|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
agnessa
Milczek
Dołączył(a): Pt wrz 16, 2016 9:31 pm Posty: 33
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
rozwodnik mnie obserwuje
Piszę, bo już mam dość.Zacznę od tego, że wprowadziłam się do nowego mieszkania i bloku. Tu klatkę obok wyczaił mnie rozwodnik który próbował mnie poderwać najpierw zostawiając mi list w skrzynce potem było tak ,że mnie nachodził i pukał w nocy. Powiedziałam o tym rodzinie. moja rodzina przekazała mu informację,żeby zostawił mnie w spokoju i trzymał się ode mnie z daleka.Po tym dał mi spokój ale cały czas sledzi mnie w oknie jakby nic do niego nie docierało. Boję się,że zrobi mi krzywdę.Mieszka w klatce obok i pewnie już na stałe.Miał już ślub kościelny do tego jest alkoholikiem i ma też problemy z prawem. Nawet z nim nie rozmawiam , tratuje jak obcego. Boję się tego człowieka.Co mam zrobić by przestał mnie obserwować w oknie? cały czas żyje w strachu.Choć sąsiedzi co go znają mówią,że nie jest grozny ale ma czasami dziwne zachowanie jak takie , że może np w zapukać w nocy.Cały czas żyję w strachu.Czy obserwowanie w oknie może oznaczać coś złego? nie jestem ale czuję się prześladowana.
|
Cz lis 24, 2016 1:07 pm |
|
|
Seikoholik
Dyskutant
Dołączył(a): Śr sty 08, 2014 3:30 pm Posty: 444 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: rozwodnik mnie obserwuje
agnessa napisał(a): Piszę, bo już mam dość.Zacznę od tego, że wprowadziłam się do nowego mieszkania i bloku. Tu klatkę obok wyczaił mnie rozwodnik który próbował mnie poderwać najpierw zostawiając mi list w skrzynce potem było tak ,że mnie nachodził i pukał w nocy. Powiedziałam o tym rodzinie. moja rodzina przekazała mu informację,żeby zostawił mnie w spokoju i trzymał się ode mnie z daleka.Po tym dał mi spokój ale cały czas sledzi mnie w oknie jakby nic do niego nie docierało. Boję się,że zrobi mi krzywdę.Mieszka w klatce obok i pewnie już na stałe.Miał już ślub kościelny do tego jest alkoholikiem i ma też problemy z prawem. Nawet z nim nie rozmawiam , tratuje jak obcego. Boję się tego człowieka.Co mam zrobić by przestał mnie obserwować w oknie? cały czas żyje w strachu.Choć sąsiedzi co go znają mówią,że nie jest grozny ale ma czasami dziwne zachowanie jak takie , że może np w zapukać w nocy.Cały czas żyję w strachu.Czy obserwowanie w oknie może oznaczać coś złego? nie jestem ale czuję się prześladowana. Trochę dziwny tytuł postu. Bardziej cie martwi to, że jest po ślubie niż to, że jest alkoholikiem i miał problemy z prawem.
_________________ Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
|
Cz lis 24, 2016 2:06 pm |
|
|
nitka
Zagadywacz
Dołączył(a): N lip 24, 2005 5:26 pm Posty: 99
|
Re: rozwodnik mnie obserwuje
Nie masz innych zmartwień? Policja nie zareaguje, bo brak szkodliwości społecznej, sąsiedzi uspokajali, bo widocznie go znają. Natomiast ja widzę zestawienia, które są dziwne: Rozwodnik mnie obsewuje - podchodzi, zaczepia? Nie. Jaki związek ma jego prawdopodobny ślub kościelny do obserwacji oraz to, że jest rozwodnikiem. Dlaczego nie masz traktować obcego jak obcego? Bać się należy wówczas, gdy istnieją ku temu realne przyczyny. Jest przestępcą kryminalnym, który krzywdzi ludzi? Podglądacze, ekshibicjoniści nie są zwykle groźni. Jeśli obserwuje przez okno- zasłania się okno i tyle. Tym razem ja zamykam wątek, by ktoś nie zalecił Ci jako skutecznego rozwiązania sprawy, odmówienia jakieś zbiorówki nowenn i mszy o uzdrowienie podglądacza. Nie ma też wynikania, że sprzeciwiam się praktykom religijnym. To sprawa dla policji, jeśli nosi znamiona nękania.
|
Cz lis 24, 2016 2:38 pm |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|