowiedz z cytatem
Post Re: Zasadzki złego ducha.
margaritka napisał(a):
Jeśli uważasz ,że owoc cię zbawi albo jakieś zioło to myślę ,że się mylisz.A szatan wiem ,że bazuje na ludzkich słabościach

Zbawi? Nie owoc nie zbawia ale jedzenie owoców zasadniczo dobrze wpływa na organizm


Pn paź 05, 2020 7:10 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL