|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Autor |
Wiadomość |
bogumiły
Milczek
Dołączył(a): Pn lis 13, 2017 2:21 pm Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Żyję na codzień samotnie od 5 lat.Dodam że jestem po rozwodzie cywilnym a miałem ślub kościelny i starałem układać się to życie w zgodzie z wolą Boga czyli pozostając sam. Zakochałem się z wzajemnością ale nie mieszkamy ze sobą i pozostajemy w separacji - czy to już jest związek który wyklucza mnie z sakramentu pokuty i komunii Św. ?
|
Pn lis 13, 2017 2:28 pm |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6817
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
bogumiły napisał(a): Żyję na codzień samotnie od 5 lat.Dodam że jestem po rozwodzie cywilnym a miałem ślub kościelny i starałem układać się to życie w zgodzie z wolą Boga czyli pozostając sam. Zakochałem się z wzajemnością ale nie mieszkamy ze sobą i pozostajemy w separacji - czy to już jest związek który wyklucza mnie z sakramentu pokuty i komunii Św. ? Wykluczać Cię może z tych sakramentów grzech, w którym trwasz, trwacie bez szans na poprawę. Jesteś duży chłopiec (dzieci raczej nie miewają rozwodów) i sam musisz ocenić, czy Wasza relacja jest grzechem czy nie. Samo zakochanie się, jako uczucie, reakcje fizjologiczne - grzechem nie jest, to tylko natura. Samo spotkanie się, by pogadać sobie o życiu, czy też ploteczkach, zjedzenie po ciastku popitym kawą, czy nawet spacer po parku jako takie też grzechem nie są. Ważne jest co z tym fantem dalej robicie. Niemniej jeśli zależy Ci na życiu sakramentalnym, musisz mieć zwiększoną uwagę na to, do czego ten Wasz związek/niezwiązek prowadzi i wiedzieć, kiedy należy przystopować. A najlepiej unikać nawet pozorów zła..
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Pn lis 13, 2017 3:19 pm |
|
|
bogumiły
Milczek
Dołączył(a): Pn lis 13, 2017 2:21 pm Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Staram się o unieważnienie ślubu kościelnego - dziękuję za odpowiedź.
|
Pn lis 13, 2017 3:32 pm |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6817
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Drobna z pozoru uwaga. Ty się nie starasz o unieważnienie, tylko o stwierdzenie nieważności Waszego ślubu - czyli stwierdzenie, że nigdy nie byliście małżeństwem.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Pn lis 13, 2017 3:45 pm |
|
|
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4586
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
jesli się zakochałeś to odetnij się od tej osoby co by cie na manowce i do grzechu nie przywiodło
"Z kobietą zamężną nigdy razem nie siadaj ani nie ucztuj z nią przy winie, aby przypadkiem twa dusza nie skłoniła się ku niej, byś przez swą namiętność nie potknął się aż do zagłady.'
pozatym polecam forum sychar.org
|
Pn lis 13, 2017 6:44 pm |
|
|
Tek de Cart
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am Posty: 1747 Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Dopóki nie dostaniesz decyzji z sądu biskupiego - jesteś w małżeństwie. Więc sugerowałbym 'spowolnienie' relacji z inną kobietą.
_________________ Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
|
Pn lis 13, 2017 7:57 pm |
|
|
ZYL
Dyskutant
Dołączył(a): Śr lip 19, 2017 2:22 pm Posty: 357
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
Tek de Cart napisał(a): Dopóki nie dostaniesz decyzji z sądu biskupiego - jesteś w małżeństwie. Więc sugerowałbym 'spowolnienie' relacji z inną kobietą. Raczej istnieje domniemanie małżeństwa. Sugestia jednak dobra.
|
Wt lis 14, 2017 2:44 pm |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
bogumiły napisał(a): Staram się o unieważnienie ślubu kościelnego - dziękuję za odpowiedź. Nie bierz tej wypowiedzi jako formę krytyki ale jest to pewne spostrzeżenie. Ponieważ dość często teraz, jeśli komuś małżeństwo nie wyjdzie a szczególnie kiedy na horyzoncie pojawia się inna osoba, to nagle ktoś stara się o unieważnienie małżeństwa. Sprawia to wrażenie jakby szukania haczyka na który można by uzyskać takie orzeczenie. Tylko czy to byłoby całkiem szczere, całkiem w porządku w każdym przypadku? To jak z tym jest, nagle niemal wszystkie pary zawarły nieważne małżeństwo, z przymusu, czy też wszyscy zwierali małżeństwa będąc nie w pełni sił umysłowych lub wszyscy nagle okazali się niedojrzali?
|
Wt lis 14, 2017 5:04 pm |
|
|
Wespecjan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am Posty: 6764
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Kiedy to jest już związek a kiedy nie
bogumiły napisał(a): Zakochałem się z wzajemnością Hahahaha, chesz powiedzieć z angielska, że "shit happened"? A w rzeczywistości to proces, który ma regularnie decyzyjne punkty kontrolne, w których człowiek zastanawia się i ma wybór czy wysłać następną wiadomość albo odpowiedzieć na takową, czy umówić się na następne spotkanie, czy kupić alkohol, gumy, dotykać itp itd. Co jest, nagle tutaj wpadasz i mówisz: "mamusiu, mleczko się rozlało, co robić"?
|
Wt lis 14, 2017 5:17 pm |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|