Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 4:49 pm



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11
 Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe. 
Autor Wiadomość
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn paź 04, 2010 5:53 pm
Posty: 1374
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Mateusz-Drabik napisał(a):
"Nie wierzę w możliwość budowy raju na ziemi" - ja też nie, tylko żeby było normalnie, muszą być ludzie, którzy wyrobią tę dobrą normę, dla zrównoważenia tej złej. Moim wkładem, jako osoby interesującej się tym, a nie czym innym, jest wypowiadanie się o patologiach i głoszenie możliwych rozwiązań dla tych patologii. Pan sprawia wrażenie takiego, co uważa: "a, jakoś to będzie". Będzie, ale wypadałoby coś robić, żeby być wśród tych, co składają się z kapitałem na stan obecny, a nie wśród tych, co wegetują.

Hmmmmm. Najpierw piszesz, że także nie wierzysz w możliwość samozbawienia w ramach "ludzkości" by zaraz potem zarzucić mi "jakośtobędzizm". Nie wiem jak ty ale ja nauczyłem się, że nie powinienem wygłaszać razem wzajemnie sprzecznych opinii, bo nie wygląda to dobrze w oczach obserwatorów.

Aha i nie zarzucaj mi "jakośtobędzizmu". Stwierdzenie "jak Bóg da" i "jakoś to będzie" nie są sobie równoważne. Nie wiem jak ciebie, ale mnie uczono, że Bóg pomaga głównie tym, którzy sami zadbali o to, by uczynić wszystko, co zrobić można. "Jakośtobędzizm" nie stawia człowiekowi żadnych wymagań.

Jednak podejście na zasadzie "jak Bóg da" nie ma nic wspólnego z utylitaryzmem, którego bardzo silne wpływy ujawniasz, a który stanowi fundament wszystkich religii poprotestanckich (ideologii).


So mar 01, 2014 5:02 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 25, 2013 9:29 pm
Posty: 100
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Nie jestem zwolennikiem żadnej formy utylitaryzmu. To tylko jedna z baśni z 1000 i jednej nocy, które Pan tworzy na temat innych osób, aby potem mieć co kontrargumentować.

Robienie czegoś ku doskonałości i świadomość, że świat nie będzie rajem, może być sprzecznością tylko dla ateisty... i dla pana Attyla oczywiście.

Rzeczywistość składa się z wielu paradoksów, a rozwiązaniem na nie zawsze jest cnota miłości bliźniego oparta o czynnik ludzki.

_________________
http://www.Mateusz-Drabik.com

https://www.youtube.com/channel/UCT2IY4w9DoRs-HwFNYX56cw


So mar 01, 2014 9:47 pm
Zobacz profil WWW
Niesamowity Gaduła
Niesamowity Gaduła

Dołączył(a): Pn paź 04, 2010 5:53 pm
Posty: 1374
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Mateusz-Drabik napisał(a):

Będzie, ale wypadałoby coś robić, żeby być wśród tych, co składają się z kapitałem na stan obecny, a nie wśród tych, co wegetują.
To nie są słowa kogoś kto żyje tu i teraz. To są słowa, kto nieustannie żyje "w przyszłości", czyli po prostu żyje swoimi wyobrażeniami o tym "jak być powinno".
Nie odbieraj tego jako zarzutu. Wszyscy jesteśmy mocno skażeni tymi oświeceniowymi bredniami, więc wszyscy - mniej lub bardziej - jesteśmy zamknięci na realność rzeczywistość świata, jaki Bóg dla nas stworzył i zamakając się w granicach rzeczywistości fenomenów poszukujemy nie zbawienia osobowego a zbawienia "gatunkowego", do którego prowadzić ma identyfikowanie się z podmiotem zbiorowym "ludzkości". Form tego "zbawienia" jest tyle, ile jest sekt poprotestanckich, ale to niczego nie zmienia.


Wt mar 04, 2014 12:39 am
Zobacz profil
Gaduła
Gaduła

Dołączył(a): Wt gru 29, 2009 7:35 pm
Posty: 847
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Attyla napisał(a):
Pokora jest jedną z najważniejszych cnót a pycha jednym z siedmiu grzechów głównych.
Pokora karmi się posłuszeństwem a pycha buntem.
Wszak bunt powstaje wówczas, gdy własny rozum stawiasz wyżej.
Kościół krzyż na ciebie nakłada? W czym? Aż tak trudno ci zaakceptować prawdy, których naucza? Które?

Jesteśmy oczywiście w temacie ideologii po protestanckich.
Każde z tych Twoich zdań twierdzących jest nie do podważenia.
To ja w tej rozmowie próbuję zrozumieć skąd się wziął bunt, który doprowadził do pojawienia się nowych ideologii typu protestantyzm.
Pewnie "diabeł" tkwi w szczegółach.
Bo toż oczywiście pokora jest zaletą i nie podlega dyskusji, ale ... rozum każdego z nas narzuca nam granice pokory. Kościół pomaga utrzymywać nam swoje emocje na wodzy i "wyrzucanie" czegoś przez sumienie informuje nas o stanie naszej duszy. Pewnie źle się dzieje, gdy człowiek wytresował swoje sumienie tak, że już mu nic nie wypomina. I pewnie tu jest granica tego stanu - pozostanie w KK, czy szukanie "lżejszego" życia.
Podobnie jest z buntem. Myślę, że generalnie bunt jest wspaniałą stroną ludzkiego życia. Piszesz, że buntem karmi się pycha. No nie zgodzę się z tym. To jakiś slogan. I znów te szczegóły. Ja sama więcej się buntuję niż zgadzam. Można powiedzieć, że nie należy bez wyjaśnień pisać takiego zdania: "Pokora karmi się posłuszeństwem, a pycha buntem. "
Uważam, że całe nasze życie, to wybory posłuszeństwa i buntu. Dopiero całokształt tych dwóch pojęć daje obraz rzeczywistości i dopiero to można oceniać.
A co powodowało, że (w wyniku chyba buntu i z jakiego powodu ?) pojawiły się te ideologie oświeceniowe? Też interesuje mnie, dlaczego Zachód odrzucił KK i wybrał protestantyzm?
Czyżby były właśnie zbyt ciężkie te ówczesne ludzkie "krzyże", czyli trudności? Woleli lżej żyć? Przeszkadzał im Kościół z papieżem i kapłanami? Dlaczego?
Czy kult Matki Bożej, Aniołów i świętych, jest wysiłkiem dla człowieka?
Bo przecież uznawanie Sola Gratia jest nieporozumieniem. Człowiek ówczesny tak bardzo zgłupiał, że sądził, że mu manna z Nieba poleci?

A co do mojej skromnej osoby i mojego "krzyża", to uznając całość KK stosuję się do jego zasad i te zasady już od tej pory są moje osobiste i są dla mnie pewnym wysiłkiem (nie będę udawać, że jest inaczej).
Czy mogłabym przyjąć na siebie więcej trudu, czyli "krzyża" ?
No nie wiem. Na ten moment życia, to chyba nie. A co będzie później, to się okaże. Sama w tym momencie widzę, że to moje zachowanie określa moje życie. Modlę się do Pana i wiem, że (mówiąc nie precyzyjnie) jestem z Nim w kontakcie :)
Dlaczego więc są ludzie na świecie, którzy mówią Sola Gratia?
Mateusz-Drabik napisał(a):
Pani JolaSz zdaje się jest otwarta na szerokie rozumowanie, ale alergicznie reaguje na wszystko, wszędzie widzi ogniska zapalne do „rewolucji” i dlatego woli być stosunkowo konserwatywna.

Jestem Ci bardzo wdzięczna za tę opinię :)
A swoją drogą, to Tobie chciałabym napisać to, że niezależnie od ustroju, dobrym dla człowieka jest reagowanie na zarzewie konfliktu zanim się ten konflikt rozwinie w całej krasie. I straty olbrzymie i blizny głębokie.
Człowiek i tak musi wrócić do swojej wewnętrznej harmonii, ale ileż więcej musi ponieść trudu, aż się to stanie. Czasem bez pomocy innych ludzi nie da się wrócić do wewnętrznej równowagi, dobrej i sprawiedliwej gospodarki. Lepiej dmuchać na zimne.
Rozpasanie nikomu nic dobrego nie przyniosło - nie zależnie od ustroju.


Cz mar 06, 2014 8:36 pm
Zobacz profil
Milczek
Milczek

Dołączył(a): Śr mar 12, 2014 9:16 pm
Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Mi osobiście wydaję się, że stoicyzm ma cechy, które pasują, a nawet według mnie wypada posiadać o ile ktoś jest Katolikiem.


Śr mar 12, 2014 10:19 pm
Zobacz profil
Zagadywacz
Zagadywacz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 25, 2013 9:29 pm
Posty: 100
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
Post Re: Filozofia Społeczna, kwestie przynależnościowe.
Panie Pawłow,

można nieco jaśniej?

_________________
http://www.Mateusz-Drabik.com

https://www.youtube.com/channel/UCT2IY4w9DoRs-HwFNYX56cw


Cz mar 13, 2014 1:46 am
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL