Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Autor |
Wiadomość |
Krysia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 12:25 pm Posty: 1704
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
equuleuss, sapper nie ma możliwości odniesienia się do tego, co piszesz, więc dajmy Mu spokój, OK? Forum ma to do siebie, że czasem jedno słowo dodane, przeoczone, źle zrozumiane, czy małe niedopowiedzenie (bywa, że celowe) autora czyni rozumienie jego słów opacznym. sachol napisał(a): Rózniło by się ono od obecnego tylko tym że bylo by całkowicie podporzadkowane rozumowi bez niepohamowanej żady ktora mozę czlwoieka zniewolic. Hmm, czyli prawie niczym.. Tylko że to "tylko" tutaj czyni ogrooomną różnicę. Różnicę, jak ta pomiędzy "dziełami" Piriankova a dziełami Michała Anioła.
_________________ " Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią." Mt 5, 7
|
Wt sty 30, 2018 1:50 pm |
|
|
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1683
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Krysia napisał(a): equuleuss, sapper nie ma możliwości odniesienia się do tego, co piszesz, więc dajmy Mu spokój, OK? Forum ma to do siebie, że czasem jedno słowo dodane, przeoczone, źle zrozumiane, czy małe niedopowiedzenie (bywa, że celowe) autora czyni rozumienie jego słów opacznym.
Odpowiadam na Twój post, w takim razie muszę odnieść się niejako do sappera, poza tym, nic raczej nie jest przeinaczone, on sam sugrerował takie rzeczy, można to odczytać na forum. Posty sappera i tak trudno było zrozumieć.
|
Wt sty 30, 2018 3:37 pm |
|
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18256 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Każda przesada - także w kierunku (rzekomo) "duchowym" (a faktycznie - deprecjonującym naszą seksualność) jest szkodliwa. Przy czym zdrowe rozwiązanie nie jest "pośrodku" tylko w pełni jednego i drugiego. Człowiek integralny przeżywa swoją seksualność właśnie tak - bez napięcia, bez podejrzliwości, bez jakichs dziwnych fobii wobec ciała i - z drugiej strony - bez wyuzdania, które może zrobić krzywdę jednoczącej roli seksu.
_________________
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt sty 30, 2018 4:50 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Dziękuje za to. Bardzo ciekawa lektura. Potwierdza ona, że Żydzi potrafią mądrze prawić, pod jednym wszakże warunkiem.., gdy są nawróconymi Żydami.. Pozwolę sobie wkleić większy fragment, w którym obszernie cytuje Akwinatę: W stanie łaski, jaki panował w raju, akt cielesny pierwszych rodziców byłby aktem czystej pobożności. Tomasz podkreśla, że przyjemność zmysłowa nie przesłaniałaby rozumu. Niektórzy mogą uznać, że to wielka szkoda (a że patrzą z perspektywy obecnej kondycji człowieka, nie są tak bardzo dalecy od prawdy). Jak to? Miałoby nie być tej zawrotnej chwili ekstazy, tej eksplozji, tego szaleństwa zmysłów? Ależ byłaby ekstaza, byłby moment euforii – ale nie przypominałby spadania w przepaść, lecz byłby jak wniebowstąpienie. Jeśli jasność myśli zostałaby zachowana, zmysłowa rozkosz sama w sobie nie mogłaby doprowadzić do nasycenia, lecz potęgowałaby się bez końca, ogromniała, nie napotykając na żaden ograniczający ją pułap, aż sięgnęłaby ponad siódme niebo. Co więcej, przyjemność ta nie mąciłaby duchowej radości. Adam mógłby zbliżyć się do żony, nie przerywając kontemplacji. Mógłby poznać ją do głębi, aż po przedwieczne źródło jej istnienia. Ewa zaś przyjęłaby go jako dar samego Boga. Rzeczywiście wprowadziłaby go w mury kościoła, do świątyni jej ciała, do samego baptysterium. Nie tylko „bez żadnej (…) gorącej podniety, lecz ze spokojem umysłu i ciała, nie naruszając dziewiczej całości, udzielałby się małżonek łonu swej małżonki”, ale też „jak przed urodzeniem nie bolesne stękanie niewiasty, lecz podnieta dojrzałości płodu rozluźniałaby wnętrzności matczyne”. Nie dość na tym – samo poczęcie miałoby w pewnym sensie moc chrztu świętego, bo żadna skaza natury nie zostałaby przekazana nowemu człowiekowi, a nasienie Adama i komórka jajowa Ewy byłyby tak czyste, jak woda święcona, którą kapłan polewa głowę dziecka, wygłaszając formułę trynitarną. Ostatecznie, to był raj… „Nawet by też nie było żadnych wyrazów, które by można było nazwać nieprzyzwoitymi, lecz cokolwiek by się o tych członkach mówiło, byłoby tak samo przyzwoite, jak kiedy się mówi o innych częściach ciała”.W Bogu nie ma sprzeczności. Dziewictwo, a więc niepokalanie grzechem pożądliwości, jest stanem pierwotnym i zaplanowanym przez Boga dla ludzi. Grzech zniszczył ten pierwotny stan szczęśliwości i człowiek wpadł w sidła pożądliwości. Bóg zaplanował, by człowiek mnożył się poprzez akt niepokalanego poczęcia, który byłby rozumowym aktem duchowo-cielesnym, doskonałym zjednoczeniem małżonków i Trójcy Świętej, nie naruszającym dziewictwa żadną pożądliwością, gwałtownością. Akt byłby czystą kontemplacją Boga i wzajemnym obdarowywaniem łaskami bożymi. Byłby nadnaturalnym aktem, który nie mieści się w głowie osobom ukąszonym pożądliwością.
