No i co w związku z tym?

Mój wcześniejszy fragment postu:

Cyt:

''No i widzisz pies jak trudno Ci to pojąć że napływający imigranci z takich państw jak Irak, Iran,Pakistan,Somalia a także ostatnio Syria mają spory wpływ na poziom przestępczości.
Proponuję wycieczkę do tych krajów to może nabędziesz stosownej wiedzy praktycznej.
No na pewno poczujesz się tam swobodnie i bezpiecznie''.

Co z tego? Jeśli teraz pojadę do Donbasu to się dowiem jak żyją normalnie Ukraińcy? Nie. Dowiem się jak żyją w trakcie wojny.

To samo dotyczy Somalii, Syrii i Iraku.

Czy jak Ukraińcy przyjadą do Polski to zrobią tutaj drugi Donbas? Nie.

Tak samo z przyjazdu Irakijczyków nie wynika że zrobią tutaj drugi Irak.

Pies czy mógłbyś wreszcie przestać manipulować i trollować?

Wyraznie mówię tu o wpływie na wzrost poziomu przestępczości imigrantów z krajów Azjii i Afryki.

I skończ z tą swoją debilną ''argumentacją''.

To mi wytłumacz jak wizyta w kraju targanym wojną ma mi coś powiedzieć o ludziach którzy z tego kraju pochodzą i ich stosunku do prawa.

No zapewne na własnej skórze byś się przekonał.
Oczywiście bez większych atrakcji,bo skoro wojny,destabilizacja,gwałty,rabunki to i morale muszą być wysokie.
Stosunek ich do prawa by Cię interesował powiadasz.

Tego samego bym się nauczył i w Polsce gdybyśmy akurat mieli wojnę. Tego samego bym się teraz nauczył w Donbasie.

Niczego to nie mówi o tych ludziach, tylko o sytuacji w kraju.

Zwrócę się do moderacji o zamknięcie tego wątku.

Jeśli ma on służyć pieskowemu trollingowi tudzież pyskówkom Swiftlark to nie ma sensu jego kontynuowanie.

Wolałbym stanowczo polecać fajne miejsca do obejrzenia w Skandynawii zamiast przerzucać wrażeniami z biednych, imigranckich dzielnic i udowadniać że masowy napływ ludności z takich krajów obniża bezpieczeństwo.

O wiele chętniej wklejałbym też fotki z fajnych miejsc.

Przychylam się do wniosku -- w zasadzie oprócz powtarzania prymitywnych rasistowskich stereotypów, cytowania przekłamanych pseudostatystyk i zakłamywania rzeczywistości nic tutaj nie zaprezentowaliście.

W zasadzie cała wasza "argumentacja" ograniczyła się do "to są ciapaci. to muszą być źli ludzie".

W zasadzie udajesz że kichę rozumiesz. Bo przecież rozumiesz.