Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Autor |
Wiadomość |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
watchman napisał(a): Wytykanie mi nieścisłości nie przysłoni jednak faktu, że uważasz żonę za nieżonę.. Przytocz fragment mojej wypowiedzi, której coś takiego zapisałem. Cytuj: No i w którym miejscu zanegowałem nauczanie Kościoła na temat ważności małżeństwa? O tutaj: watchman napisał(a): joannabw napisał(a): Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo Yarpen Zirgin napisał(a): Tu jest mowa o sytuacji, kiedy rozchodzi się para, nie będąca małżeństwem Pewno.. Zawsze można zmienić znaczenie słów i żona to nieżona.. fszystko jest tak plynne i niedookreslone.. Kościół jasno naucza, że nie ma mowy o małżeństwie (czyli żonie i mężu), jeżeli nie zostało ono ważnie zawarte.
|
N lip 29, 2018 10:38 am |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Nie udawaj greka. Przecież jasno z Twoich słów wynika, że żoną może być wg Ciebie nierządnica nie będąca żoną. Piszesz przecież, że rozchodzi się para nie będąca małżeństwem wiedząc, że w Piśmie jest jednoznacznie określone, że: kto oddala swoją żonę Zmieniasz znaczenie słów i jednocześnie zaprzeczasz, że to robisz. Niesamowite poplątanie umysłu.. A tam gdzie napisałem, że zawsze można zmienić znaczenie słów, nie chodziło mi o to, że to jest pozytywne działanie, tylko że jest taka możliwość. Średniorozgarnięty zrozumie, że to była ironia w Twoją stronę..
|
N lip 29, 2018 11:14 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
watchman napisał(a): Nie udawaj greka. Przecież jasno z Twoich słów wynika, że żoną może być wg Ciebie nierządnica nie będąca żoną. Zacytuj posta, w którym tak napisałem, albo przeproś. Cytuj: A tam gdzie napisałem, że zawsze można zmienić znaczenie słów, nie chodziło mi o to, że to jest pozytywne działanie, tylko że jest taka możliwość. To, co przytoczyłem z Twojego posta, to negacja nauczania Kościoła na temat ważności małżeństwa.
|
N lip 29, 2018 11:21 am |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Oszczerca zmieniający znaczenie Słów liczy na przeprosiny.. To są szczyty impertynencji. EOT.
|
N lip 29, 2018 11:28 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Czyli nie masz żadnej mojej wypowiedzi, której napisałem to, co mi przypisujesz, ale to mnie oskarżasz o oszczerstwa (chociaż Twoje negowanie nauczania Kościoła przytoczyłem). Kuriozalne.
|
N lip 29, 2018 11:38 am |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Koledze watchmanowi chodziło pewnie o te słowa: Yarpen Zirgin napisał(a): Czego nie rozumiesz? Tu jest mowa o sytuacji, kiedy rozchodzi się para, nie będąca małżeństwem (współżycie przez dwie osoby, które nie są małżonkami, jest nierządem) i biorą sobie męża/żonę.
|
N lip 29, 2018 1:57 pm |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Joanno Ale przecież względem prawa to YZ ma racje. Watchman zarzuca oszczerstwo ale nie potrafi uzasadnić swojego stanowiska. Czyli jest to pomówienie. YZ wykazał ze Watchman posłużył się manipulacja i pokazuje fałszywa naukę niezgodna z nauczaniem katolickim na temat...
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
N lip 29, 2018 9:56 pm |
|
|
Brandeisbluesky
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt cze 27, 2014 12:47 pm Posty: 8095
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Katolicki Komentarz Biblijny prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 ( https://vocatio.com.pl/pl/p/Katolicki-komentarz-biblijny/773Fragment dostępny na: https://biblia.wiara.pl/doc/423409.VI-NIEDZIELA-ZWYKLA-ROK-A/2Cytuj: 32. “poza wypadkiem nierządu”: W przeciwieństwie do tekstów paralelnych (1 Kor 7,11; Mk 10,11; Łk 16,18), Mateusz podaje tutaj i w 19,9 wyjątek. Powszechnie uznaje się, że jest to jego redakcyjny dodatek lub materiał pochodzący z tradycji, z której czerpał. Słowo porneia, tłumaczone tutaj jako „nierząd", oznacza niemoralne zachowania seksualne [prostytuowanie się, a nie tylko], takie jak cudzołóstwo, chociaż nie jest to ścisły termin (moicheia). Istnieją trzy propozycje rozwiązania tego trudnego problemu. (1) Tzw. rozwiązanie prawosławne opiera się na uznaniu, że słowa te stanowią wyjątek od absolutnego zakazu rozwodu i powtórnego małżeństwa. Stanowisko Mateusza byłoby zatem identyczne ze stanowiskiem zwolenników Szammaja i różniło się od stanowiska Jezusa. Jednak, gdyby było ono prawdziwe, w tekście powinno znajdować się słowo moicheia, nie zaś porneia. W ostatnich latach poglądu tego starał się bronić Marucci, który przekonywał, że wyjątek miał chronić chrześcijan będących obywatelami rzymskimi przed Augusta Lex Iulia de adulteriis coercendis, zgodnie z którym mąż miał obowiązek oskarżenia cudzołożnej żony pod karą oskarżenia o zbrodnię główną lenocinium. Ten argument pozostaje jednak niepewny. (2) Klasyczne rozwiązanie „katolickie" (Dupont) głosi, że słowa Jezusa nie stanowią wyjątku, bowiem nie odnoszą się do rozwodu, lecz do separacji, bez powtórnego zawarcia związku, z winy cudzołożnej żony (która zgodnie z prawem Izraelitów zostałaby ukamienowana). Jednak w tekście nie ma wzmianki o cudzołóstwie. (3) Tzw. rozwiązanie „rabiniczne" również podkreśla, że w tekście nie ma mowy o żadnym wyjątku co do zakazu rozwodu, ponieważ słowo porneia jest odpowiednikiem hebrajskiego zenut, „prostytucja", rozumianego w znaczeniu kazirodczego związku małżeńskiego zawartego mimo istnienia bliskiego stopnia pokrewieństwa (Kpł 18,6-18). Taki związek w ogóle nie jest prawdziwym małżeństwem i nie wymaga rozwodu, lecz decyzji unieważnienia lub anulowania. Słowo porneia użyte w Dz 15,23-29 bliskie jest temu znaczeniu; podobnie jest w przypadku zenut w dokumentach z Qumran (CD 4,20-21). Ostatnie rozwiązanie najlepiej odpowiada tekstowi; najpełniej również oddaje Mateuszowe dążenie do praworządności i lojalność wobec Jezusa (zob. Bonsirven, Le divorce; H. Baltensweiler, Die Ehe im NT [Zurich, 1967] 87-102; J.A. Fitzmyer, TAG 79-111). Ponieważ zagadnienie rozwodu jest zwykle bolesne, warto pamiętać, że główną intencją Jezusa nie było powodowanie cierpienia, lecz ustalenie jasnego i wysokiego standardu związków międzyludzkich, wizji małżeństwa jako przymierza opartego na wzajemnej miłości między małżonkami na wzór relacji przymierza łączącego Boga z jego ludem. Niestety wizja ta nie zawsze odpowiada skłonnościom ludzkiego serca (Jr 17,9).
|
N lip 29, 2018 11:43 pm |
|
|
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
joannabw napisał(a): Wyjaśnij mi więc to, bo nie rozumiem: Mt 5,32:A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Bynajmniej nie odbieraj mnie źle, nie jestem zwolenniczką rozwodów. Bywa, że nieoddalona żona zdradza męża, więc oddalenie jej nie naraża jej dodatkowo na cudzołóstwo, gdyż ona i tak w tym stanie trwa. Jednak, każdy, kto się do niej zbliży, dopuści się cudzołóstwa. Można więc taką żonę oddalić, lecz nie wolno brać innej.
|
N sie 26, 2018 11:37 pm |
|
|
Rubinka36
Milczek
Dołączył(a): So wrz 29, 2018 10:38 am Posty: 5
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Chwileczkę, skąd niby ta kobieta miała twój numer telefonu? Troszkę to nie do końca jest wyjaśnione.
|
So wrz 29, 2018 10:54 am |
|
|
Natalia22
Gaduła
Dołączył(a): Pn lut 02, 2015 7:51 pm Posty: 600
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
lukaszsuponik@vp.pl napisał(a): Witam kilka Dni temu zadzwoniła do mnie pewna kobieta ktora powedziala ze najprawdopodobniej moja zona mnie zdradza z jej meżem. Z poczatku w to nie wierzyłem kazałem żonie się przyznac na to ona ze mnie nie zdradza.Kazałem jej pokazać telefon czy z kimś pisze ale żona nie chciala bo powedziała ze jej nie ufam, wtedy powedziałem zeby przysiegła na krzyz ze mnie nie zdradza ona to zrobiła . Na drugi dzień Kobieta znowu zadzwoniła ze jest pewna i niestety stało się przyznali się oby dwoje ze trwa to juz od pół roku ze razem ze sobą sypiają. Dodam ze zona ma 27 lat jej kochanek 40 my nie mamy dzieci jesteśmy od koncówki sierpnia mazenstwem , jak juz wspomniałem trwa to poł roku czyli w małżenstwie była mi wierna 4 miesiace od stycznia współzyje z kochankiem za moimi plecami byliśmy razem przed slubem 7 lat niczego nie zauwazyłem jedynie od 2 miesiecy zaczeło się psuc zona unikał zbliżeń myslałem ze to przejsciowe ale przed 3 tyg powedziała ze mnie nie kocha dodam ze ja byłem i nadal jestem jej wierny. Żona zaządała rozwodu i tu pytanie czy jezeli ja nie jestem winny i byla mi wierna tylko 4 miesiace. Mam na to swiadka zone tego faceta z którym mnie zdradziła i rozmowy od tej kobiety czy jest mozliwosc ze dostanę rozwod koscielny poniewaz bardzo mi na tym zalezy zawsze zyłem blisko kosciola ale chcialbym kiedyś w przyszlosci jezeli znajdzie sie kobieta ktora mnie pokocha zalozyc rodzinę proszę o konkretne odpowedzi Jak dla mnie Autorze to masz przesłanki do postarania się o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Skoro małżonka dopuszczała się zdrady jeszcze przed złożeniem przysięgi i samym ślubem ,zatajając oczywiście ten istotny fakt przed Tobą to cały ten ślub jest jednym wielkim kłamstwem . Ty jako mężczyzna powinieneś mieć świadomość tego w co się pakujesz i że prawdopodobnie będziesz żył w trójkącie. Dzieci nie macie więc jak dla mnie skorzystaj z możliwość jakie daje KK i spróbuj to jakoś rozwiązać.
|
Pn paź 01, 2018 8:21 am |
|
|
pogoda
Dyskutant
Dołączył(a): Pn kwi 24, 2017 8:21 am Posty: 172
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
lukaszsuponik@vp.pl napisał(a): Witam kilka Dni temu zadzwoniła do mnie pewna kobieta ktora powedziala ze najprawdopodobniej moja zona mnie zdradza z jej meżem. Z poczatku w to nie wierzyłem kazałem żonie się przyznac na to ona ze mnie nie zdradza.Kazałem jej pokazać telefon czy z kimś pisze ale żona nie chciala bo powedziała ze jej nie ufam, wtedy powedziałem zeby przysiegła na krzyz ze mnie nie zdradza ona to zrobiła . Na drugi dzień Kobieta znowu zadzwoniła ze jest pewna i niestety stało się przyznali się oby dwoje ze trwa to juz od pół roku ze razem ze sobą sypiają. Kazałem, kazałem, kazałem.. Nie można kazać, czyli rozkazać dorosłej osobie a nawet dziecku, nikogo też nie można przymuszać do przysięgi - w imię swojej niezachwianej pewności co do danego zdarzenia, czy to z innych powodów. Z tego co piszesz wynika, że przysięgając żona kłamała. Jeśli kłamała to jesteś współodpowiedzialny za to kłamstwo. A może ta cała zdrada to jednak nieprawda, bo wydaje się, że nawet ludzie niezbyt bogobojni wzdragaliby się mocno przed kłamliwą przysięgą na krzyż.
|
Pn paź 01, 2018 9:58 am |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
jotajota napisał(a): joannabw napisał(a): Wyjaśnij mi więc to, bo nie rozumiem: Mt 5,32:A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Bynajmniej nie odbieraj mnie źle, nie jestem zwolenniczką rozwodów. Bywa, że nieoddalona żona zdradza męża, więc oddalenie jej nie naraża jej dodatkowo na cudzołóstwo, gdyż ona i tak w tym stanie trwa. Jednak, każdy, kto się do niej zbliży, dopuści się cudzołóstwa. Można więc taką żonę oddalić, lecz nie wolno brać innej. To też tak zrozumiałam. pogoda napisał(a): Z tego co piszesz wynika, że przysięgając żona kłamała. Jeśli kłamała to jesteś współodpowiedzialny za to kłamstwo. Dlaczego?
|
Pt lis 16, 2018 11:56 pm |
|
|
Stefan12
Dyskutant
Dołączył(a): Pn lis 19, 2018 12:37 pm Posty: 498
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Katechizm KK definiuje nierząd tak: Cytuj: 2353 Nierząd jest zjednoczeniem cielesnym między wolnym mężczyzną i wolną kobietą poza małżeństwem. Jest on w poważnej sprzeczności z godnością osoby ludzkiej i jej płciowości w sposób naturalny podporządkowanej dobru małżonków, jak również przekazywaniu życia i wychowaniu dzieci. Poza tym nierząd jest poważnym wykroczeniem, gdy powoduje deprawację młodzieży. Choć w kontekście słów Jezusa w Ewnagelii: Cytuj: Mt 19,7 Odparli Mu: «Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją?» Odpowiedział im: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony; lecz od początku tak nie było. A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo» Cytuj: Mt 5,31 Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa Nierząd o którym mówił Jezus to w naszym obecnym rozumowaniu to zdrada małżeńska, ponieważ definicja nierządu KKK mówi o współżyciu ludzi stanu wolnego. Tu rodzi się oczywiście pytanie - gdzie w doktrynie KK zniknął ten wyjątek o którym mówi Jezus.
|
Pn gru 03, 2018 4:25 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Co zrobić, jak się zachować? Rozwód
Nierząd to jest współżycie poza małżeństwem, a nie zdrada małżeńska.
|
Pn gru 03, 2018 6:57 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|