Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 12:29 am



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą... 
Autor Wiadomość
Post Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Szczęść Boże !!
Chciałem zapytać kogoś z księży, czy kolęda w rodzinie żyjącej w związku niesakramentalnym ma sens???
Po synodzie w którym przedstawiciele KRK w Polsce wypowiedzieli się jednoznacznie, torpedując zamierzenia Papieża Franciszka i biskupów zachodnich, w mojej ocenie jest bezcelowa.
Goszczący kapłana czują dystans z powodów niemożności osiągnięcia niemożliwego, a kapłan...no może tylko dać im dobrą radę, która im nic i tak nie daje...No i pomodli się tam, gdzie nie powinien się modlić??
Proszę nie traktować mojego pytania jako tendencyjnego, i nie kasować go, bo jest to problem wielu polaków, i nie da się tego zamieść pod dywanik..
Z poważaniem i pozdrowieniem:
Andrzej


Pn gru 12, 2016 10:17 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm
Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Nie rozumiem, dlaczego kapłan nie powinien się z Wami i za Was modlić.
Jasne, nie musi i nie powinien pochwalać związku niesakramentalnego, ale ludzi nie powinien przekreślać i nie ma powodu dla nierozmawiania.
Życie nie w małżeństwie z Kościoła Was nie wyrzuca. Prawda?
O ile wiem, ekskomuniki automatycznej nie nakłada.

Nie byłabym też wcale taka pewna co do - jak piszesz - torpedowania zamiarów papieża. Obawiam się nadinterpretacji. Jakie zamierzenia zostały konkretnie storpedowane?
Przecieą istnieją duszpasterstwa związków niesakramentalnych w polskim Kościele rzymskokatolickim. Poszukaj.

Poza tym może warto sobie z księdzem powyjaśniać, dlaczego jest to rodzina niesakramentalna i czy ta być musi.


Wt gru 13, 2016 12:48 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18243
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Ondre, zdajesz się mieć pretensję do księży, "KRK w Polsce" itd że żyjesz w grzechu.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt gru 13, 2016 1:45 am
Zobacz profil WWW
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Ależ ja nie mam pretensji do księży za siebie , bo oni nic nie mogą choćby i chcieli! ale dla synodałów KRK w RP którzy dosłownie "wytupali" i "zabuczeli"zamierzenia Papieża i biskupów niemieckich. A niejaki abp.Gądecki chwalił się przed kamerami TVP, wtedy jeszcze nie ogłupionej, iż uratował nas przed "protestantyzmem"...Te słowa zapamiętam do końca życia. Zawsze gdy czytam, lub słucham w biblii o pewnym stronnictwie ówczesnym, mam jego przed oczami. Tak mnie to zabolało i zostało, w pamięci.
Dlatego teraz wydaje mi się zawsze, iż ksiądz się męczy patrząc na nas i lepiej by było gdybyśmy zniknęli i nie byłoby kłopotu.
A ta opieka nad małżeństwami niesakramentalnymi to jest tam gdzieś w wyobraźni dla uciszenia sumień tych co "wytupali", bo ja się w mojej parafii ani diecezji z tym nie spotkałem. A proboszcz był u mnie parę razy w ubiegłych latach. Po otrzymaniu negatywnego wyroku już nie.


Wt gru 13, 2016 10:07 am
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pt mar 26, 2004 5:06 pm
Posty: 4686
Lokalizacja: Poznań
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
ondre napisał

Cytuj:
A niejaki abp.Gądecki chwalił się przed kamerami TVP, wtedy jeszcze nie ogłupionej, iż uratował nas przed "protestantyzmem"...Te słowa zapamiętam do końca życia. Zawsze gdy czytam, lub słucham w biblii o pewnym stronnictwie ówczesnym, mam jego przed oczami


Oceniasz sprawę po sobie, a hierarchowie (przynajmniej część ) nic nie rozumieją z otaczającego świata i tkwią w poglądach niedopasowanych do współczesnego świata. W tym rzecz?


Wt gru 13, 2016 10:58 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am
Posty: 1747
Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolędą...
ondre napisał(a):
Ależ ja nie mam pretensji do księży za siebie , bo oni nic nie mogą choćby i chcieli! ale dla synodałów KRK w RP którzy dosłownie "wytupali" i "zabuczeli"zamierzenia Papieża i biskupów niemieckich.
hmm ciekawe. A jakież to były (są) zamierzenia papieża i biskupów niemieckich? masz gdzieś to na piśmie/filmie? Bo jak na razie to nie kojarzę żeby papież i biskupi niemieccy coś ustanowili, czego polscy biskupi nie przyjęli.
ondre napisał(a):
A ta opieka nad małżeństwami niesakramentalnymi to jest tam gdzieś w wyobraźni dla uciszenia sumień tych co "wytupali", bo ja się w mojej parafii ani diecezji z tym nie spotkałem.
szczerze pisząc - to w wielu parafiach nie ma opieki nad małżeństwami SAKRAMENTALNYMI, to co się porywać na opiekę duszpasterską nad pozostałymi związkami... nie każdy proboszcz jest dobrym duszpasterzem (niestety), i nie każda parafia ma duszpasterstwo dla każdego (też niestety). Takie są fakty i nie ma co nad tym płakać - tylko robić swoje. Ja tam proboszcza męczyłem parę lat zanim powstała wspólnota w której aktualnie się formuję :) więc trzeba i warto samemu coś zrobić

_________________
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!


Wt gru 13, 2016 11:02 am
Zobacz profil WWW
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Oceniam po tym co mnie w życiu spotkało a hierarchowie KRK w RP nie rozumieją tego co Papież i inni dawno już zrozumieli, lecz obawa przed schizmą i dbanie o jedność ich wstrzymuje, i karze czekać jak Bóg pokieruje dalej losami kościoła!! Takie jest moje zdanie


Wt gru 13, 2016 11:05 am
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
no i chyba jestem wymoderowany...mojej odpowiedzi nie ma


Wt gru 13, 2016 12:00 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18243
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
ondre napisał(a):
Ależ ja nie mam pretensji do księży za siebie , bo oni nic nie mogą choćby i chcieli! ale dla synodałów KRK w RP którzy dosłownie "wytupali" i "zabuczeli"zamierzenia Papieża i biskupów niemieckich.
Papież pragnął wyciągnąć rękę do skruszonych, ale znajdujących się w trudnej sytuacji ludzi w "związkach niesakramentalnych". Twoja bezczelna, roszczeniowa reakcja pokazuje, że (przynajmniej w stosunku do częsci tych osób) były to naiwne nadzieje...
Cytuj:
A niejaki abp.Gądecki chwalił się przed kamerami TVP, wtedy jeszcze nie ogłupionej, iż uratował nas przed "protestantyzmem"...Te słowa zapamiętam do końca życia. Zawsze gdy czytam, lub słucham w biblii o pewnym stronnictwie ówczesnym, mam jego przed oczami. Tak mnie to zabolało i zostało, w pamięci.
I dobrze że boli - grzech powinien boleć. Żeby było jasne - Twój grzech, a nie abp. Gądeckiego.

Cytuj:
A ta opieka nad małżeństwami niesakramentalnymi to jest tam gdzieś w wyobraźni dla uciszenia sumień tych co "wytupali", bo ja się w mojej parafii ani diecezji z tym nie spotkałem.
Wyrzuty sumienia powinien mieć ten, który grzeszy. To znaczy Ty.
Cytuj:
A proboszcz był u mnie parę razy w ubiegłych latach. Po otrzymaniu negatywnego wyroku już nie.
Po pierwsze nie chrzań - jeśli zechcesz, ksiądz przyjdzie po kolędzie.
Po drugie, to Ty powinieneś szukać tego duszpasterstwa, a nie czekać aż proboszcz przyjdzie do łaskawego Pana i zaproponuje. To Ty narobiłeś sobie bigosu i weszłeś w grzeszny związek, a nie Twój proboszcz.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt gru 13, 2016 7:35 pm
Zobacz profil WWW
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Barney...jesteś pełnym polskim katolikiem. Nie przeczytasz dokładnie a już osądzasz i potępiasz. Ale ja byłem na to przygotowany. A Tobie życzę byś poczytał Ewangelię ze zrozumieniem..:-)


Wt gru 13, 2016 8:33 pm
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): Pt sie 12, 2016 9:19 pm
Posty: 126
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Uspokój się Barney bo nie znasz sytuacji. Nie zawsze są łatwe rozwiązania.
Twój ochrzan byłby uprawniony w stosunku do np. chłopaka mieszkającego z dziewczyną przed ślubem, bo tacy mogą szybko się rozejść lub zawrzeć ważne małżeństwo.
Ale co w przypadku gdy np. niewierząca kobieta wiąże się z rozwodnikiem, ma z nim wspólne mieszkanie i dzieci?
Jeśli taka kobieta się nawróci to ma solidny problem bo z jest związana finansowo i rodzinnie z mężczyzną z którym nie może zawrzeć małżeństwa.

Nie wiesz w jakiej sytuacji jest Andrzej, a nieuzasadniony ochrzan tylko obrzydza człowiekowi Kościół.


Wt gru 13, 2016 8:58 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm
Posty: 18243
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Jakub Trela napisał(a):
Uspokój się Barney bo nie znasz sytuacji. Nie zawsze są łatwe rozwiązania.
Twój ochrzan byłby uprawniony w stosunku do np. chłopaka mieszkającego z dziewczyną przed ślubem, bo tacy mogą szybko się rozejść lub zawrzeć ważne małżeństwo.
Ale co w przypadku gdy np. niewierząca kobieta wiąże się z rozwodnikiem, ma z nim wspólne mieszkanie i dzieci?
Jeśli taka kobieta się nawróci to ma solidny problem bo z jest związana finansowo i rodzinnie z mężczyzną z którym nie może zawrzeć małżeństwa.

Nie wiesz w jakiej sytuacji jest Andrzej, a nieuzasadniony ochrzan tylko obrzydza człowiekowi Kościół.
Nie ma najmniejszego znaczenia w jakiej sytuacji jest Andrzej, bo nie za to w jakiej sytuacji jest go ochrzaniam - a za arogancję - tak jakby to nie On, tylko Ci, którzy są powołani do obrony norm etycznych byli winni Jego sytuacji.
Sam się postawił w tej sytuacji. Nie twierdzę że nie należy Mu pomóc czy wyciągnąć do Niego rękę jeżeli tego chce.
Ale nie widzę powodu do łagodności w sytuacji, gdy zamiast skruchy, widzę dosłownie szczekanie.

_________________
Obrazek
Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne


Wt gru 13, 2016 9:27 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 06, 2009 12:25 pm
Posty: 1704
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
ondre napisał(a):
Chciałem zapytać kogoś z księży, czy kolęda w rodzinie żyjącej w związku niesakramentalnym ma sens???
(...) w mojej ocenie jest bezcelowa.

Kolęda nie ma mocy zbawczej, jej celem też nie jest orzeczenie o świętym lub nagannym życiu danego domu, tak więc jak najbardziej powinieneś przyjąć księdza, aby pobłogosławił domowników. Wspólna modlitwa też nikomu nie zaszkodzi, nie przesadzaj z tym "odrzuceniem" Was w kościele... Czy ktoś zamyka przed Wami Jego drzwi?
Dlaczego za dyskomfort związany z życiem w związku niesakramentalnym obwiniasz Kościół? Przecież to Twój wybór.

_________________
" Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią." Mt 5, 7


Wt gru 13, 2016 11:15 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): So wrz 17, 2016 2:23 pm
Posty: 1284
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
ondre napisał(a):
Oceniam po tym co mnie w życiu spotkało a hierarchowie KRK w RP nie rozumieją tego co Papież i inni dawno już zrozumieli, lecz obawa przed schizmą i dbanie o jedność ich wstrzymuje, i karze czekać jak Bóg pokieruje dalej losami kościoła!! Takie jest moje zdanie

A mógłbyś (nareszcie) konkretnie? Bo samymi ogólnikami sypiesz.
Otóż co papież dawno zrozumiał? I czego biskupi w RP nie rozumieją? W punktach, jasno, krótko poproszę. Z dowodami (źrodła z wypowiedzi papieskich). Bez domysłów. Pogadajmy o twardych konkretach.
Stać Cię? Skoro chcesz być traktowany serio, merytorycznie, to potraktuj serio i nas (mnie). Ja chetnie pogadam, ale nie o insynuacjach, ale o konkrecie.

PS Sprawdź rzetelnie, czy w Twojej diecezji jest duszpasterstwo dla zw. niesakramentalnych. Albo daj nam sprawdzić, napisz, z jakiej jesteś diecezji.

Konkret, konkret, nie biadolenie i insynuacje.


Śr gru 14, 2016 1:31 am
Zobacz profil
Post Re: Pytanie przed nadchodzącą niedługo kolendą...
Ciekawi mnie co autor zrobil by mieszkajac we Francji, gdzie na kilka parafii jest jeden ksiadz, a na Msze Sw. musial by dojezdzac i to co niedziela do innego kosciola, bo nie ma ksiezy.
Zreszta malo tez jest wiernych.
Zmiany kosciola co kilka dni sa praktycznie po to by "utrzymac" zapalone lampki przy Tabernakulum.


Śr gru 14, 2016 4:30 am
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL