Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 2:26 am



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3 ] 
 Absurd jesli chodzi o grzech zwiazany z seksualnoscia. 
Autor Wiadomość
Post Absurd jesli chodzi o grzech zwiazany z seksualnoscia.
Jestem poniekąd zmuszony napisać tutaj, bo w innych tematach nikt od tygodni nie odpowiada. I to bardziej na oddzielną opowieść, więc proszę o nie usuwanie i nie przenoszenie.

Niektórzy mówią, że "wywoływanie podniecenia lub akceptowanie go gdy wystąpi" jest grzechem ciężkim. Dla mnie to absurd. Ja rozumiem, gdyby to prowadziło do grzesznych czynów (masturbacja np.), ale gdy ktoś nie ma żadnych grzechów natury seksualnej, żadnych nałogów; pornografia i onanizm nie, szanuje się dziewczyny, zgadza z Kościołem w kwestii pożycia małżeńskiego, to o co tu chodzi?

Gdyby wywoływanie podniecenia i akceptowanie gdy wystąpi było grzechem, to chodzenie na plażę byłoby grzechem ciężkim (współczuję facetom). Wpatrywanie się w nogi koleżanki byłoby grzechem ciężkim. Patrzenie na dekolt jakiejkolwiek pani byłoby grzechem ciężkim. Oglądanie.. nie wiem kto tam jest znany.. zdjęć Jeniffer Aniston na plaży w bikini = grzech ciężki.
Bo to wszystko wywołuje podniecenie, i jest podtrzywywane, prawda? Prawda. I to wszystko nawet bez nieczystych myśli. Samo patrzenie = grzech ciężki, bo patrzenie=podniecenie. Fajnie. Dobry ten Bóg. Tak to pięknie stworzył, że gdy mężczyzna patrzy na kobietę to grzeszy ciężko i kupije bilet do piekła w jedną stronę. Do tego się to sprowadza. Ktoś teraz powie "to efekt grzechu pierworodnego, młokosie". Super. To po co Bóg dałbym nam miliardy hormonów, a kobiety robił tak pięknymi? Żeby teraz nas karać? Żebyśmy chodzili wpatrzeni w bruk? Bo tak wyglądać powinny niektóre podręczniki - "patrz w bruk pod kątem 45°". Efekt grzechu pierworodnego.. czyli z tego wynika, że grzeszymy samoczynnie (bo to efekt "wyższy"), jest to nieuniknione podczas patrzenia, więc w istocie nie grzeszmy. Logiko, gdzie jesteś?

Co do chodzenia na plażę.. ktoś powie "na plażę się chodzi opalać". Och tak? Wybacz ale siłą rzeczy facet (jeszcze lepiej - młody) na plaży działa jak królik z reklamy Duracella. I nawet jak idzie się tylko opalić to za 2 minuty będzie patrzeć na panią po lewej i zerkać na panią po prawej. Taka jest męska natura i nikt nie zaprzeczy. Odpowiedź jak podałem w cudzysłowie może sobie dać jakaś kobieta, która takich ciagat nie ma (wiem, do facetów też wam się to zdarza czuć).

Ludzie bez używania rozumu interpretują słowa Jezusa "kto pozadliwie patrzy...", gdyż mylą podniecenie z pożądaniem. Proszę sprawdzić greckie znaczenie słów. Gdy się ten tekst przetłumaczy na taki jaki był pierwotnie, to się okaże, że grzeszne nie jest patrzenie, ale chęć współżycia, cudzołóstwo, i dążenie do realizacji celu, i nawet gdy się nie uda, to i tak jest grzech, o którym to mówi Jezus.

W sumie tylko po grecku ten fragment ma swój pierwotny sens, bo po angielsku dzieje się to samo. Po prostu słowa po Grecku lepiej opisują sytuację, konkretniej. A w tych naszych przekładach jest to strasznie uproszczone. Dlatego księża w kazaniach (żeby nie było, podam autorytet - Pawlukiewicz) odwołują się do Greki, bo "ujawnia" ukryty sens i przesłanie. Przekład na nasze to spłyca.

Wracając do tematu, czyli co, grzeszę ciężko za każdym razem, gdy widząc modelkę reklamujacą bieliznę będę patrzeć sobie na jej biust i czuć z tego powodu przyjemność? A tam patrzeć, wpatrywać! A co. Tak mi się podoba że jeszcze z 3 sekundy popatrzę. Nawet gdy nie mam w planach z nią współżyć, a po prostu uznaję ze jest piękna i zawieszam oko, to już grzech, tak? To jest to "uprzedmiotowienie kobiet"? Patrzenie na nie i odczuwanie naturalnego podniecenia? Bez obrazy, ale wieje feminizmem i to ostro. Traktuję je jak przedmiot patrząc na nie? To ja czuję się okradany, gdy kasjerka nie oddaje grosika. Policja!
Ktoś powie "uprzedmiotowienie jest wtedy gdy patrzysz jak na obiekt". To jest podniecenie. Gdy ktoś Ci się podoba fizycznie, czyli czujesz podniecenie patrząc na niego lub na nią, to nie ma bata we wsi, "patrzysz na niego przedmiotowo", bo mierzysz go wzrokiem, czyli go, jak to lubicie nazywać - "uprzedmiotawiacie" (tak się to odmienia?) A czy ty zgrzeszyles/as już dzisiaj ciężko?

W takiej sytuacji zalecam (i głęboko pragnalbym), gdyby kobiety u nas, tak jak w islamie, nosiły burki. Po co mają być powodem do grzechu? To byłoby świetne rozwiązanie. Trzymajmy się zasad i uciekajmy przed podnieceniem. Jak faryzeusze. Jesteśmy tacy dobrzy. Albo nie, przeprowadzajmy jakieś operacje, żebyśmy nic nie czuli. Tak będzie lepiej.

Bo skoro oglądanie zdjęć kobiet, dajmy na to modelki na plaży, albo przyziemniej - Anny Lewandowskiej, byłoby grzechem ciężkim, to świat nie miałby sensu. Panie Boże, jak Ty żeś to wszystko zaprojektował? Rozwodnicy zaraz jakieś specjalne przywileje dostaną, homosie dzieci adoptują, a spojrzeć na kobietę nie można.

Rozumiem, że łatwo teraz odpisać (nie wiem co, cokolwiek) osobie która ma już 25 lat lub więcej, swoje już przeżyła, ma żonę lub męża, i w gruncie rzeczy już załatwione. Powiem więcej. Wtedy każdemu byłoby łatwo.

A może to spisek? Może to działanie Szatana? By każdy ciągle czuł że grzeszy, czuł się winny? Drzwi otwarte. Kto tym kieruje?

Zadziwia mnie światopogląd księży. Niektórzy mówią, że to grzech, to wywoływanie podniecenia i utrzymywanie (poprzez patrzenie), a inni że jest to normalne i dobre, bo tak ma być. I że chore to jest uciekania wzrokiem przed tym. Kogo słuchać? Jeden mówi tak, drugi inaczej.

Chłopcom od dziecka wmawia się, że gdy czują podniecenie i za dużo patrzą na koleżanki, to grzeszą i że to źle i że tak nie można. Że w ogóle przyjemność seksualna to grzech. Proces kastracji succeed. Nie dziwmy się że mamy chłopców a nie mężczyzn (którzy są już na wymarciu).

Może ktoś zna odpowiedź? Proszę o nie wyrywanie zdań z kontekstu, a jak coś to do uprzedniego odniesienia się do całości.

Czekam na największe umysły tego forum. Trzymajcie się moi kochani tej zasady, którą głosicie gdy ktoś robi tak samo. Mianowicie - nie podawajcie pojedynczych warsetów oderwanych od kontekstu. Bo zaraz pewnie ktoś postara się mnie podsumować jednym wersetem. A kopiuj-wklej każdy umie, chyba że o czymś nie wiem.

Pozdrawiam serdecznie.

PS: postów "zapytaj na spowiedzi, forum to nie miejsce na takie rzeczy" mam już na półce dużo, dziękuję, ale nie zbieram. Możesz wysłać jak chcesz +1. ;-)

Pozdrawiam życzliwych.

PS2: nie miałem na celu nikogo obrazić, jeśli ktoś poczuł się urażony to przepraszam. Ten tekst miał mieć taki swoisty "charakter".

Pozdrawiam.


So paź 15, 2016 10:45 pm
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm
Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Absurd jesli chodzi o grzech zwiazany z seksualnoscia.
Przeczytaj sobie Kazanie o nieczystości św. Vianeya. Może to da Ci więcej światła.

http://tradycja2012.blogspot.com/2012/1 ... nneya.html

_________________
Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.


So paź 15, 2016 10:48 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz

Dołączył(a): N lip 24, 2005 5:26 pm
Posty: 99
Post Re: Absurd jesli chodzi o grzech zwiazany z seksualnoscia.
viewtopic.php?p=1027455#p1027455

Proszę też skorzystać z forumowej wyszukiwaki. Mnie wskazała 94 pozycje. Za Jockeyem: ile razy można to wałkować. Za Peterem: nosi Cię chłopie.
A ja: to absurd, więc zostaw nie-grzech.


So paź 15, 2016 10:52 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL