Nigdy nie słyszałaś o mszach o uwolnienie,takie msze są często odprawiane w kościołach.Jeżeli wierzysz że Bóg jest i ma moc uzdrawiania ,dlaczego nie wierzysz,że jest diabeł i tez ma moc niszczenia.O tym się tak często słyszy w kościele,kiedy księża mówią o inteligencji diabła.

Masz racje moim zdaniem jest podstępny i ma nad nami dzieki temu władze,gdybyśmy potrafili życ bez grzechu pierdorodnego pewnie byśby te podstępy zauważali a tak zamknęły nam sie klapki na oczach i stracilismy tezz dar którymi w raju obdarzył nas Bóg.Dlatego wydaje mi się ,że wciąż diabeł panuje na Ziemi a my mamy Boga by z nim walczyć ,jednak nadejdzie taki dzień,że Bóg zatrfuje a bestia zostanie strącona do piekła.Jakie będzie wtedy nasze życie wydaje mi się ,że lepsze tzn. grzech nadal będzie obecny ale my będziemy mocniejsi i diabeł nie będzie już działał tak podstępnie tu na Ziemi.Bo teraz często dobro jawi nam się jako zło i odwrotnie zatraciliśmy zdolność oceny przez zerwanie jabłka przez Ewe,taka jest moim zdaniem istota grzechu pierworodnego.

Za przeproszeniem ale nie ma czegos takiego ze musisz przeprosic bliznich bo spowiedz nie ma sensu... i gdzie jest powiedziane ze Bog wybaczy tylko jesli tych ktorych skrzywdzilas wybacza Tobie?

Nie słyszałam wiem ze szatan działa podstepnie ale nie wiedzialam ze za pomocy jakiejsc wrózki zwykły czlowiek moze na kogos sprowadzic nieszczescie

jakiej wróżki o czym ty piszesz celowo tak przekomarzasz sie czy na prawde nie wiesz o czym mowa. Czy tutaj jest mowa o jakiejś wróżce?

Moim zdaniem grzech ma tendencje do rozwijania sie tzn grzech rodzi grzech łaska Boga rodzi łaske.Ci ludzie którzy wróżą często nie wiedza ,że to jest złe .Albo też wyznają Boga ale mimo tego wróżą.Nie zdają sobie sprawy gdyby mieli tę swiadomosc nie robili by tego .Moim zdaniem prawdziwe proroctwa są jedynie w Bibli i przepowiedniach świetych tylko oni moim zdaniem dzięki Bogu mogli zajrzeć za kurtyne przyszłosc mogli wiedzieć co się stanie oczywiscie zgodnego z wolą Boża.Wszystkie inne przepowiednie wrózenie są równiez odsłonieciem kurtyny ale tej szatana.Skąd osoby wróżące mają dar widzenia przyszłosc i czy to co wywróżone jest zawsze dobre.Mojej mamie kiedyś wywróżono ,że straci dziecko i będzie musiała o nie walczyć na ile to prawda a na ile sama sobie tak zakodowała ,że tak się stanie? Ewidentna pułapka diabłe.Znam tez wróżki które przepowiadają związesz się z męzczyzną spokasz miłosc swojego życia wszystko fajnie ale często tym męzczyzną jest rozwodnik kobieta rozbija małżenstwo i wszystcy są nieszczęsliwi chociaż początkowo kobieta w to wierzy i dzieję się tak jak przepowiedziała wróżka.Moim zdaniem te wszystkie przepowiednie od wróżek nie zbudują ludzkiego szcześcia.

jeszcze do Alei,jeżeli ty droga Alejo idziesz do spowiedzi nie przebaczając bliźnim,to po co tam idziesz,a później pewnie idziesz też do komunii,przecież to świętokractwo.Mnie tak uczono,a może teraz się coś zmieniło ,a ja nie jestem na czasie?

Ja nie napisałam ze nie przebaczam bliźnim wiec czemu tak piszesz :> czytaj uwaznie.

Źle napisalam wrózki - mam na mysli osobe ktora podaje i nazywa sie wróżką a w rzeczywistości współpracuje z szatanem (nieświadome społeczenstwo nazywa takie osoby wrózka czy tam inne nazwy). Nie mniej jednak sens jest taki ze jestem w szoku ze moze przyjsc zwykły czlowiek do człowieka i wywoalac takie nieszczescia - słowami, przekleciami itp :/

Napisałaś tak:za przeproszeniem,ale nie ma czegoś takiego,że musisz przeprosić bliźnich,bo spowiedź nie ma sensu....Prosto i wyraźnie ,a ja czytam ze zrozumieniem.

przebaczyc bliźnim a ich przeprosić to chyba dwie różne rzeczy?

jeszcze chcą się odnieść do pana/i merss.Otóz ja jestem ochrzczoną wyznania Rzymsko Katolickiego,wierzę w Boga staram się przestrzegać dziesięć Boskich Przykazań,znam dogmaty Kościoła Katolickiego,ale ze wszystkimi się nie zgadzam,Bo Biskupi i księża to są tylko ludźmi i mylą się taka jak ja i Ty.Może ty merss masz większe wykształcenie niż ja ,ale ja większe doświadczenie ,bo już dość długo żyję na tym łez padole.ja piszę prosto i nie owijam w bawełne,nie rozpisuję sie i nie gubię wątku.Jeżeli się Tobie nie podobam ,możesz mnie wyrzucić z katolika,jak uznasz że naruszyłam warunki regulaminu.Wtedy zostanie tak zwane kólko wzajemnej adoracji.

Spowiedź nie jest ważna jeżeli nie przebaczymy nie przeprosimy ,jeżeli jesteś katoliczka to wiesz ,a moze nia wcale nie jesteś.Żyja w gniewie ze swoim bratem siostra czy teściowa a ida do spowiedzi po co tam idą obgadac ja do księdza.Zna sie wielu takich co niedziela do komunii a w domu piekło,synowę traktuje gorzej niż psa.Szkoda mi takich ludzi.

Nie przeprosić kogos nie znaczy isc do spowiedzi w gniewie na kogos. O czym ty mówisz?
Ja przez słowo przeprosić rozumiem : pojsc do kogos osobiście i powiedzieć przepraszam cie za to i za to. - nie jest to wymagane zeby spowiedz byla wazna ! Oczywiscie w rzeczywistosci jak komus przebaczymy to czesto przepraszamy ale nie musimy tego robic czasem wystarczy zwykla rozmowa czy inne postepowanie - w zaleznosci od sytuacji.

To inaczej rozumiemy wiare i to co Kościół nakazuje.Jeżeli wyrządziłaś krzywde drugiej osobie, to jesteś winna ,wiec należy krzywdę naprawić przez podanie ręki.Ja nie piszę o kłótniach męża z żoną ,bo oni już rano są pogodzeni i wówczas nikt nikogo nie przeprasza, bo nie ma za co.Można iść śmiało do spowiedzi.

No to moze przytocz jakis fragment mowiacy, ze jesli nie przeprosisz kogos to spowiedz jest nie wazna.