bergamotka,
Nie, nie mam ochoty. Nie zrozumiałyśmy się. Mamy inne poczucie humoru. Dziękuję za wspólną zabawę.

Nie jestem telepatą, więc nie będę zajmował się takimi pytaniami, ponieważ nie potrafię odczytać myśli bergamotki.

Tak robię to z zazdrości i zazdrości. Ewentualne pierwsze miejsce to byłby szczyt moich osiągnięć życiowych. Druga taka szansa się już nie powtórzy. A tak serio to argumenty podałam, jak chcesz się jednak zajmować moją osobą to na PW.

Ale istnieje takie słowo jak "antywspółczesność" i tutaj jakoś nie ma problemu z przedrostkami "anty" i "współ".


Spokojnie bergamotka - jesteś w porządku

Trafna uwaga. Jednak "niewspółbrzmiący" to (ewentualnie?) przymiotnik od rzeczownikowy. Tu wyrazem podstawowym byłby brzmieć, do którego można dodać przedrostek współbrzmieć - uzyskując pewną modyfikację tego znaczenia. Czy jednak można jednocześnie antywspółbrzmieć? Czy taka czynność jest faktycznie do przeprowadzenia? Bo jeśli takiego czasownika nie ma to i przymiotnik utworzony od niego jest bezsensu.

Nie macie większych problemów?

Argumenty podałam, jeśli masz ochotę możesz się do nich odnieść. Jeśli nie to nie, ale nie sprowadzaj rozmowy na moją osobę, to nie jest specjalnie miłe. Chyba wiesz jaki numer ma ten chwyt erystyczny?

Chyba zarejestruję się na jakimś forum związanym z językiem polskim i wyślę tutaj link do tematu, który tam założę. Rozwieje to nasze wątpliwości.

To jest dobry pomysł, studenci polonistyki się teraz nudzą to ich powinien zainteresować taki dylemat

Albo jakby tak spytać profesora Miodka?:D Może ma jakiegoś facebooka czy coś? Ja media społecznościowe ogarniam słabo, a praktycznie w ogóle, więc nie wiem.

Próbowałem się zarejestrować na jedynym w pełni żyjącym polskim forum językowym "Conlanger" ale niestety po prawidłowym wypełnieniu pól pisze, że: "Wystąpił błąd! Rejestracja jest obecnie wyłączona". Reszta for o tej tematyce jest już dawno zapomniana albo praktycznie martwa. A do profesora Miodka nie ma sensu pisać bo jest tak popularny, że wszyscy go zapewne pytają o pisownię więc jest znikoma szansa, że odpowie.

Lipa.
Jest jeszcze coś takiego - https://sjp.pwn.pl/poradnia.
Ostatnie opublikowane pytanie jest z 14.07 lipca więc chyba nadal to działa.

Chciałem zadać pytanie w pasku bocznym "Zadaj pytanie" i wyskoczyła mi taka informacja:

"Poradnia językowa nieczynna

Szanowni Państwo,
w okresie wakacyjnym, od 1 lipca do 31 sierpnia, nasza Poradnia nie będzie działała.
W tym czasie zapraszamy do archiwum Poradni, gdzie znajdują się odpowiedzi na dotychczas zadane pytania – być może pomogą one znaleźć odpowiedzi na Państwa wątpliwości językowe.
Życzymy wszystkim wspaniałych wakacji!!!"

Zadaj pytanie PWN

Wiecie, ja was podziwiam. Z prostą zabawę rozdmuchaliście do ogromnego problemu, w którym trzeba sięgać po poradę ekspertów, aby rozstrzygnąć kto ma rację.

Spokojnie Yarpen - ja łatwo się nie poddaję. Jeśli coś mnie mocno zainteresuje to potrafię przeszukać cały internet aby uzyskać odpowiedź

"Internecie powiedz przecie,
kto ma największą rację w świecie?"