Pochodzenie naszych myśli
Autor |
Wiadomość |
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
watchman napisał(a): Tylko, że myśli nie rodzą się w tym siedlisku, wnętrzu człowieka, tylko człowiek je gromadzi z zewnątrz. A na zewnątrz są 2 źródła.. To ja mam takie jeszcze pytanko. Jeśli tak bardzo kocham Boga, że chcę umrzeć i znaleźć się szybko u Niego, a jak nadarzy się okazja w postaci choroby, która nieleczona prowadzi do śmierci. I jeśli podejmę samobójczą decyzję: nie leczyć się, to od kogo ta myśl będzie pochodzić?
|
Pn sie 18, 2014 1:08 pm |
|
|
lsp
Milczek
Dołączył(a): Śr sie 13, 2014 8:13 pm Posty: 21
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
A ja czekam na Świętego, który myślał podobnie do watchmana. Bo mieli tak myśleć Wszyscy Święci. Niech szuka. Może jakiś pustelnik z II w. tak myślał. Bo wtedy różne Święci mieli poglądy.
_________________ ^ Tam w wątku o myślach popełniłem herezję polegającą na własnej interptryacji Pisma Świętego. Wycofuję to i sorry.
|
Pn sie 18, 2014 1:23 pm |
|
|
lucja
Zagadywacz
Dołączył(a): Pn lis 03, 2008 11:54 am Posty: 51 Lokalizacja: Białystok
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego."
|
Pn sie 18, 2014 1:57 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
lucja napisał(a): W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego." I te właśnie słowa św. Ignacego z Loyoli są racjonalnym potwierdzeniem iż ludzka natura, stworzona na podobieństwo Boga, jest wyposażona/uzdolniona do astrakcyjnego myślenia... :)
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn sie 18, 2014 2:10 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
...miało być oczywiście abstrakcyjnego myślenia
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn sie 18, 2014 2:27 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
joannabw napisał(a): Jeśli tak bardzo kocham Boga, że chcę umrzeć i znaleźć się szybko u Niego, a jak nadarzy się okazja w postaci choroby, która nieleczona prowadzi do śmierci. I jeśli podejmę samobójczą decyzję: nie leczyć się, to od kogo ta myśl będzie pochodzić? Od diabła. Myśli samobójcze pochodzą od niego. Tutaj trzeba pamiętać o pewnych wynaturzeniach: Co niektórzy bogacze przedłużają sobie sztucznie życie, poprzez różnego rodzaju nielegalne transplantacje.. Jest to podobno baardzo dochodowy interes, ale oczywiście pomysł jest szatański.. lucja napisał(a): W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego." Najwyraźniej św. Ignacy z Loyoli myślał inaczej. Dziękuję za tą informację..
|
Pn sie 18, 2014 2:41 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
watchman napisał(a): lucja napisał(a): W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego." Najwyraźniej św. Ignacy z Loyoli myślał inaczej. Według Twojej teorii ta myśl św. Ignacego mogła pochodzić albo z królestwa Prawdy lub fałszu...zatem powraca pytanie: jak myśli watchman, z którego źródła mogło pochodzić to "inne" od watchman'owego myślenie Świętego odnośnie pochodzenia myśli ludzkich...???
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn sie 18, 2014 3:05 pm |
|
|
Bartek12
Dyskutant
Dołączył(a): Wt mar 12, 2013 6:55 pm Posty: 372
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
lucja napisał(a): W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego." Podobnie św. Tomasz z Akwinu (którego nauka została uznana za oficjalną naukę Kościoła) twierdzi, że nie każdy grzech musi pochodzić od pokusy szatańskiej, bo niektóre mogą pochodzić "z samej naszej woli, a niektóre ze skażenia ciała" ( Summa Teologiczna, t. I, z. 114, a. 3)
|
Pn sie 18, 2014 3:13 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
sahcim napisał(a): jak myśli watchman, z którego źródła mogło pochodzić to "inne" od watchman'owego myślenie Świętego odnośnie pochodzenia myśli ludzkich... ? Nie wiem. Przyznam, że informacja od Łucji, zasiała we mnie pewne wątpliwości w tej sprawie..
|
Pn sie 18, 2014 3:37 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
watchman napisał(a): sahcim napisał(a): jak myśli watchman, z którego źródła mogło pochodzić to "inne" od watchman'owego myślenie Świętego odnośnie pochodzenia myśli ludzkich...??? Nie wiem. Przyznam, że informacja od Łucji, zasiała we mnie pewne wątpliwości w tej sprawie.. Czasem warto uwierzyć tym, którzy tutaj doradzają w dobrej wierze, że jesteśmy istotami stworzonymi na podobieństwo Boga ... :)
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Pn sie 18, 2014 4:06 pm |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
watchman napisał(a): joannabw napisał(a): Jeśli tak bardzo kocham Boga, że chcę umrzeć i znaleźć się szybko u Niego, a jak nadarzy się okazja w postaci choroby, która nieleczona prowadzi do śmierci. I jeśli podejmę samobójczą decyzję: nie leczyć się, to od kogo ta myśl będzie pochodzić? Od diabła. Myśli samobójcze pochodzą od niego. Wielka miłość do Boga i pragnienie bycia z Nim pochodzą od diabła?
|
Pn sie 18, 2014 11:34 pm |
|
|
sahcim
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
joannabw napisał(a): watchman napisał(a): joannabw napisał(a): Jeśli tak bardzo kocham Boga, że chcę umrzeć i znaleźć się szybko u Niego, a jak nadarzy się okazja w postaci choroby, która nieleczona prowadzi do śmierci. I jeśli podejmę samobójczą decyzję: nie leczyć się, to od kogo ta myśl będzie pochodzić? Od diabła. Myśli samobójcze pochodzą od niego. Wielka miłość do Boga i pragnienie bycia z Nim pochodzą od diabła? Myślę, że dobrą odpowiedzią na to są słowa ap Pawła z Flp 1:21- Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. (22) Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. (23) Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, (24) pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne. (25) A ufny w to, wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze
_________________ Postaw, Panie, straż moim ustom i wartę przy bramie warg moich! Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...
|
Wt sie 19, 2014 12:14 am |
|
|
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 14119 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
Bartek12 napisał(a): lucja napisał(a): W Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego z Loyoli, nr 32, jest taki zapis:
"Z góry przyjmuję, że są we mnie trzy [rodzaje] myśli, a mianowicie jedna myśl moja, tj. powstająca z mojej tylko wolności i woli, dwie zaś inne przychodzą do mnie z zewnątrz, jedną od ducha dobrego, druga od ducha złego." Podobnie św. Tomasz z Akwinu (którego nauka została uznana za oficjalną naukę Kościoła) twierdzi, że nie każdy grzech musi pochodzić od pokusy szatańskiej, bo niektóre mogą pochodzić "z samej naszej woli, a niektóre ze skażenia ciała" ( Summa Teologiczna, t. I, z. 114, a. 3) Ależ mówione było i o św. Tomaszu z Akwinu. I proszono wachtmana o podanie źródeł jego myślenia. I posługiwania się logika. A on nic. Teraz znowu przeczekać i powtórnie wróci ze swoimi poglądami. Po prostu się uparł na determinizm u człowieka i koniec. Ale jakichkolwiek źródeł w nauczaniu świętych na pewno nie przedstawi. Powód ... nie ma takich.
_________________ "Nie wiem skąd się wzięło tylu ekspertów od polityki zagranicznej. Do tej pory to zwykli epidemiolodzy byli."
|
Wt sie 19, 2014 8:06 am |
|
|
Małgosia
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 10:38 pm Posty: 17577
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
Jockey napisał(a): Teraz znowu przeczekać i powtórnie wróci ze swoimi poglądami.
po szkoleniu u MJ
_________________ "Tylko miłość jest twórcza. Nienawiść prowadzi donikąd". /Maksymilian Kolbe/
|
Wt sie 19, 2014 8:12 am |
|
|
joannabw
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm Posty: 5372
Płeć: kobieta
|
Re: Pochodzenie naszych myśli
sahcim napisał(a): Myślę, że dobrą odpowiedzią na to są słowa ap Pawła z Flp 1:21- Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. (22) Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. (23) Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, (24) pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne. (25) A ufny w to, wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze No tak, ale to dotyczy człowieka zdrowego, a jak się nadarzy ,,okazja'' w postaci ciężkiej choroby i człowiek potraktuje ją jako bilet do Pana Boga? ps. I co to znaczy, że ktoś myślał inaczej?
|
Wt sie 19, 2014 8:20 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|