O grzechu nierządu to raczej masz zakaz pisania na jego temat, a czytelnicy lepiej niech wiedzą, że w Twojej osobie mają do czynienia z kolejnym samozwańczym poprawiaczem Kościoła katolickiego.

No to teraz powiedz mi czy Ty wypełniasz przykazania Boże skoro zamiast posłuszeństwa swojemu przełożonemu/biskupowi(Hbr 13:17), słuchasz tylko siebie...(no chyba, że przykazania Boże wypowiadane ustami ap Pawła/Kościół też masz gdzieś...) ?

Zadalem Ci proste pytanie w związku z Twoją wypowiedzią, że przynależność do żadnego kościoła nie zwalnia nikogo od wypełniania przykazań Bożych, a Ty znowu uciekasz od odpowiedzi...
możesz stanąć w końcu na poziomie rzetelnego dyskutanta i odpowiedzieć, zamiast rzucać oskarżenia...?

Człowieku, czy do Ciebie nie dociera, że podpisując się jako katolik, zwyczajnie podszywasz się pod Kościół katolicki i wprowadzasz w błąd tych, którzy Twoje prywatne poglądy biorą za naukę Kościoła?!

Dokładnie tak. Jeżeli nie uznaje autorytetu Kościoła, Tradycji Świętej, papieża i biskupów- to sam siebie wyklucza i z Kościoła i ze wspólnoty wiernych.

Pismo Święte nie jest jedynym i wyłącznym źródłem wiary- inaczej uważają tylko heretycy, którzy zresztą sami się do tego nie stosują. Wystarczy popatrzeć jak skrajnie różne doktryny religijne utworzyły różne sekty na podstawie tych samych wersetów Pisma. Kalwin wierzył w predestynację, Luter i inni nie wierzyli. Luter wierzył w "częściową" obecność Chrystusa w Eucharystii, Kalwin odrzucił to całkowicie. Luter pozwalał na obecność obrazów i ozdób w kościołach, Kalwin zabraniał tego całkowicie. Kalwinizm i luteranizm chrzci małe dzieci, pozostałe wyznania protestanckie w większości chrzczą tylko dorosłych. Świadkowie Jehowy na podstawie Pisma zaprzeczają w ogóle boskości Chrystusa.

Chaos, konflikty, sprzeczności i podziały - takie są efekty dowolnej interpretacji treści Pisma przez każdego. Dlatego konieczne jest doświadczenie i autorytet Kościoła oraz nieprzerwana łączność z Bogiem jako Panem i Ojcem Kościoła, który daje ciągłe wskazania i pouczenia poprzez świętych i bezpośrednie objawienia.

Sprzeczność z Twoimi interpretacjami Biblii nie jest sprzecznością z Pismem Świętym. Zrozum to wreszcie.

Ja zaś, zamiast opierać się na powierzchownej znajomości nauczania Kościoła i Pisma Świętego, zabrałem się za pogłębienie swojej wiedzy i okazało się, że sprzeczności nie ma. Jak ktoś tego nie robi, tylko bierze strzępki swojej wiedzy, które porównuje z wyrwanymi z kontekstu i błędnie interpretowanym fragmentami Pisma Świętego, to nie dziwne, że na podsumowaniu wychodzi mu, że gdzieś jest "sprzeczność".

Dyskusja z tobą nie ma żadnego sensu. Pomijasz niewygodne dla siebie fakty. NAJPIERW WYTŁUMACZ DLACZEGO NA PODSTAWIE TYCH SAMYCH WERSETÓW PISMA SEKTY UTWORZYŁY ZUPEŁNIE RÓŻNE DOKTRYNY RELIGIJNE.

Znowu się wykręcasz od odpowiedzi. Jeżeli z Pisma płynie taka prawda jasna i oczywista- to dlaczego różne sekty stworzyły na podstawie tych jasnych i oczywistych wskazań takie zupełnie różne i wzajemnie sprzeczne doktryny?
I wyjaśnij, która z tych sekt ma rację i która przestrzega jasnych i oczywistych wskazań Pisma?