Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Autor |
Wiadomość |
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Jest to jednak cecha ich charakteru stojąca raczej w opozycji do katolicyzmu, niż z niego wynikająca.
Znaczy się to Barney decyduje czym jest spisek, kiedy jest spisek i jak to rozumieć. Już choćby sama edukacja seksualna świadczy o czymś, co można określić mianem spisku, i to na najwyższych szczeblach władzy, bo inaczej trudno wytłumaczyć ten fenomen zdurnienia osób mających realny wpływ na kształt wychowania (w tym przypadku wichrowania) psychiki i morale ludzi od najmłodszych lat. Lobby aborcyjne, lobby pedofilskie nie tłumaczą sprawy.
A takich niepokojących kwestii jest znacznie więcej. Jak choćby globalne ocieplenie, to nie spisek, to zbiorowa schizofrenia. Ja bym powiedziała, że i jedno i drugie.
Smoleńsk.
Komuna, która padła.
Zamordyzm, który się rodzi.
Manipulacje medialne.
Można wymieniać znacznie więcej. Wcale więc nie zdziwiłabym się, gdybym zobaczyła to powitanie z UFO. Czemu nie?
U mnie ten rodzaj postrzegania wynika z katolicyzmu, bo odkąd się nawróciłam, zaczęłam interesować się otaczającym mnie światem, zaś informacji szukałam głównie u katolików.
Jednakże Barney jest mistrzem bycia za a nawet przeciw.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Śr lip 30, 2014 7:49 pm |
|
|
MJ
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2003 6:53 pm Posty: 2637 Lokalizacja: USA
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Barney napisał(a): Do czytających - bardzo proszę,byście, zwiedzeni tytułem, nie przypisywali lansowanych tu bzdur katolicyzmowi. Niestety, wśród katolików - podobnie jak wśród innych ludzi - znajdują się ludzie skłonni do mitomanii, do prymitywnego dosłownego fundamentalizmu i teorii spiskowych. Co to jest " prymitywny doslowny fundamentalizm"? A co to sa " teorie spiskowe"? Zapytali Go, by móc Go oskarżyćPrzystąpili do Niego faryzeusze i saduceusze i wystawiając Go na próbę, Faryzeusze zaś wyszli i odbyli naradę przeciw Niemu, w jaki sposób Go zgładzić. A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzićWtedy faryzeusze odeszli i naradzali się, jak by podchwycić Go w mowieNie chciał bowiem chodzić po Judei, bo Żydzi mieli zamiar Go zabić.Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyćA śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć.Wtedy jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: «Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam». A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać Za dwa dni była Pascha i Święto Przaśników. Arcykapłani i uczeni w Piśmie szukali sposobu, jak by Jezusa podstępnie ująć i zabić. Lecz mówili: «Tylko nie w czasie święta, by nie było wzburzenia między ludem»Wtedy Judasz Iskariota, jeden z Dwunastu, poszedł do arcykapłanów, aby im Go wydać. Gdy to usłyszeli, ucieszyli się i przyrzekli dać mu pieniądze. Odtąd szukał dogodnej sposobności, jak by Go wydać. Arcykapłani i uczeni w Piśmie szukali sposobu, jak by Go zabić, gdyż bali się ludu. Wtedy szatan wszedł w Judasza, zwanego Iskariotą, który był jednym z Dwunastu. Poszedł więc i umówił się z arcykapłanami i dowódcami straży, jak ma im Go wydać. Ucieszyli się i ułożyli się z nim, że dadzą mu pieniądze. On zgodził się i szukał sposobności, żeby im Go wydać bez wiedzy tłumu. Także i Judasz, który Go wydał, znał to miejsce, bo Jezus i uczniowie Jego często się tam gromadzili. 3 Judasz, otrzymawszy kohortę oraz strażników od arcykapłanów i faryzeuszów, przybył tam z latarniami, pochodniami i bronią.Itd. (Jest tego wiecej). Oto wiec Pismo zaswiadcza o tym, jak w ukryciu knuli, aby przylapac Go na bledzie, by miec Go o co oskarzyc i by Go pojmac, najlepiej po cichu, bez licznych swiadkow. Czy to jest takze " teoria spiskowa"? Co to sa wiec "teorie spiskowe"?Mnie bowiem rozum poucza (a wiem, ze w tym nie ma bledu), ze dopoki bedzie wsrod ludzi istnialo klamstwo, klamcy i ukrywanie wlasnych intencji, dopoty MUSZA ISTNIEC SPISKI.Gdyz te trzy (podkreslone) sa wlasnie istota spisku. Czy wiec Ty nie wierzysz w istnienie klamstwa i klamcow ? Coz to wiec jest "teoria spiskowa"? Co to w ogole znaczy ?
|
Śr lip 30, 2014 8:49 pm |
|
|
Qwerty
Gaduła
Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Barney napisał(a): Do czytających - bardzo proszę,byście, zwiedzeni tytułem, nie przypisywali lansowanych tu bzdur katolicyzmowi. Czy mógłbyś wymienić, które z omawianych tutaj spraw masz na myśli?
|
Śr lip 30, 2014 10:00 pm |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Pewnie ślizgacza w wydaniu Qwerty'ego?
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Śr lip 30, 2014 10:20 pm |
|
|
watchman
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 17, 2012 11:13 pm Posty: 3007
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
MJ napisał(a): Coz to wiec jest "teoria spiskowa"? Co to w ogole znaczy ? Ten obrazek tłumaczy po co używa się tej zbitki słownej: Najczęściej w jaśnie iluminowanych ścierwomediach
|
Śr lip 30, 2014 11:09 pm |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Odpowiedz, watchman, na ten post.
|
Śr lip 30, 2014 11:21 pm |
|
|
Solny
Gaduła
Dołączył(a): N wrz 08, 2013 6:41 pm Posty: 751
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Prawda czy nie z lądowaniem na Księżycu - na tej stronie: http://www.wechoosethemoon.org/Muzeum im. Kennedy'ego przygotowało świetną, interaktywną animację, pokazującą przebieg misji Apollo 11 od startu aż do lądowania i opuszczenia Księżyca. Kto lubi takie klimaty, nie zawiedzie się
|
Cz lip 31, 2014 2:36 am |
|
|
MJ
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2003 6:53 pm Posty: 2637 Lokalizacja: USA
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Solano napisał(a): Muzeum im. Kennedy'ego przygotowało świetną, interaktywną animację, pokazującą przebieg misji Apollo 11 od startu
Mają nad sobą króla - anioła Czeluści; imię jego po hebrajsku: ABADDON, a w greckim języku ma imię APOLLYONBiblia Tysiaclecia et habebant super se regem angelum abyssi cui nomen hebraice Abaddon, graece autem Apollyon, latine habens nomen ExterminansVulgata. [podkreslony fragment- wyciety z BT i wspomniany w przypisach] Nie ma przypadkow. Sa tylko Znaki.
|
Cz lip 31, 2014 8:10 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
MJ napisał(a): Nie ma przypadkow. Sa tylko Znaki. Owszem. Zaś znak, że odmawiasz podania dowodów, iż nie było lądowań na Księżycu, jasno pokazuje, że ta odmowa nie jest przypadkiem, ale wynika ze świadomości, iż takie dowody nie istnieją.
|
Cz lip 31, 2014 9:55 am |
|
|
Qwerty
Gaduła
Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Ewa Agnieszka napisał(a): Pewnie ślizgacza w wydaniu Qwerty'ego? O co Ci chodzi
|
Cz lip 31, 2014 10:17 am |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Domyślaj się, chłopie, będę miała towarzystwo, bo jak to mawia pewien człowiek z poczuciem humoru, skoro każą nam się domyślać, nie żałujmy sobie.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Cz lip 31, 2014 10:28 am |
|
|
MJ
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2003 6:53 pm Posty: 2637 Lokalizacja: USA
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Yarpen Zirgin napisał(a): MJ napisał(a): Nie ma przypadkow. Sa tylko Znaki. Owszem. Zaś znak, że odmawiasz podania dowodów, iż nie było lądowań na Księżycu, jasno pokazuje, że ta odmowa nie jest przypadkiem, ale wynika ze świadomości, iż takie dowody nie istnieją. Powiadam Ci Przyjacielu: nie ma przypadkow, a TYLKO Znaki !Znak mozna jednak zle odczytac.Lecz " przypadkow" nie ma. Oto jest inny Znak, o ktorym juz wspomnialem: Which Astronauts Are Masons? Answer:
Edwin E. Aldrin Montclair #144, Montclair, NJ
Leroy Gordon Cooper Carbondale #82 Carbondale, CO
Don F. Eisele L.B. Turner #732 Columbus, OH
Virgil I. Grissom (Deceased) Mitchell #228, Mitchell, IN
Wally M. Schirra Canaveral #339 Cocoa Beach, FL
Thomas P. Stafford Western Star #138 Weatherford, OK
Edgar D. Michell* Artesia #28 Artesia, NM
Paul J. Weitz Lawrence #708 Erie, PA
James B. Irwin Tajon Lodge No. 104 Colorado Springs, CoJak wiec Ty odczytujesz ten Znak? Jest bowiem jeszcze inny Znak: Papieze zdemaskowali, ze szatan jest ich bogiem (masonow). A rowniez i taki jest Znak: oni (masoni) sami powiedzieli " zaprzeczamy ustami temu, co czynia nasze rece". Jak wiec Ty odczytujesz Znaki czasu ? Czy poznajesz swoj czas? A czy poznasz czas nawiedzenia ? Czy jest roztropnym wierzyc klamcom ?
|
Cz lip 31, 2014 11:02 am |
|
|
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 20596 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
MJ napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): MJ napisał(a): Nie ma przypadkow. Sa tylko Znaki. Owszem. Zaś znak, że odmawiasz podania dowodów, iż nie było lądowań na Księżycu, jasno pokazuje, że ta odmowa nie jest przypadkiem, ale wynika ze świadomości, iż takie dowody nie istnieją. Powiadam Ci Przyjacielu: nie ma przypadkow, a TYLKO Znaki !Znak mozna jednak zle odczytac.Owszem. W tym przypadku Ty błędnie odczytujesz kwestię nazwy programu lotów na Księżyc jak i inne pozorne znaki, natomiast ja prawidłowo odczytuję znak odmowy wskazania dowodów, że lądowania na Księżycu nie było.
|
Cz lip 31, 2014 11:34 am |
|
|
Qwerty
Gaduła
Dołączył(a): Pn gru 16, 2013 11:45 pm Posty: 825
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Ewa Agnieszka napisał(a): Domyślaj się, chłopie, będę miała towarzystwo, bo jak to mawia pewien człowiek z poczuciem humoru, skoro każą nam się domyślać, nie żałujmy sobie. Słaby wykręt. Jak się powiedziało: A, to trzeba mieć odwagę powiedzieć i B. Nie mam najmniejszego zamiaru domyślać się o co chodzi. Widzisz - to jest to, co rozwala forum. Dogadywania, złośliwości, uwagi, insynuacje, które niczego nie wnoszą. Po prostu śmieci. To zniechęca do czytania takiego forum. Idzie sobie jakiś temat - a u nagle takie wtręty i następne 3 strony złośliwej dyskusji o niczym. Jedyne, co się ochotę ma zrobić, to wcisnąć przycisk: "zamknij" i usunąć forum z zakładek.
|
Cz lip 31, 2014 11:35 am |
|
|
Ewa Agnieszka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz kwi 10, 2008 7:25 pm Posty: 4337
|
Re: Dlaczego katolicy kwestionują osiągnięcia nauki?
Ja znajduję inne powody dla unikania pewnych miejsc i osób, ale staram się być twarda i Ty też bądź, bo zniechęcenie to zły doradca.
_________________ Czemu wymieniasz moje przykazania i na ustach masz moje przymierze Ty co nienawidzisz karności a słowa moje odrzuciłeś
|
Cz lip 31, 2014 1:25 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 15 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|