|
Wt sty 30, 2018 6:00 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Jedną bzdurę MJ odrzuciłeś, ale w głupoty, które głosił na temat Niepokalanego Poczęcia, nadal wierzysz.
|
Wt sty 30, 2018 6:07 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Masz post wyżej unaocznione, że to co pisał MJ o Niepokalanym Poczęciu, to nie były li tylko jego wymysły, tylko odwieczna Nauka Kościoła. Tyle, że teraz liczy się tylko to co po SVII, a wcześniej było Tohu Va-Vohu. Nie dziwi więc, że katolicy robią wielkie oczy jak słyszą zdanie, że np. dziewictwo, poświęcone Bogu, jest Mu milsze, czy stoi wyżej w hierarchii świętości, niż małżeństwo. I jeszcze muszę napisać, że próba zdyskredytowania wielu Prawd jakie tutaj na tym forum napisał MJ, poprzez wypominanie jednego błędu jaki on tutaj popełnił (i się z niego wycofał) jest żałosne, diabelskie i na mnie nie działa. Prawdę trzeba umieć oddzielać od fałszu niezależnie z jakich ust pochodzi..
|
Wt sty 30, 2018 10:56 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
watchman napisał(a): Masz post wyżej unaocznione, że to co pisał MJ o Niepokalanym Poczęciu, to nie były li tylko jego wymysły, tylko odwieczna Nauka Kościoła. Tylko tak jakoś dziwnie się składa, że niczego takiego w nauczaniu Kościoła nie ma. Zaś fragment o "ściskaniu" z wizji bł. A. K. Emmerich (o ile w ogóle ona to powiedziała) można również zinterpretować jako współżycie.
|
Wt sty 30, 2018 11:26 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Yarpen Zirgin napisał(a): Zaś fragment o "ściskaniu" z wizji bł. A. K. Emmerich (o ile w ogóle ona to powiedziała) można również zinterpretować jako współżycie. Poszli do świątyni Pana, zapałali wzajemną pożądliwością i współżyli.. Brawo! Ręce opadają..
|
Wt sty 30, 2018 11:48 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
watchman napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Zaś fragment o "ściskaniu" z wizji bł. A. K. Emmerich (o ile w ogóle ona to powiedziała) można również zinterpretować jako współżycie. Poszli do świątyni Pana, zapałali wzajemną pożądliwością i współżyli.. Brawo! Ręce opadają.. No cóż, mi ręce opadają kiedy widzę te wszystkie błędy merytoryczne, które w niej zawarte w tej "wizji", a które każą wątpić w jej prawdziwość. Ot, przykładowo, pod koniec I wieku p.n.e. Arka Przymierza była zaginiona już od ponad 550 lat...
|
Śr sty 31, 2018 8:22 am |
|
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 6818
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
watchman napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Zaś fragment o "ściskaniu" z wizji bł. A. K. Emmerich (o ile w ogóle ona to powiedziała) można również zinterpretować jako współżycie. Poszli do świątyni Pana, zapałali wzajemną pożądliwością i współżyli.. Brawo! Ręce opadają.. No.. ręce opadają. W Raju pierwsi ludzie na pewno byli nieco inni, ale poza Rajem są jacy są. Czym wg Ciebie różni się fizycznie kobieta i mężczyzna i dlaczego? Kto ich takimi stworzył? Czy nieczystym wg Ciebie jest także jedzenie (spożywanie)? To także czynność fizjologiczna, konieczna do życia. Praca serca, żołądka, jelit. A wydalanie - czy jest nieczyste (w sensie oczywiście moralnym)? Czy jakiekolwiek czynności jakie wykonuje wewnętrznie i zewnętrznie organizm ludzki - są nieczyste?
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Śr sty 31, 2018 8:59 am |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
Yarpen Zirgin napisał(a): Ot, przykładowo, pod koniec I wieku p.n.e. Arka Przymierza była zaginiona już od ponad 550 lat... No i objawienia to potwierdzają: Cóż jest trudnego w zrozumieniu poniższego zdania?: cyt. "Ukrytej przez Jeremiasza na górze Synaj starej Arki Przymierza nie odnaleziono więcej."
|
Śr sty 31, 2018 5:29 pm |
|
|
mareta
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm Posty: 3444 Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Miłość małżeńska, prokreacja itp.
watchman napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Ot, przykładowo, pod koniec I wieku p.n.e. Arka Przymierza była zaginiona już od ponad 550 lat... No i objawienia to potwierdzają: Cóż jest trudnego w zrozumieniu poniższego zdania?: cyt. "Ukrytej przez Jeremiasza na górze Synaj starej Arki Przymierza nie odnaleziono więcej." Ee tam, Indiana Jones ją znalazł,jakieś 30 lat temu, w telewizji pokazywali, może nieprawda?
_________________ Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą
|
Pt lut 02, 2018 12:56 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|