Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt maja 14, 2024 4:08 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Sprzedaż duszy diabłu 
Autor Wiadomość
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): So sie 11, 2012 10:24 pm
Posty: 278
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Sprzedaż duszy diabłu
Jak wiemy wielu znanych ludzi przyznaje sie do tego, że sprzedali duszę diabłu w zamian za karierę i pieniądze na ziemii.
Sa to m.in. Bob Dylan, Katy Pery, Rihiana, Eminem, Jay-z, Keny West i wielu innych. Są to tzw. iluminaci.
Ich teledyski czy płyty przesiakniete sa symbolami satanistycznymi, a mimo to kazdy z nas ich slucha na codzien w polski radiu, w zasadzie kazda stacja pusza ich kawalki. Kraj katolicki???

Pomijajac nasz niepraktykujacy kraj "katolicki" mam pytanie zwiazane ze sprzedaza duszy. Czy Bóg rzeczywiscie dał taka ogromna wladze szatanowi, zeby mogl sobie kupic dusze od czlowieczka?


Wt lis 26, 2013 8:10 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2011 11:52 pm
Posty: 235
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
wolna wola?


Wt lis 26, 2013 11:25 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
Jak wiemy wielu znanych ludzi przyznaje sie do tego, że sprzedali duszę diabłu w zamian za karierę i pieniądze na ziemii.
Sa to m.in. Bob Dylan, Katy Pery, Rihiana, Eminem, Jay-z, Keny West i wielu innych. Są to tzw. iluminaci.
Ich teledyski czy płyty przesiakniete sa symbolami satanistycznymi, a mimo to kazdy z nas ich slucha na codzien w polski radiu, w zasadzie kazda stacja pusza ich kawalki. Kraj katolicki???
Jasny...Adam i Ewa żyli w "rajskim kraju", a mimo posłuchali Złego...
Cytuj:
Pomijajac nasz niepraktykujacy kraj "katolicki" mam pytanie zwiazane ze sprzedaza duszy. Czy Bóg rzeczywiscie dał taka ogromna wladze szatanowi, zeby mogl sobie kupic dusze od czlowieczka?
to, że jakaś gwiazda rockowa rzuci takiego chwytliwego od jakiegoś czasu niusa w obieg dla zrobienia wokół siebie trochę szumu nie oznacza, że przehandlowała swoją duszę i jest opętaną przez diabła...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr lis 27, 2013 12:45 am
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): So sie 11, 2012 10:24 pm
Posty: 278
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Lady gaga, Rihiana czy Eminem to nie gwiazdy rockowe i np w piosence rihiany - umbrella puszczonej od tyłu słuchac i follow satan.
A ta piosenka byla na szczytach polskich list przebojow dlugi czas.

Tak czy owak interesuje mnie sam fakt czy mozna sprzedac definitywnie dusze czy tez nie.
Bo wiadomo, ze mozna sie zakolegowac z diablem i bedzie nam dawal rozne dobra i spelnial zyczenia, ale do jakiegos czasu.
Natomiast czy po sprzedaniu duszy mamy spokoj i dostatek do konca zycia zapewniony?


Śr lis 27, 2013 2:29 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Cz kwi 08, 2010 2:54 pm
Posty: 11561
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
Lady gaga, Rihiana czy Eminem to nie gwiazdy rockowe i np w piosence rihiany - umbrella puszczonej od tyłu słuchac i follow satan.
A ta piosenka byla na szczytach polskich list przebojow dlugi czas.
no tak...trochę już wypadłem z obiegu jeśli chodzi o znajomość okupujących pierwsze miejsca list przebojów...a w kwesti puszczania piosenek od tyłu, to zastanawiam się ile by można się doszukać "zakamuflowanych" przekazów gdyby tak każdy utwór puścić wspak...
Cytuj:
Tak czy owak interesuje mnie sam fakt czy mozna sprzedac definitywnie dusze czy tez nie. Bo wiadomo, ze mozna sie zakolegowac z diablem i bedzie nam dawal rozne dobra i spelnial zyczenia, ale do jakiegos czasu.
Natomiast czy po sprzedaniu duszy mamy spokoj i dostatek do konca zycia zapewniony?
też masz zainteresowania...(bedziesz pisał jakieś wypracowanie na ten temat czy co ?)
ciekawość(zwłaszcza diabelskimi sprawami), to podobno pierwszy stopień do piekła...

_________________
Postaw, Panie, straż moim ustom
i wartę przy bramie warg moich!
Mojego serca nie skłaniaj do złego słowa...


Śr lis 27, 2013 2:54 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 28, 2007 12:00 pm
Posty: 4288
Lokalizacja: Pomorskie
Płeć: kobieta
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
Jak wiemy wielu znanych ludzi przyznaje sie do tego, że sprzedali duszę diabłu w zamian za karierę i pieniądze na ziemii.
Sa to m.in. Bob Dylan, Katy Pery, Rihiana, Eminem, Jay-z, Keny West i wielu innych. Są to tzw. iluminaci.
Ich teledyski czy płyty przesiakniete sa symbolami satanistycznymi, a mimo to kazdy z nas ich slucha na codzien w polski radiu, w zasadzie kazda stacja pusza ich kawalki. Kraj katolicki???

Pomijajac nasz niepraktykujacy kraj "katolicki" mam pytanie zwiazane ze sprzedaza duszy. Czy Bóg rzeczywiscie dał taka ogromna wladze szatanowi, zeby mogl sobie kupic dusze od czlowieczka?

Przede wszystkim nie każdy słucha iluminatów, prawdopodobnie słucha ich zdecydowana większość młodzieży i to jest problem.
"Sprzedaż duszy diabłu" nie jest bajką jest faktem, zawiera się pakt z diabłem, nie wiem jak to wygląda, ale istnieje.
Oczywiście tym ludziom bardzo dobrze powodzi się tu na tym świecie, a to że czeka ich piekło, w to nie wierzą.
Nie słyszałam ilu Polaków zawarło pakt z diabłem i kim oni są, gdyż oficjalnych deklaracji nie znam. To, że są tacy, jestem o tym przekonana.

_________________
"Dopóki macie czas, dobro czyńcie"
Święty Paweł z Tarsu


Śr lis 27, 2013 10:05 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Wt gru 18, 2012 3:33 pm
Posty: 1682
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
Tak czy owak interesuje mnie sam fakt czy mozna sprzedac definitywnie dusze czy tez nie.
Bo wiadomo, ze mozna sie zakolegowac z diablem i bedzie nam dawal rozne dobra i spelnial zyczenia, ale do jakiegos czasu.
Natomiast czy po sprzedaniu duszy mamy spokoj i dostatek do konca zycia zapewniony?


Przyznam, że masz dzikie zainteresowania.
Tak, można zawrzeć pakt z diabłem. I zawsze skończy się to źle.
Diabeł nie da Ci spokoju. Może dostatek będziesz i miał. Ale spokoju to na pewno nie.
Poczytaj świadectwo osoby, która podpisała cyrograf:
http://www.petrus.kielce.opoka.org.pl/i ... roliny.pdf

_________________
Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.


Śr lis 27, 2013 10:14 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Brygida napisał(a):
"Sprzedaż duszy diabłu" nie jest bajką jest faktem, zawiera się pakt z diabłem, nie wiem jak to wygląda, ale istnieje.

j-bw może ci naświetlić jak to wygląda zawodowo. Amatosko-wystarczy twoja wola i trochę wyobraźni. Jak to zrobisz, zależy od twojej pomysłowości. Jednak skutki mogą być katastroficzne, bo nie wiesz komu sprzedasz duszę.


Śr lis 27, 2013 10:27 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pn sty 31, 2011 4:32 pm
Posty: 9
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Przepraszam bardzo, ale mylicie się w tym co piszecie.

Człowiek nie może sprzedać duszy ponieważ ona nie należy do niego. Dusza jest to Boska "cząstka", "ślad", "miłość" w nas. Ona należy do Boga i diabeł ani inni szatani nie mają tam dostępu. Osoby opętane nie mają opentanej duszy bo to niemożliwe, mają opentane ciało, psyhikę.

Osoby, które podpisują pakt z diałbem nie.

Brygida
Cytuj:
Oczywiście tym ludziom bardzo dobrze powodzi się tu na tym świecie, a to że czeka ich piekło, w to nie wierzą.

Jestem przekonany, że to nieprawdziwy stereotyp, który funkcjonuje w naszej kulturze. No bo jak wypierając się Boga można być szczęśliwy?
Rozwody, zaćpania i samobujstwa nie wydają mi się wyznacznikiem szcześcia.

Pozdrawiam, pozostańmy z kochającym Bogiem.


Śr lis 27, 2013 11:13 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 6:48 pm
Posty: 5372
Płeć: kobieta
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Dusza jest tchnieniem Boga i czymś w rodzaju daru. To człowiek decyduje jak ten dar potraktuje. Ma wolność wyboru.
Słyszałeś może o duszach cierpiących męki piekielne?
Batatas napisał(a):
Osoby, które podpisują pakt z diałbem nie.

Co ,,nie''?


Śr lis 27, 2013 11:41 am
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 06, 2011 9:22 am
Posty: 1809
Lokalizacja: Za siedmioma górami, za siedmioma lasami...
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Dusza ludzka jest własnością tylko i wyłącznie Pana Boga, ale człowiek może wybrać innego pana...

Odrzucając Boga, człowiek wybiera szatana, nie ma innej opcji...

Mimo, że do Boga należy nasza dusza, to my możemy przez nasze wybory odrzucać Go i wtedy, jeśli śmierć nas zastanie w takim momencie, może się to skończyć tragicznie - Pan Bóg aż tak zaryzykował dając nam wolność.

Ale też dopóki żyjemy i dokonujemy wyborów - w każdej chwili - możemy wrócić i wtedy zawsze zostaniemy przyjęci.

_________________
"Przerzuć swą troskę na Pana, a On cię podtrzyma."


Śr lis 27, 2013 11:47 am
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Pn sty 31, 2011 4:32 pm
Posty: 9
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
joannabw
Cytuj:
Dusza jest tchnieniem Boga i czymś w rodzaju daru. To człowiek decyduje jak ten dar potraktuje. Ma wolność wyboru.
Słyszałeś może o duszach cierpiących męki piekielne?
Batatas napisał(a):
Osoby, które podpisują pakt z diałbem nie.


Niestaranność wdała mi się w poprzedniego posta. Przepraszam was, pogrubie zmienione.

Jestem przekonany, że to nieprawdziwy stereotyp, który funkcjonuje w naszej kulturze. No bo jak wypierając się Boga można być szczęśliwy?
Osoby, które podpisują pakt z diałbem nie są szczęśliwe i tu na ziemi- na początku może tak im się wydawać lecz rozwody, zaćpania i samobujstwa nie wydają mi się wyznacznikiem szcześcia.

_as_ ładnie napisał to co mi chodziło. Dusza jest częścią Boga w nas- integralną składową człowieka. Nie widzę sprzeczności pomiędzy tym co napisałem i Twoim cytatem.

Pozdrawiam


Śr lis 27, 2013 12:40 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm
Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
Tak czy owak interesuje mnie sam fakt czy mozna sprzedac definitywnie dusze czy tez nie.

Można, ale również można w każdym czasie zerwać przymierze .
Jasny napisał(a):
Bo wiadomo, ze mozna sie zakolegowac z diablem i bedzie nam dawal rozne dobra i spelnial zyczenia, ale do jakiegos czasu.

Pierwsze działki narkotyków otrzymuje się gratis, bo wolnemu człowiekowi gratis się należy. Później jednak trzeba słono płacić..
Natomiast dilerowi narkotykowemu diabeł zapewnia poczucie wolności, by mógł spokojnie rozsiewać zarazę.

Jasny napisał(a):
Natomiast czy po sprzedaniu duszy mamy spokoj i dostatek do konca zycia zapewniony?

Tak.Tacy ludzie odchodzą w dostatku, ale zostawiają go tu, pod warunkiem, że przynoszą jemu plon


Śr lis 27, 2013 1:21 pm
Zobacz profil
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył(a): So sie 11, 2012 10:24 pm
Posty: 278
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
_as_ napisał(a):
Ale też dopóki żyjemy i dokonujemy wyborów - w każdej chwili - możemy wrócić i wtedy zawsze zostaniemy przyjęci.

Czyli można sobie za życia przyjaźnić się z diabłem, dostawać pieniądze i sławę, a pod koniec życia albo na łożu smierci wystarczy się nawrócic, powiedziec: sorry szatanie, ale jednak wracam do Boga, bo teraz chce isc do niebia, nie do piekła?


Śr lis 27, 2013 3:08 pm
Zobacz profil
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm
Posty: 1549
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
Post Re: Sprzedaż duszy diabłu
Jasny napisał(a):
_as_ napisał(a):
Ale też dopóki żyjemy i dokonujemy wyborów - w każdej chwili - możemy wrócić i wtedy zawsze zostaniemy przyjęci.

Czyli można sobie za życia przyjaźnić się z diabłem, dostawać pieniądze i sławę, a pod koniec życia albo na łożu smierci wystarczy się nawrócic, powiedziec: sorry szatanie, ale jednak wracam do Boga, bo teraz chce isc do niebia, nie do piekła?

Można, ale będzie trudno Ci zdobyć jego zaufanie, skoro zakładasz sobie to już teraz. Najpierw Cię upodli i sprawi, że rzeczywiście tylko w nim będziesz widział swój ratunek. A potem, gdy odbierzesz od niego pomocną dłoń, pomoże Ci się obłowić. Potem nagle Cię zabierze ze świata,bo Ty nie wiesz, która to ostatnia Twoja godzina, a on jest sprytniejszy. :)


Śr lis 27, 2013 3:45 pm
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL