Kończę z Tobą dyskusję bo mija się ona z celem.

Nie interesuje mnie ani wyszukiwanie nowych zdjęć ani Twoje zdjęcia tym bardziej Twoje jednostronne opinie o ludziach wierzących.

Klify masz w poprzednim wpisie.

Widze ze tak widziales Norrebro jak Koge

No to ubaw.

Pies nie czyta zalinkowanych artykułów bo są dla niego nudne, ale na ich temat się jednak wypowiada.

Na psi węch zapewne.

No to przeczytałem cały artykuł. I nadal widzę, że ten artykuł nie popiera a wręcz zaprzecza Twoim twierdzeniom.

I co teraz?

Dasz mi kolejne bezwartościowe dla Twojej argumentacji źródło?

No i co mnie to obchodzi co Ty sobie widzisz.
Niczego to nie zmienia, że wyrażanie opinii o artykule którego się nie chciało przeczytać jest pewnym przejawem bezmyślności.

To była celna opinia. Ten artykuł zgodnie z przewidywaniami zaprzecza Twoim twierdzeniom. Robił to już we fragmencie który sam zacytowałeś i reszta tekstu niczego w tym temacie nie zmienia.

Widzisz -- jeśli czytam tekst prasowy i on jasno stwierdza, "nieprawda że A" to nieczęsto zaraz potem stwierdza "a jednak prawda że A".

Artykułów prasowych nie pisze się dla suspensu tylko aby przekazać wiadomość.

To co zacytowałeś podawało już informację o którą chodziło i reszta tekstu tego artykułu (jak można było oczekiwać) nie przeczy temu co w cytowanym fragmencie napisano.

Już Ci to wcześniej tłumaczyłem co należy brać pod uwagę na podstawie artykułu z Rzepy.
RP podała okres 10 lat podczas którego nastąpił ten cały wzrost o 300 %.
Więc nawet jakbyśmy ten wzrost uargumentowali tylko dzięki zmianie kwalifikacji czynu to i tak musimy znać punkt odniesienia,żeby stwierdzić że w Szwecji nie ma więcej gwałtów niż w innych krajach.
Punkt odniesienia jest jednak wysoki.

Serio...?



Nie my. To RP to tak argumentuje za swoimi źródłami. Jeśli uważasz, że RP popełniło błąd to się kłóć z nimi, a nie wrzucasz mi tutaj artykuł RP jako źródło potwierdzające to co piszesz, a ja Ci po raz n-ty powtarzam, że ono nie zgadza się z Twoimi twierdzeniami i im przeczy.

Powtarzam -- RP twierdzi dokładnie to co twierdzi, a to co Ty teraz wypisujesz to Twoje własne gdybanie i analizy.

Jeśli chcesz abym rozważył Twoje wnioskowanie to mogę, ale jako coś osobnego od tego co napisało RP. Bo RP w podanym przez Ciebie artykule się z Twoimi tezami nie zgadza.



I to jest ta część w której potwierdzasz, że nie masz danych które pozwalają coś wnioskować. Bo od początku dyskusja idzie wokół tego samego problemu -- raportowanych przestępstw jest więcej, ale czy to oznacza, że popełnianych przestępstw jest więcej?

Nie potrafisz tego pokazać.

Dalej w RP jest jeszcze jedna statystyka (aczkolwiek konia z rzędem temu kto wykombinuje jak ją policzyli):



Czyli Szwecja to +30% względem średniej europejskiej.

Pierwsze pytanie to oczywiście ile krajów jest w tej Europie i jak udało się nam uzyskać wiarygodne statystyki na temat przemocy seksualnej względem nastolatków w takiej Mołdawii czy Kosowie... lub Turcji której część też kurcze leży w Europie!

Drugie pytanie -- jeśli mielibyśmy wzrost o 300% to czy to oznacza, że 10 lat temu Szwecja miała tą statystykę (narażenia nastolatek) na poziomie 3,25%? Czy to oznacza, że ledwo 10 lat wcześniej Szwecja była rajem bezpieczeństwa na tle Europy? A może w całej Europie mieliśmy podobny wzrost w ciągu tych strasznych 10 lat?

Oczywiście, że nie. Twierdzenie, że za 300% wzrostem faktycznie leży realny wzrost liczby gwałtów jest nie do obronienia na podstawie tego artykułu który zacytowałeś.

Pies- odnośnie danych dotyczących nastolatek to badania te zostały przeprowadzone przez UE.
Więc sobie je odszukaj jak chcesz znać szczegóły.

Co do tych 300% to przecież wiemy,że wzrost ten jest tłumaczony w RP poprzez zmianę definicji gwałtu,a skoro tak to chociażby z tego względu ta liczba nie powinna dziwić.

Tylko że to akurat nie będzie jedyny powód ponieważ regularnie przybywa imigrantów i to wcale nie w małych ilościach.
W Szwecji politykę multikulti zaczęto uskuteczniać od 1974 r i tu na wykresie widać jak systematycznie rośnie liczba gwałtów.
https://cavatus.wordpress.com/2012/03/2 ... d-country/
Chodzi mi o samą tabelkę.

I statystyka z wiki na tle innych krajów lecz tylko od 2003 r.
http://en.wikipedia.org/wiki/Rape_stati ... by_country

No cóż Szwedzi muszą teraz ponosić konsekwencję swych nierozważnych decyzji.

sylvian udowadnianie oczywistości, że jak się masowo przyjmuje biedotę z zapadłych krajów to bezpieczeństwo się pogarsza a przestępczość rośnie. Póki co jeszcze dotyczy to głównie dzielnic zamieszkałych przez imigrantów ale tego ograniczyć się nie da.
Plus że są to często ludzie głośni, prymitywni i współżycie z nimi jest udręką.

W odpowiedzi głównie jazda na Polskę o której zresztą wiemy że nie jest różowo, a wynika to z biedy która wynika z bandyckich rządów komunistów oraz obecnych postkomunistów, oraz nagłe """poparcie""" dla muzułmanów w wykonaniu ateistów.

Głupawe żądania wklejania zdjęć i podawania nazw ulic, każdy może sobie fotki obejrzeć w necie.

Szkoda czasu.

Bardzo zabwane stwierdzenie. Zwłaszcza, że źródło które cytowałeś kilka dni wcześniej podaje:



Czyli że wzrost jest w ilości popełnianych gwałtów i nawet się nie zająknęli o zmianie prawa.

Tak więc Twoje "wiarygodne i obiektywne źródło" nie dość, że mnoży liczbę gwałtów razy 10, tłumaczy skutek przycyzną która wydarzyła się lata później, to jeszcze ukrywa istotną zmianę definicji gwałtu jaka miała miejsce.

Nie zastanawiałeś się dlaczego Twoje źródło tak ordynarnie manipuluje danymi i Tobą?

Dalej -- wiki:



Ponownie ten sam problem. Raportowanie a faktycznie popełnione przestępstwa.

Derayes -- dla was płaska Ziemia też była oczywistością nie wymagającą dowodu.

Wiesz co jest zabawne? Ważnym sojusznikiem politycznym islamu w Europie jest Kościół Katolicki.

Kiedy w Polsce zakazuje się uboju rytualnego KK od razu śpieszy muzułmanom z pomocą.

Kiedy Francja walczy z burkami to oburza się na to KK.

Kiedy w Szwajcarii zakazuje się budowy minaretów portestuje KK.

A teraz się dowiaduję, że to ateiści popierają islam!

Przeczytaj swoje własne posty oraz posty Swiftlark.

I nie łżyj.

Chodzi wszak o to że nagle na przekór chrześcijanom okazuje się jak to super mieszkać wśród muzułmanów itd. A jeśli już o ciapatych mowa to wcale nie wszyscy są muzułmanami.

No i jak widać pies nie potrafi merytorycznie odpowiedzieć na mój ostatni post i salwuje się ucieczką w przeszłość,a już wcześniej wyjaśniłem skąd moim zdaniem ta pomyłka i nie ma sensu już do tego wracać i tych 60 tys nigdy nie broniłem więc nie odgrzewaj.
Ale rozumiem, że to dobra metoda na to żeby ta dyskusja stała się jałowa i zagmatwana.

Poza tym statystyki które podałem dotyczą zgłoszeń i dla innych poszczególnych państw i jak wiadomo
są one o wiele wyższe w przypadku Szwecji i rosną systematycznie od wielu już lat więc to logiczne że nie da się wszystkiego wytłumaczyć zmianą definicji gwałtu.


Wiemy też że Szwecja wyjątkowo jest otwarta na Azjatów i Afrykanów i ich liczba systematycznie rośnie a wraz z nimi wskazniki przestepczości.
Korelacja jest tutaj oczywista.
Jakieś informacje z mediów o zamieszkach,podpaleniach ,burdach tez nie powinny nikogo w związku z tym dziwić.
Powstają getta a imigranci mają problemy ze znalezieniem pracy i w związku z tym tez rosną napięcia.
Imigranci też często lubią żyć na koszt państwa a państwo też musi się liczyć z wydatkami i jak dochodzi do cięć budżetowych to wtedy też jest to jakiś katalizator.

sylvian -- cała Twoja argumentacja opiera się na tym, że masz dwie statystyki -- ilość raportów (A) i ilość imigrantów (B) -- które rosną w czasie i z tego wnioskujesz, że ilość imigrantów musi być odpowiedzialna za ilość raportów a ilośćraportów musi oznaczać wzrost ilości przestępstw (C).

Czyli masz korelację pomiędzy A i B, trudną do oszacowania zależność B i C... i z tego wnioskujesz że A=>C.

Tożto kpina z logiki. Równa tej w której Twoje źródło dowodziło związku przyczynowow skutkowego działającego wstecz.



I widzę, że nie chcesz sobie zadawać pytań, dlaczego Twoje obiektywne (z nazwy ) źródło informacji tak wrednie manipuluje stanem faktycznym przez ukrywanie kluczowych informacji.



Derayes -- podałem konkretne przyklady w których KK w sprawie stanowienia prawa staje murem za islamem, a Ty jako przeciwwagę podajesz co dwóch ateistów pisze na jakimś zapomnianym przez świat forum w internecie?

Mówisz, że tutejsze wpisy moje i zbanowanej Swiftlark mają taki sam wpływ na stan rzeczy co działania KK?!

Dziękuję za wiarę w siłę słowa, ale chyba jednak nasz przeceniasz.