Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 08, 2024 10:12 am



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona
 Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am
Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Yarpen Zirgin napisał(a):
pawelv napisał(a):
Wiem że z żoną nigdy nie będę mógł współżyć.Ona tego nie chciała i nie chce.
Zacząłem inaczej postrzegać to wszystko.Obecnie uznaję współżycie małżeńskie jeśli nie służy poczęciu dzieci jako grzech .,,Kto pożądliwie spojrzy na kobietę już w swym sercu dopuścił się z nią cudzołóstwa"...
Staram się obojętnie patrzeć na wszystkie kobiety aby nie ulec pokusie.
Sex jest dziełem szatana.Wyjątkiem jest poczynanie dzieci które jest Bożym prawem.Jeśli nie chce się mieć dzieci, współżycie jest grzechem bo pomija się płodność która jest dziełem bożym.W wizjach piekła nie jest wspominane to że idą tam wstrzemiężliwi. Natomiast wiele się mówi o tych duszach które tam cierpią przez sex.


2. Zwyczajnie wszystkich podpuszczasz, bo jesteś trollem, co z kolei wymaga interwencji moderatora.

Jest taka możliwośc. Autor ewidentnie ignoruje wszystkie rady, które mogły by mu pomoc ale wymagały by jakiegoś wysiłku a powtarza swoje absurdalne teorie


Pt lip 17, 2020 8:22 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Trochę autora rozumiem. Skoro jedna strona się "okopała" i uważa, że tak jest ok to druga na siłę nic nie zrobi. Jak to mówią, "do tanga trzeba dwojga".


Pt lip 17, 2020 11:19 am
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): N kwi 10, 2011 11:49 pm
Posty: 116
Płeć: mężczyzna
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Cytuj:
Sorry, ale to mi wygląda tak, że obrzydzasz sobie dobro, które jest dla Ciebie niedostępne.

Może nie tyle obrzydzam co staram sie jakoś to sobie wytłumaczyć .Jeśli kiedyś uważałem że przed małżeństwem niektóre rzeczy są dla czlowieka niedostępne ,a w małżeństwie już tak ,to gdy w małżeństwie też są niedostępne a dodatkowo małżeństwo wiąże człowieka i nie daje już żadnej szansy na inne rozwiązanie to co o tym wszystkim myśleć?
Żoną nie wiem czy coś wstrząśnie chyba tylko wojna z teściową (na to najlepiej reaguje)bo w jakimś jej amoku nic innego dla niej nie istnieje.
sachol napisał(a):
Yarpen Zirgin napisał(a):
pawelv napisał(a):
Wiem że z żoną nigdy nie będę mógł współżyć.Ona tego nie chciała i nie chce.
Zacząłem inaczej postrzegać to wszystko.Obecnie uznaję współżycie małżeńskie jeśli nie służy poczęciu dzieci jako grzech .,,Kto pożądliwie spojrzy na kobietę już w swym sercu dopuścił się z nią cudzołóstwa"...
Staram się obojętnie patrzeć na wszystkie kobiety aby nie ulec pokusie.
Sex jest dziełem szatana.Wyjątkiem jest poczynanie dzieci które jest Bożym prawem.Jeśli nie chce się mieć dzieci, współżycie jest grzechem bo pomija się płodność która jest dziełem bożym.W wizjach piekła nie jest wspominane to że idą tam wstrzemiężliwi. Natomiast wiele się mówi o tych duszach które tam cierpią przez sex.


2. Zwyczajnie wszystkich podpuszczasz, bo jesteś trollem, co z kolei wymaga interwencji moderatora.

Jest taka możliwośc. Autor ewidentnie ignoruje wszystkie rady, które mogły by mu pomoc ale wymagały by jakiegoś wysiłku a powtarza swoje absurdalne teorie

Niiee no ręce opadają ( choć rozumiem bo zawsze może znależć się jakiś idj..a który sarkastycznie chce sobie zrobić ubaw)...ale jaki ktoś miałby w tym cel i po co?
To jest problem z którego wiele osób wychodzi po prostu przez rozwód.I nie bawią się wcale w ratowanie małżeństwa za wszelką cenę.Tak myślę że niejedna osoba w takiej sytuacji szuka sobie po prostu kochanki(a).Miast starać się tam gdzie nie ma szans u własnej żony, po prostu stara się tam gdzie rokuje to jakiś skutek.Pewien ksiądz powiedział że w tym wieku nie ma już żadnych szans by coś zmienić, inny by iść z tym do poradni ,ale ztym powinni pójść OBOJE.
ANDPOL napisał(a):
Trochę autora rozumiem. Skoro jedna strona się "okopała" i uważa, że tak jest ok to druga na siłę nic nie zrobi. Jak to mówią, "do tanga trzeba dwojga".

Właśnie; małżeństwo tworzy dwoje ludzi i w tej materii trzeba również współpracy i dobrych chęci drugiej strony ,a drugiej stronie tak akurat pasuje jak jest i ani myśli tego zmieniać.I to jest mur żelbetonowy nie do ruszenia .A jeśli nie da się go przebić to na pewno najlepiej byłoby swoje starania skierować w inną stronę? Z jednej strony jest to jakieś dziwne i śmieszne z drugiej frustrujące a z tego mogą się wylęgać różne złe rzeczy.
Szatan nigdy nie przepuści takiej okazji aby,,pomóc" , a innej pomocy z innej strony może zabraknąć.


Pt lip 17, 2020 2:13 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Jedyna pomoc dla Ciebie, to wizyta w poradni małżeńskiej z żoną w celu rozwiązania problemów ze współżyciem, oraz u księdza w celu wybicia Ci z głowy bzdur na temat tego, czy współżycie w małżeństwie jest grzechem.


Pt lip 17, 2020 2:24 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm
Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Yarpen Zirgin napisał(a):
Jedyna pomoc dla Ciebie, to wizyta w poradni małżeńskiej z żoną w celu rozwiązania problemów ze współżyciem


To ma żonę związać i siłą zaprowadzić do poradni? Na siłę jaki to ma sens, żeby coś zmienić to trzeba chcieć i chcieć współpracować z terapeutą, trzeba chcieć coś zmienić żeby zacząć działać. A pawelv pisze - Właśnie; małżeństwo tworzy dwoje ludzi i w tej materii trzeba również współpracy i dobrych chęci drugiej strony ,a drugiej stronie tak akurat pasuje jak jest i ani myśli tego zmieniać.I to jest mur żelbetonowy nie do ruszenia


Pt lip 17, 2020 4:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Tyle, że innej drogi zwyczajnie nie ma. Co najwyżej separacja i wyprowadzenie się z domu, aby kobietą wstrząsnąć.


Pt lip 17, 2020 4:25 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
@pawelv mam to samo od przeszło 2 lat, tylko, że moja ślubna wzięła tą pigułkę z Seksmisji. Generalnie jest ciężko dla normalnego faceta w "średnim" wieku. A golizna wylewa się wszędzie...


Pt lip 17, 2020 5:28 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
I co dalej planujesz? Udawać, że wszystko jest w porządku?


Pt lip 17, 2020 5:34 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
To pytanie do mnie? Nie mam żadnej nadziei na zmianę...Na obecną chwilę nie do przeskoczenia. Małżeństwo to coś więcej niż sex.


Ostatnio edytowano Pt lip 17, 2020 5:41 pm przez ANDPOL, łącznie edytowano 1 raz



Pt lip 17, 2020 5:37 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Owszem, do Ciebie. Czyli się poddałeś... Żona wyjaśniła powody?


Pt lip 17, 2020 5:38 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Myślę, że się nawet nad tym nie zastanawiała. Nie ma takich potrzeb i ma to głęboko... Z człowiekiem w nałogu nie ma żadnej rzeczowej dyskusji.


Ostatnio edytowano Pt lip 17, 2020 5:44 pm przez ANDPOL, łącznie edytowano 2 razy



Pt lip 17, 2020 5:43 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Tyle, że Ty masz takie potrzeby, więc raczej wskazana jest bardzo szczera rozmowa na ten temat z żoną.


Pt lip 17, 2020 5:44 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
"mur żelbetonowy" pod tym się podpisuję. Jak zwykle w takich sytuacjach to tylko czubek góry pod nazwą kryzys małżeński.


Ostatnio edytowano Pt lip 17, 2020 5:49 pm przez ANDPOL, łącznie edytowano 1 raz



Pt lip 17, 2020 5:47 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm
Posty: 20596
Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
To "mur" trzeba postawić pod ścianą, skoro inna metoda perswazji nie działa.


Pt lip 17, 2020 5:48 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 4:34 pm
Posty: 421
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Czystość małżeńska i wstrzemiężliwość
Siłą się nic nie da załatwić, tym bardziej w tak delikatnej materii. "Jak ci nie pasuje to mogę się wyprowadzić" :-(


Pt lip 17, 2020 5:52 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 14  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL